KE broni Nergala

D

Deleted member 427

Guest
A zatem skoro jest tak źle, to przy następnej okazji będę pił za cywilizację łacińską.
 

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
Dla tych, którzy nie umieją czytać ze zrozumieniem. Wyobraźcie sobie dwa zbiory. Jeden to zbiór ludzi nastawionych antypaństwowo, a drugi to zawierający się w nim zbiór wolnościowców.
Hitch i Aluzci przecież to samo napisali.

Wystąpienia w TV Terlikowskiego aby nie wprowadzać do szkół, wzorem Hiszpanii, treści jak to fajnie jak jeden pan ładuje drugiego w tyłek czy ogólnie nauka kościoła, że wpływ panśtwa wpływa na rozkład rodziny.
I to ma być wolnościowe? Co za różnica, czy w szkole jest 5 lekcji religii tygodniowo czy edukacji seksualnej. Obie opcje są jednakowo niewolnościowe.
 

Norden

Well-Known Member
723
901
I to ma być wolnościowe? Co za różnica, czy w szkole jest 5 lekcji religii tygodniowo czy edukacji seksualnej. Obie opcje są jednakowo niewolnościowe.
Prawda. Nie odnoszę się do tego zdania, ale jedno jest o wiele bardziej destruktywne na społeczeństo/gospodarke (lewactwo).
 
OP
OP
G

grudge

Guest
Hitch i Aluzci przecież to samo napisali.


I to ma być wolnościowe? Co za różnica, czy w szkole jest 5 lekcji religii tygodniowo czy edukacji seksualnej. Obie opcje są jednakowo niewolnościowe.
Jeżeli Hitch i Aluzci napisali to samo, to przeczytaj jeszcze raz to co napisali, a następnie to co ja napisałem o zbiorach (jak nie pomoże to rozrysuj sobie).
Pisałem o rzeczywistości, która nas otacza, a nie o libertariańskich marzeniach i o obronie przed lewactwem i nawiązywałem do wypowiedzi o nie wprowadzaniu takich przekazów do szkoły, a nie o zwiększaniu ilości lekcji religii.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Akurat zakaz handlu w niedziele i święta to nie jest oficjalny postulat KK. Z czego wiem to KK każe odwoływać się do sumienia prywatnego przy zakupach w takie dni.
KK robi z tego prawo człowieka, a nie żadne sumienie
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4210145.html
Powstrzymywanie się od pracy w niedzielę i święta jest nie tylko nakazem religijnym, lecz także podstawowym prawem człowieka - uważa metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...e___na_synodzie_zlamano_prawa_czlowieka_.html

Benedykt XVI zażartował podczas obiadu z biskupami z okazji zakończenia synodu w Watykanie, że w jego trakcie "złamano prawa człowieka" do odpoczynku. Wypowiedź papieża przytacza dziennik "L'Osservatore Romano".
- Wydaje mi się, że złamaliśmy prawo człowieka do nocnego wypoczynku, a także odpoczynku w niedzielę, a to są rzeczywiście prawa fundamentalne - powiedział Benedykt XVI.
Więc może nie krytykować tak KK, kto wie, może byś nie żył, bo ktoś by Cię abortował?
Kto niby? Tylko mi tu bez takich tekstów.
 

Alu

Well-Known Member
4 638
9 700
Ja żyję bo mnie rodzice chcieli, KK nie ma tu nic do tego.
Jakby mnie abortowali nie miałbym im za za złe, ich prawo.
 

Nene

Koteu
1 094
1 691
Podejrzewam, że większość tego forum urodziła się w czasach kiedy aborcja była ogólnodostępna
 
D

decha_131

Guest
KK robi z tego prawo człowieka, a nie żadne sumienie
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4210145.html
Powstrzymywanie się od pracy w niedzielę i święta jest nie tylko nakazem religijnym, lecz także podstawowym prawem człowieka - uważa metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.

A metropolita lubelski dobrze się wypowiadał się o in-vitro? Drugi źle. Więc która decyzja jest wiążąca? Żadna z tych.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...e___na_synodzie_zlamano_prawa_czlowieka_.html

Benedykt XVI zażartował podczas obiadu z biskupami z okazji zakończenia synodu w Watykanie, że w jego trakcie "złamano prawa człowieka" do odpoczynku. Wypowiedź papieża przytacza dziennik "L'Osservatore Romano".
- Wydaje mi się, że złamaliśmy prawo człowieka do nocnego wypoczynku, a także odpoczynku w niedzielę, a to są rzeczywiście prawa fundamentalne - powiedział Benedykt XVI

Przeczytaj dokładnie - "Benedykt XVI zażartował".

Ja żyję bo mnie rodzice chcieli, KK nie ma tu nic do tego.

Może tak, może nie. Wiadomo, że zły Kościół poprzez presję społeczną zmusza ludzi do robienia rzeczy którzy ludzie nie chcą.

Jakby mnie abortowali nie miałbym im za za złe, ich prawo.

A jeśli tata by Cię zgwałcił, to też byś twierdził, że nie miałbyś tego za złe i miał takie prawo? W końcu śmierć jest karana gorzej niż gwałt, więc tymbardziej miałby do tego prawo.

Podejrzewam, że większość tego forum urodziła się w czasach kiedy aborcja była ogólnodostępna

Prawo, prawem, ale zawsze odpowiednia kulturowość powoduje, że ludzie nie popełniają różnych czynów. I wiele kobiet niepopełnia aborcji, bo w Polsce jest nieakceptowana społecznie.
 

crack

Active Member
784
110
Madlock nie mógłby mieć pretensji jakby go abortowali bo trupy pretensji nie mogą mieć. Chyba, że istnieje życie wieczne i patrzyłby się z góry z gniewem na swoich rodziców. Ale skoro w niebie jest tak wspaniale to jego rodzice przyspieszyliby mu tą zajebistą krainę zarazem oszczędzając życia na tej okrutnej planecie.
Co do kościoła i aborcji to kobiety które jej dokonują zazwyczaj robią to dyskretnie, wiedzą o tym najwyżej najbliżsi, także akceptacja społeczna nie ma tu zbytnio znaczenia.
Jakoś kiedyś kościół tak nie bronił embrionów czy płodów. Św. Augustyn mówił, że usunięcie ciąży jest moralnie uzasadnione do 40 dnia, gdyż wtedy nie ma duszy, św. Tomasz mówił że "aborcja nie jest grzechem, dopóki płód nie został obdarzony duszą". Potwierdził to II Sobór Nicejski w 787 roku, stwierdzając, że u mężczyzn dzieje się to 40 dni po zapłodnieniu, a u kobiet po 80 dniach. W piśmie świętym również nie ma nic o zakazie aborcji a kościół ją dopuszczał, dopiero w roku 1869 papież Pius IX zabronił aborcji w każdym okresie ciąży. Hipokryzja kościoła nie zna granic, tym bardziej, że sami mordowali ludzi.
 
Do góry Bottom