- Moderator
- #21
- 3 591
- 1 504
Jeśli uznać każdy wyjątek od zasady jako grzech to mamy jasność. Ale - grzech to raczej coś, czego nie należy robić, więc żeby uznać działanie rozbitków za grzech należałoby przyznać, że nie powinni byli zrobić tego co zrobili.
Czy libertarianin powinien powiedzieć: nie powinniście byli siłą dostawać się do źródła, źle, że tak się stało? Na drugi raz tego nie róbcie?
Czy libertarianin powinien powiedzieć: nie powinniście byli siłą dostawać się do źródła, źle, że tak się stało? Na drugi raz tego nie róbcie?