Niedoszły komuch
New Member
- 8
- 2
Aeger weź się człowieku nie ośmieszaj Trzeba było od samego początku napisać, że Partia Libertariańska, którą zakładałeś z Dudkiem jest za aborcją, karą śmierci i eutanazją (częściowo już jest napisane) i wtedy miałbyś konserwatystów z głowy i nadal byłbyś w PL. Wg mnie i tak zjebaliście sprawę, bo nie mogliście zaczekać kilku miesięcy i ogłosić się światu trochę później. Jakbym ja zakładał partię to najpierw zebrałbym grupę do 10 osób, które mają jakąś wiedze i razem z nimi napisałbym program partii (lepszy czy gorszy) w wersji ogólnej i szczegółowej oraz statut. Następnie stworzyłbym stronę internetową i założył konta w mediach społecznościowych (fb, twitter, yt - ale bez zamieszczania żadnych materiałów), później zrobiłbym logo (a jakbym nie potrafił to ogłosił konkurs ale to później) i kilka wzorów naklejek, plakatów itp. Na sam koniec zrobiłbym formularz do zbierania podpisów pod rejestrację. To wszystko zajełoby wam od pół roku do max. roku i to w spokoju bez pośpiechu. Gdy już miałbym zapięte wszystko na ostatni guzik dopiero wtedy bym się ujawnił z pomysłem założenia nowej partii. Korzyści z takiego biegu spraw byłyby następujące:
1. Program i statut są zgodne z poglądami założycieli (brak większych kłótni przy ich pisaniu i brak konieczności tłumaczenia setce ludzi oddzielnie każdego zapisu tych dokumentów na każdym kolejnym etapie jego pisania)
2. Ograniczenie do minimum prawdopodobieństwa wystąpienia podziałów partii przynajmniej do pierwszych wyborów.
3. Wyglądam na profesionalistę, który zna się na rzeczy.
1. Program i statut są zgodne z poglądami założycieli (brak większych kłótni przy ich pisaniu i brak konieczności tłumaczenia setce ludzi oddzielnie każdego zapisu tych dokumentów na każdym kolejnym etapie jego pisania)
2. Ograniczenie do minimum prawdopodobieństwa wystąpienia podziałów partii przynajmniej do pierwszych wyborów.
3. Wyglądam na profesionalistę, który zna się na rzeczy.