Imigranci a państwo dobrobytu

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

@Antałek

Ty widzisz świat jednowymiarowo i statycznie, po czym wyciągasz stereotypowe wnioski na podstawie gotowych podanych szablonów. Jak będziesz kiedyś w UK czy we Francji, to pogadaj z ludźmi starszymi. To dużo nie kosztuje. I spytaj się ich: czy 20/30/40 lat temu było z muzułmanami podobnie?

Powiem Ci coś. Jeszcze 30 lat temu jak muzułmanie płynęli promem do Francji, to po opuszczeniu wód terytorialnych, w ułamku sekundy znikały u kobiet zasłony twarzy, a chłopy chlały piwsko i rzygały... Nie było żadnego "problemu islamu" choć odsetek muzułmanów był podobny.
I jak to wytłumaczysz swoim szablonowym myśleniem?
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Obłomow napisał:
Po pierwsze- socjalizm musi zniknąć
Po drugie- spójny etnicznie naród
Po trzecie- wykształceni ludzie z wysokim IQ- retrogenetyka zwiększy iloraz
Po czwarte- skrajny kulturowy konserwatyzm
Po piąte- wolny rynek i wolny handel z innymi krajami kulturowego konserwatyzmu


Antałek- dowód na to, że Europy płomień trwa.

Jeśli zniknie socjalizm, to kto zabroni przyjeżdżać Murzynom albo handlować z krajami niekonserwatywnymi? Kto i w imię czego będzie ostro cenzurował wszystko co nie jest skrajnie konserwatywne?
 

Antałek

Member
179
5
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

@kr2y510
Piszę nie do końca szablonowo. Rzygać mi się chce na polit poprawność. Widzisz, piszesz o UK i Francji, krajach rozwiniętych z których miejscowi nie musieli emigrować za chlebem. Natomiast Polska jest krajem biednym z którego wszyscy uciekają i jako alternatywę na brak rąk do pracy podaje się mieszkańców 3 świata. Przecież to pomylenie priorytetów. Powinno stworzyć się odpowiednie warunki w kraju do rozwijania się tutaj na miejscu i tym samym nie zalewać innych państw. Wtedy gdy będzie brakować rąk możemy bardziej otworzyć się na inne narody które chcą się wprowadzić w celach typowo zarobkowych, poprawienia swojego poziomu życia (a już nie tylko ze względów sentymentalnych, miłości czy spraw wielkiego biznesu co jest całkiem normalne). Migracja zarobkowa nie jest normalna, to znaczy z pozycji indywidualnej jako poprawienie swojego bytu jak najbardziej jest logiczne bo patriotyzmem nikt dzieciom w garze nie nagotuje zupy. Ale z pozycji całych społeczeństw nie jest. Na Ukrainie są najżyźniejsze ziemie, ludzie mają 24 godziny na dobę, parę rąk i oczu tak jak wszędzie indziej. Dlaczego Ukraina i Ukraińcy nie mogą żyć i rozwijać się tak jak bogatsze kraje i to u siebie, dlaczego Polska nie może?

Może libertarianin nie przywiązuje wagi do rodzimych ziem (ziem wykraczających znacznie dalej niż skraj jego pola) i nie utożsamia się z innymi Polakami, ale ja wręcz przeciwnie. Na tym polega różnica w postrzeganiu polityki imigracyjnej naszego kraju. Nie twierdzę by każdy murzyn był głupszy i zarażony HIVem, a arab konserwatywniejszy czy bardziej rozpustny od katola.
Po prostu nie jest normalne to że ludzie z Afryki uciekają do Europy na statkach topiąc się po drodze. Dojdzie kiedyś do tego gdy społeczeństwa niegdyś wysoko rozwinięte będą wypierane przez imigrantów i wtedy może dojść do niebezpiecznych zamieszek na tle narodowościowym, religijnym. Populiści zawsze działają na takich najniższych pobudkach.

@kawador pisał:
(...)Bo ja uważam tak: kierowanie złości w stronę "obcych" to nonsens. Tu trzeba uderzyć i rozjebać przyczynę(...)

Wy to wiecie, ja to wiem. Ale ludzie nie będą wieszali decydentów odpowiedzialnych za taki stan rzeczy (którzy w razie zamieszek uciekną jak najdalej) tylko ludzi o odmiennym kolorze skóry, wyznaniu.

Wiem że nie lubicie kolektywnego postrzegania, ale każde społeczeństwo jest zbite w państwa objęte jest obowiązującym tam prawem i nic nie zapowiada by było inaczej (chyba do czasu armagedonu). Dlatego przytoczę śmiało analogię z która się spotkałem. Mianowicie, gdy mamy brudno w chacie to nie idziemy mieszkać do sąsiada, który ma wysprzątane. Po prostu sprząta się we własnym domu. Trzeba posprzątać we własnym domu, a nie emigrować w nieskończoność. Polacy zwiewali do UK później wracali. USA nie jest tak wolna jak kiedyś. Wolność się zawęża, a nie powiększa. Dlatego wszyscy ci którzy są ogarnięci, chcą dobrobytu powinni swój prywatny czas poświęcić również na walkę we własnym kraju bo nikt nie jest w stanie zrozumieć problemy Polski i Polaków tak jak Polak, który mieszkał i wychowywał się w tym bagnie. Właśnie w sprawie wolności.

Nazywanie współrodaków polaczkami, śmieciami, ludzi walczących o kraj i tożsamość nazywać pedałami nie rozwiązuje żadnego problemu. Wkurwiają mnie Polacy, ale to nie powód by obrażać innych, trzeba się poświęcić na przywrócenie normalności, zainteresować się sprawami wspólnymi, czyli wszystkim tym na co idą podatki.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Antałek napisał:
Widzisz, piszesz o UK i Francji, krajach rozwiniętych z których miejscowi nie musieli emigrować za chlebem.

W różnych okresach było tam różnie. Był okres francuskich markiz-guwernantek na polskich dworkach szlacheckich.

Antałek napisał:
Natomiast Polska jest krajem biednym z którego wszyscy uciekają i jako alternatywę na brak rąk do pracy podaje się mieszkańców 3 świata. Przecież to pomylenie priorytetów. Powinno stworzyć się odpowiednie warunki w kraju do rozwijania się tutaj na miejscu i tym samym nie zalewać innych państw. Wtedy gdy będzie brakować rąk możemy bardziej otworzyć się na inne narody które chcą się wprowadzić w celach typowo zarobkowych, poprawienia swojego poziomu życia (a już nie tylko ze względów sentymentalnych, miłości czy spraw wielkiego biznesu co jest całkiem normalne).

Stworzenie warunków dla libertarian jest równoznaczne z usunięciem sztucznych przeszkód. Nic więcej. To wystarczy i to jest optymalne.
A że dla nas jest to jedyne moralne rozwiązanie, to inna kwestia.

Antałek napisał:
Na Ukrainie są najżyźniejsze ziemie, ludzie mają 24 godziny na dobę, parę rąk i oczu tak jak wszędzie indziej. Dlaczego Ukraina i Ukraińcy nie mogą żyć i rozwijać się tak jak bogatsze kraje i to u siebie, dlaczego Polska nie może?

Ależ w Rosji jest podobnie. Rozwiązanie jest proste - należy zutylizować elity polityczne i przydupasów elit. Czy to rozwalić tę zarazę wraz potomstwem, czy zrobić im Kołymę-BIS w ramach odsetek karnych, to nie ma znaczenia. Ważne jest to, by obecne elity były tak zaorane, by nie były w stanie podnieść łba nawet ze wspomaganiem USA, Izraela i całej reszty.

Antałek napisał:
Może libertarianin nie przywiązuje wagi do rodzimych ziem (ziem wykraczających znacznie dalej niż skraj jego pola) i nie utożsamia się z innymi Polakami, ale ja wręcz przeciwnie.

Libertarianin docenia przywiązanie ludu do rodzimych ziem, bo zazwyczaj sam jest przywiązany. Jednak nie zamierza robić nic "narodowego" a jedynie usunąć złoczyńców tak, by usunąć wszelkie sztuczne przeszkody w tym by naród, przez swe jednostki mógł miłować rodzime ziemie według uznania.

Libertarianizm jest zauważyłeś jest negatywny. Czyli libertarianin chętnie solidaryzuje się z każdym, by usunąć wrogów i bandytów. Ale na relacje pozytywne, typu "zróbmy coś wspólnie" czy "potrzeba się zająć", odpowiada każdemu: "pierdol się", bo wie, że jutro zrodzi się z tego zaraza z która trzeba będzie walczyć i którą trzeba będzie zaorać. A nie chodzi o to, by w koło bohatersko zwalczać problemy stworzone przez nas samych.

Relacje pozytywne to choroba podludzi (czyli socjalistów, komunistów, etatystów i religijnych pokurwieńców), którzy są biologicznymi odpadami gatunku Homo Sapiens.
Ci podludzie wpierw stanowią zaplecze skurwysynów wszelkiej maści, a później ich armię.

Antałek napisał:
Po prostu nie jest normalne to że ludzie z Afryki uciekają do Europy na statkach topiąc się po drodze.

Skutek eksportu komunizmu, socjalizmu i neokolonializmu metodami inżynierii politycznej (np. Bractwo Muzułmańskie i Al Queida - wytwór CIA).

Antałek napisał:
Dojdzie kiedyś do tego gdy społeczeństwa niegdyś wysoko rozwinięte będą wypierane przez imigrantów i wtedy może dojść do niebezpiecznych zamieszek na tle narodowościowym, religijnym. Populiści zawsze działają na takich najniższych pobudkach.

Populiści dojdą tylko tam gdzie będą w stanie się zorganizować i dojść. Pozostałe kraje czeka rzeź i przy odrobinie szczęścia kalifat. Serio. Prawo von Clausewitza obowiązuje nadal.

Antałek napisał:
Trzeba posprzątać we własnym domu, a nie emigrować w nieskończoność. Polacy zwiewali do UK później wracali. USA nie jest tak wolna jak kiedyś. Wolność się zawęża, a nie powiększa.

Tu zgoda.
Obecny okupant jest militarnie słaby i bez pomocy z zewnątrz przegra, tyle że tę pomoc zawsze może mieć. Jedyną jego bronią jest manipulacja metodami inżynierii społecznej, selektywne używanie siły (terroryzowanie społeczeństwa) i zorganizowanie.
Przy obecnej sytuacji geopolitycznej lepiej grać na przetrwanie i nie sprzątać, bo może być tu Libia, czyli gorzej po sprzątaniu niż przed sprzątaniem.

Obecnie jedyne co można zrobić, to samo-organizowanie struktur społecznych, propaganda anty-systemowa i zadbanie o to, by wybitne jednostki nie pracowały dla okupanta, a realizowały się w krajach innych cywilizacji lub państw niezaangażowanych politycznie w ten układ (np. niektóre kraje Am.Pd). Tak by służby tego reżimu i jego sojuszników nie miały na wybitne jednostki żadnego "przełożenia".
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Ciekawe czy ten 20-latek to też był student, bo raczej nie wygląda.

Edit:
Jest inna wersja, wprawdzie z gaziety wybiórczej, ale zgadza się to czego się domyślałem. To jakieś żuliki chciały zrobić arabom wjazd na chatę.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 470
W Georgii Republikanie też się boją - liczba białych wyborców spadła po raz pierwszy poniżej 60%. Historycznie ponad 90% czarnych głosuje na Demokratów!
Abramowitz, who studies American political demographics, said Democrats in Georgia generally get support from more than 90 percent of black voters who go to the polls.
To zjawisko neutralizuje nieco fakt, że frekwencja w wyborach wśród murzynów i latynosów jest sporo niższa niż wśród białych. Ciekawe co będzie jak w takim Teksasie wygrają kiedyś Demokraci :D:(

http://www.georgianewsday.com/news/politics/297003-shrinking-white-majority-in-georgia-threatens-gop’s-hold.html
http://www.myajc.com/news/news/stat...nbox_apr2013_ajcstub1#518bcd18.3564794.735527
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Doktor David Duke - autorytet w dziedzinie syjonizmu i stosunków rasowych :) - twierdzi, że to robota żydostwa - sprowadzają do białych krajów masy biedoty z trzeciego świata, bo to jedyny sposób, żeby ostatecznie zaorać te kraje politycznie i kulturowo. Wklejam jako ciekawostkę:

 

tomky

Well-Known Member
790
2 039
Doktor David Duke - autorytet w dziedzinie syjonizmu i stosunków rasowych :) - twierdzi, że to robota żydostwa - sprowadzają do białych krajów masy biedoty z trzeciego świata, bo to jedyny sposób, żeby ostatecznie zaorać te kraje politycznie i kulturowo. Wklejam jako ciekawostkę:



Jeśli Europa zostanie kompletnie zaorana przez islam, to Żydom na zdrowie też nie wyjdzie, więc to raczej nie jest ich celem.
Jeśli rzeczywiście są w jakimś stopniu odpowiedzialni za sprowadzanie islamistów do Europy to
raczej po, aby uzmysłowić światu zagrożenie ze strony islamu, wtedy będą mieli właściwie wolną rękę w swoim regionie.
Mogą też chcieć po prostu pozbywać się imigrantów od siebie.
Słaba Europa, mocny Izrael - to może być cel nie tylko Izraela, ale i US. Ciekawa teoria, muszę te video oblukać.
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 470
Przeceniacie możliwości Żydów. Żydożercy wszędzie ich widzą i o wszystko obwiniają. Generalnie mam z tego bekę :)
 

tomky

Well-Known Member
790
2 039
Co się stało z postem Cptkap?
Czyżby Żydzi się włamali na serwer i usunęli ten post, bo za dużo ujawniał :)
 

Cptkap

Well-Known Member
701
3 237
Skasowałem bo o tym samym co wklejałem mówi David Duke w linku od Kawadora.
Tym razem to nie syjoniści ;)
 

tolep

five miles out
8 587
15 491
Jestem ciekaw, czy na przykład wśród imigrantów latynoskich w następnych pokoleniach, adopcja konstytucyjnych wartości amerykańskich jest wyraźnie wyższa niż wśród Murzynów.
 
Do góry Bottom