Imigranci a państwo dobrobytu

D

Deleted member 427

Guest
Jaki powinien mieć stosunek hard koszer libertarianin do kwestii imigrantów w państwie socjalnym z szeroko zakrojoną inżynierią społeczną, finansowanymi z podatków "akcjami afirmacyjnymi" i polityką "kulturowego uświadamiania"?

Bo ja uważam tak: kierowanie złości w stronę "obcych" to nonsens. Tu trzeba uderzyć i rozjebać przyczynę. Domaganie się od państwa reakcji w postaci stawiania kolejnych zakazów (tym razem tyczących "obcych"), wzmacniania prewencji (bo terroryzm) i stanowienia specjalnych praw, będących niczym innym jak tylko reakcją na sytuację, którą owe państwa uskuteczniające politykę "niedyskryminowania nikogo" same sprowokowały, jest już nie tyle strzałem we własną stopę, a serią we własne kolana – zamiast tego wystarczy po prostu domagać, by państwa wycofały się z "promocji wielokulturowości" i "kształtowania nowej świadomości" oraz innych bredni lewicowej nowomowy, oraz łaskawie zaprzestały w końcu radosnej, socjalistycznej legislacyjnej twórczości.

Co myślicie?
 
A

Anonymous

Guest
RE: Nielegalni imigranci a państwo dobrobytu

Mam to samo zdanie. Jak ktoś chce niech sobie przyjedzie do Polski i spokojnie zarabia. Rzeczpospolita była zawsze wielokulturowa i dobrze na tym wychodziła chyba, że były państwowe interwencje( Kozacy, Ukraińcy).
 
A

Antoni Wiech

Guest
RE: Nielegalni imigranci a państwo dobrobytu

Tak Premi, ale jakby Ci się zwaliło na łeb kilka milionów ludzi ze np. wschodu, a połowa o dzikiej moralności to byś już nie był tak otwarty.

Jak Fidel podesłał do USA kryminalistów latynosów to mieli tam niezły kocioł

Sprawa jest o tyle trudna, że państwo stosuje przepisy swoje co do emigracji, a ja sam nie mogę stosować dyskryminacji na mojej ziemi. Nie moge np. ustalić z władzami osiedla, że nie chcę tu pewnych osób.

Jak ktoś chce na swojej ziemi np. muzułmanów tak, że nie można szpilki wsadzić to proszę bardzo, ale wszyscy mają się na to godzić?

Oczywiście państwowe regulacje nie załatwiają niczego, bo są robione wg klucza, który nie bierze pod uwagę prawa własności obywateli.
 
A

Anonymous

Guest
RE: Nielegalni imigranci a państwo dobrobytu

Antoni wystarczy nie pierdolić się z bandytami.

Kolejny dowód, ze państwo wszystko zjebie i zwiększa nienawiść między ludźmi.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
RE: Nielegalni imigranci a państwo dobrobytu

Sprawa jest o tyle trudna, że państwo stosuje przepisy swoje co do emigracji, a ja sam nie mogę stosować dyskryminacji na mojej ziemi. Nie moge np. ustalić z władzami osiedla, że nie chcę tu pewnych osób.

Dokładnie. Hoppe o tym wspominał i wielu lewaków strasznie tym podkurwił. Hoppe jest fajny :)
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
RE: Nielegalni imigranci a państwo dobrobytu

A od kiedy niby libertarianizm zabrania dyskryminacja na swojej ziemi? Gdzie tu problem? W ogóle co to za temat? Godny jakiegoś początkującego, a nie kawadora.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
RE: Nielegalni imigranci a państwo dobrobytu

Problem jest taki, że albo wywalamy imigrantów, bo władza podjęła decyzję za nas bez nas i sobie wpuszcza, kogo chce i ten ktoś chodzi sobie po naszej ziemi, albo potulnie znosimy inżynierie społeczną, bo ktoś ma taką a nie inną wizję braterstwa i równości.

Albo rozpierdalamy inżynierów społecznych, krew na ich potomstwo, a państwowców wieszamy na jelitach wiadomo kogo :)
 
A

Antoni Wiech

Guest
RE: Nielegalni imigranci a państwo dobrobytu

Madlock napisał:
A od kiedy niby libertarianizm zabrania dyskryminacja na swojej ziemi? Gdzie tu problem? W ogóle co to za temat? Godny jakiegoś początkującego, a nie kawadora.
Madlock, CZY MY MAMY TERAZ LIBERTARIANIZM???????????????????

Kawador spytał jaką postawę przyjąć TERAZ.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
No to jak "teraz", to teraz hard koszer libertarianie są tylko w więzieniach, więc pytanie i tak do kitu XD
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
RE: Nielegalni imigranci a państwo dobrobytu

Jak sobie przyjeżdżają sprzedawać, kupować, kurwić się i pracować, to nie ma sprawy.

Jak zaczną się kozaczyć, domagać, jumać czy bruździć w imię swych zasranych bogów to tortury i szubienica.




Antoni Wiech napisał:
Tak Premi, ale jakby Ci się zwaliło na łeb kilka milionów ludzi ze np. wschodu, a połowa o dzikiej moralności to byś już nie był tak otwarty.

Ależ byli w ogromnej ilości na początku lat 90-tych. I co?

Antoni Wiech napisał:
Jak Fidel podesłał do USA kryminalistów latynosów to mieli tam niezły kocioł

Bo się certolili. Ilu zawisło na szubienicach w centrach miast?
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Brytyjczycy mają dość. Co roku płacą więcej i więcej za ekstradycje polskich przestępców. W ciągu ostatnich dwóch lat koszt odsyłania Polaków, poszukiwanych listami gończymi, wzrósł dwukrotnie - informuje "Daily Mail". Specjalne samoloty latają już regularnie - raz w tygodniu. Przewożą setki "pasażerów". Jednak większość z nich to drobni przestępcy, którzy szybko wracają na Wyspy.

http://polonia.wp.pl/title,Brytyjczycy- ... caid=1e408
 

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
958
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Kiedyś imigrant przyjeżdżał pracować, uczuć się i starał się zapewnić dobrobyt swoim dzieciom. Całe USA zostały wybudowane na takiej imigracji i Latynosi którzy walą przez Meksyk do USA, są taką ciężko pracującą/uczącą się imigracją. Niestety socjalistyczna Europa sama tworzy problemy które dzielnie rozwiązuje - imigracja do europy tworzy getta , dzielnice przestępstw i biedy ("wykluczenia" :D ) , w UE nie musisz uczyć się i pracować, jest socjal nie obliczony na zmierzenie się z islamską bronią emigracyjną masowej zagłady ... teraz już od cyca nie odetną towarzystwa bo im wszystkie samochody spalą, więc pozostają przedwyborcze akcje pozoracyjne jak deportacje cyganów, "white christmass" we Włoszech, a na końcu jakiś francuski Żakowski biadoli że "26 proc. młodych zamierza głosować na Le Pen" ...
 

Antałek

Member
179
5
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

W naszym kraju dobrobytu sprowadza się skrzywdzonych przez losy wojen imigrantów, którzy nie wytrzymują i pozostaje mały ich odsetek gdyż reszta woli emigrację do krajów socjalnych Europy zachodniej. Nie widzę też sensu przyjazdu ludzi którzy:

Jak sobie przyjeżdżają sprzedawać, kupować, kurwić się i pracować, to nie ma sprawy.

Bo jest to dziwna sytuacja gdy Polacy muszą wyjeżdżać za granicę by następnie ich miejsce zajmowali obcy ludzie. A takie rozwiązanie podsuwały jakieś wynalazki z PO może nawet Donek sam osobiście, jako rozwiązanie naszych problemów. Widzieliście taką sytuację by Niemcy lub Brytyjczycy byli przymuszeni ekonomicznie wyjeżdżać za pracą poza granice swojego państwa? Ja nie.
Człowiek Polak który doskonale mógłby sprzedawać graty wyjeżdża poza granice kraju by na jego miejsce przyjechał Murzyn, który też może sprzedawać graty ale w jego obronie przed skarbówką staną obrońcy praw człowieka i jeszcze inne lewactwo. Na Frizonie była podana przeze mnie historia jak chciano wywalić Ormian którzy siedzieli w kraju 18 lat i dawali sobie jakoś radę. W pełni zasymilowani Ormianie bliscy kulturowo... jakby to był kto inny z jakiejś murzyńskiej chaty z HIVem czy typy z turbanem na łbie to podniosłoby się larum.

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=P5Y9RY6pzvw[/video]

p.s. Jeszcze jedna sprawa. Ostatnio była akcja że jakiś chłopak w Olsztynie rozklejał naklejki nawołujące do "powrotu do własnych domów arabskich terrorystów" (dosłownie, po angielsku) kierowane do saudyjskich studentów medycyny których w Olsztynie jest... 400 i nie tylko siedzą w Olsztynie. W obronie chłopaka stanęli tamtejsi UPRowcy ;-) Są różne przesłanki na temat tych studentów, podobno nie wszyscy znają angielski (uczyli się w Polsce podczas kursu) i niektórzy nie są stricte studentami tylko partnerami zwłaszcza w przypadku kobiet. Kto ich tam wie. Do tego są dofinansowywani z grantów rządowych króla.
 

Alice23

New Member
75
2
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Nie widzę jakiejś radykalnej różnicy między "Człowiekiem Polakiem" a "murzynem" z "murzyńskiej chaty" (w czym jest gorsza chata murzyńska od polskiej?). Większa część polaczków to beznadziejna, umasowiona hołota, większa część czarnoskórych z jakimi miałam do czynienia w Polsce to ludzie na ogół dużo bardziej kulturalni od przeciętnego polaczka. Jeśli już są problemy z obcokrajowcami, to raczej białymi, choć i tak najwięcej problemów w polskich miastach zazwyczaj sprawiają przyjezdni z wiosek, podobne tobie kmiotki z Polski B, które np. przyjeżdżają do większych miast na studia. Kto demolował Warszawę podczas Marszu Niepodległości? "Murzyni z murzyńskich wiosek", "typy w turbanach"? Nie, biała hołota o podobnych do twoich poglądach.

Ten twój kompleks murzyńskiej chaty to tylko z powodu małego chuja, czy masz jakiś poważniejszy problem? Może po prostu pomyliłeś fora, polecam bloodandhonour.com... choć czytając twoje posty, to pewnie znasz.

Podobnie nie rozumiem nienawiści do sikhów (ich masz na myśli pisząc "typy z turbanem"?), ani do saudyjskich (czy jakichkolwiek innych) zagranicznych studentów. Uważasz się za patriotę, a twój zaściankowy móżdżek nie potrafi zrozumieć, że w warunkach zglobalizowanej gospodarki świadomość kulturowa jest jednym z ważnych determinantów konkurencyjności. Im więcej zagranicznych studentów w Polsce tym dla tego kraju lepiej. Co z tego, że uczą się angielskiego tutaj? To dobrze, że się uczą, sporo polskiego bydła na emigracji, mieszkając w anglojęzycznych krajach od kilku lat, jeszcze się nie nauczyła. Może kiedyś to ci Arabowie pomogą swoim polskim braciom poznać ten piękny język. A co do faktu, że znajdują sobie polskie dziewczyny - to co? Wprowadzisz im obowiązkowe pasy cnoty, czy zamkniesz ich w gettach (by zakazać "mieszania krwi") tylko z powodu tego, że widocznie boli cię, że Polka woli bogatego Saudyjczyka czy czarnoskórego od ciebie? A co ty jej masz do zaoferowania? Smród z mordy (bo pewnie uważasz, że tylko pedały myją zęby) i rasistowskie pierdolenie? Polska dziewczyna ma prawo jebać się z kim chce, takie jest jej święte, nienaruszalne prawo, a tobie, zamordysto, chuj do tego.
 

Obłomow

New Member
82
0
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Po pierwsze- socjalizm musi zniknąć
Po drugie- spójny etnicznie naród
Po trzecie- wykształceni ludzie z wysokim IQ- retrogenetyka zwiększy iloraz
Po czwarte- skrajny kulturowy konserwatyzm
Po piąte- wolny rynek i wolny handel z innymi krajami kulturowego konserwatyzmu


Antałek- dowód na to, że Europy płomień trwa.
 
A

Antoni Wiech

Guest
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Alice23 napisał:
Nie widzę jakiejś radykalnej różnicy między "Człowiekiem Polakiem" a "murzynem" z "murzyńskiej chaty" (w czym jest gorsza chata murzyńska od polskiej?).
No to porównaj sobie murzyńską chatę w Afryce z jakąkolwiek w Polsce.

Większa część polaczków to beznadziejna, umasowiona hołota, większa część czarnoskórych z jakimi miałam do czynienia w Polsce to ludzie na ogół dużo bardziej kulturalni od przeciętnego polaczka.
Miałaś do czynienia z "większą częścia polaczków" czy tak sobie strzeliłaś?

Jeśli już są problemy z obcokrajowcami, to raczej białymi, choć i tak najwięcej problemów w polskich miastach zazwyczaj sprawiają przyjezdni z wiosek, podobne tobie kmiotki z Polski B, które np. przyjeżdżają do większych miast na studia. Kto demolował Warszawę podczas Marszu Niepodległości? "Murzyni z murzyńskich wiosek", "typy w turbanach"? Nie, biała hołota o podobnych do twoich poglądach.
Ale w UK rioty robili głównie czarni i to był pikuś w porównaniu do starć białych z policją w Wawie. W Niemczech też narzekąja na Turków i przestępczość z tym związaną. W UK póki co muzułmanie siedzą względnie* cicho, aczkolwiek bomby w Londynie same się nie podłożyły... Zamachowcy-muzułamnie od WTC przyjechali za to z Niemiec..
Wracając jeszcze do UK, wystarczy spojrzeć, żeby widzieć, że oni kobiety traktują jak klacze rozpłodowe, ewentualnie jako tragarzy. Oczywiście nie wszyscy, ale jednak. Oczywiście, jeśli kobieta chce... to droga wolna. Jednak patrząc na zamordyzm krajów islamskich, jeśli przenieśliby do do nas, to nie bedzie wesoło. A system prawny zaczyna ich interesować. Co prawda na razie to takie pierdololo, jednak jak posłucha się niektórych muzułmanów np. z USA to mówią wprost, że chcą żeby prawem państwowym był szariat.

Ten twój kompleks murzyńskiej chaty to tylko z powodu małego chuja, czy masz jakiś poważniejszy problem? Może po prostu pomyliłeś fora, polecam bloodandhonour.com... choć czytając twoje posty, to pewnie znasz.
Bez względu na to jak nienawidzisz poglądów dyskutanta powstrzymaj się od personalnych ataków.

Uważasz się za patriotę, a twój zaściankowy móżdżek nie potrafi zrozumieć, że w warunkach zglobalizowanej gospodarki świadomość kulturowa jest jednym z ważnych determinantów konkurencyjności.
Tzw. świadomość kulturowa nie oznacza, że automatycznie trzeba godzić się, żeby na moją ziemię wprowadzał się ten z kim handluje.

Im więcej zagranicznych studentów w Polsce tym dla tego kraju lepiej. Co z tego, że uczą się angielskiego tutaj? To dobrze, że się uczą, sporo polskiego bydła na emigracji, mieszkając w anglojęzycznych krajach od kilku lat, jeszcze się nie nauczyła.
nie każde "polskie bydło" zna angielski, jednak jeśli chodzi o UK jest szanowane, ża ciężką pracę. Problem w tym, że muzułmanie albo azjaci mieszkajacy tutaj, też w pewnej częście się jeszcze polskiego nie nauczyli...


*manifestacja muzułmanów, po wydrukowaniu podobizny Mahometa w gazecie duńskiej
[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=qoMeUcC_M20[/video]
 

Antałek

Member
179
5
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

@Alice23

Tobie tylko jebanie w tym gównie które nosisz w czaszce. Udowodniałaś to już w swoich wywodach jak to chciałabyś być jebana przez własnego ojca jako dziecko i o sprzedawaniu siebie najeźdźcom za autostrady, którzy nie wyciągnęliby do Ciebie pomocnej dłoni, co najwyżej mogliby wysrać Ci się na niewyparzony ryj. Wali mnie kto z kim się rucha o czym już pisałem w kwestii pedałów, tym bardziej takie tanie szmaty pokroju tych kurew które zaraził choróbskiem Simon Mol, którego ścierwo słuszne leży już od jakiegoś czasu dwa metry pod ziemią. Więc kwestie Twoich fantazji z murzyńskimi pałami odstawiam na bok. Mam nadzieję że zostaniesz kiedyś przeszkolona przez araba i odnajdziesz swoje miejsce przy garach i sprzątaniu, a nie trollowaniu na forum.

Kategoryzujesz społeczeństwo polskie zestawiając ich na ludzi drugiej kategorii przytaczając Polskę B i jako przykład podając patriotów z Warszawy którzy jako jedyni właśnie w duchu patriotyzmu są w stanie zagrozić obecnej władzy, a nie takie szczury jak Ty wypinający się na sprawy które dzieją się w Poslsce. Tak masz emigrować więc co Cię to obchodzi.
Rzecz w tym że o zaściankowości świadczy Twoje zachowanie idealizując obcych kulturowo obcokrajowców jednocześnie mając błędne wyobrażenie o ludziach ze wschodniej ściany kraju czy też samych ludzi ze środowisk około-patriotycznych. Ja miałem kontakt ze społeczeństwem błędnie nazywanym multikulturalnym (bo wymieszanie się kultur wypiera kilka z nich lub kompletnie zaciera się jakakolwiek odrębność) i jest to totalna degeneratka podlewana polityką socjalną euro-komuchów. Więc jak nie masz nic ciekawego do napisania to nic nie pisz.


Antoni Wiech:

Antałek, Ty również powstrzymaj się od personalnych ataków. Jak chcecie na siebie pokurwić to idźcie na priv. Dyskutujcie merytorycznie, a nie robicie chlew jak na onecie. Zostawiam tego posta, gdyż Alice też zostawiłem. Następnym razem będzie ban.
 
A

Anonymous

Guest
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

Imigranci, a zwłaszcza tacy, którzy nie zamierzają się adaptować i przyjechali po socjale, to przecież czynnik destabilizujący państwo w jego obecnym charakterze, który przy okazji uwypukla jego wady, więc zgodnie z zasadą "im więcej syfu, tym szybciej to wszystko się rozleci", moja postawa to życzliwa neutralność, bo kiedy przyjdzie czas rozliczenia to ich i tak będzie mniej, nawet jakby mocno się starali, żeby to wyglądało inaczej.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 268
RE: Imigranci a państwo dobrobytu

W chwili obecnej imigranci to spory problem, może jeszcze nie u nas bo nikt przy zdrowych zmysłach do nas nie imigruje skoro może jechać bezpośrednio w przyjaźniejsze miejsce ale na zachodzie już tak. Imigranci drenują państwa finansowo, szerzą bandytyzm, narzucają się ze swoją kulturą. Żeby rozwiązać ten problem należałoby, uwaga, uwaga, ujebać kilka łbów :) Tylko to nie byłyby łby samych imigrantów. Czy można żywić nienawiść do kogoś, kto schyla się po pieniądze, które inny rozrzuca na ulicy, do robactwa, które zaczyna toczyć padlinę albo do much obsiadających gówno? Moim zdaniem nie bardzo, to przecież sama natura. Do odpowiedzialności za taki stan rzeczy trzeba byłoby natomiast pociągnąć osoby, które stworzyły system umożliwiający czerpanie korzyści finansowych z pracy innych poprzez sam fakt, że się jest, że się rozmnożyło, czy cokolwiek innego zrobiło. System, który jest nastawiony najwyraźniej na import i wychowywanie we własnym zakresie społecznych mętów, którzy nie chcą pracować, a tylko podłączyć się do socjalnej kroplówki.

Ze „społecznego” (tfu, tfu ;) ) punktu widzenia imigranci to same zalety. Nigdy nie jest za wiele konkurencji na rynku, przemieszania puli genetycznej, ludności, wielokulturowości i odmienności w sposobach postrzegania i rozumowania, które w połączeniu mogą zaowocować ciekawymi i innowacyjnymi rozwiązaniami. Osobiście uważam też mulatki oraz kobitki będące owocami związków białych z żółtymi za wyjątkowo atrakcyjne. No i oczywiście w środowisku wielokulturowym jest szansa na złapanie większego kutasa, a ja życzę naszym kobietom oraz kolegom kochającym inaczej wszystkiego najlepszego, tym bardziej, że jako osoba staromodna wciąż uważam, że tzw. interes społeczny, narodowy czy o czym tam się teraz gada to tylko suma interesów indywidualnych, a zatem wielki kutas prawem, nie towarem … no, nieważne, w każdym razie kłaniam się koleżance Alice23. Niestety, sprawdza się to wszystko wyłącznie w środowisko, w którym można normalnie żyć i funkcjonować, czyli zdecydowanie nie w EUropie.
 
Do góry Bottom