[humor] Różne ROTFLE ...

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
512_976045522d701bdca72mgetmw4.jpg
 
N

nowy.świt

Guest
Kto nas okrada?

Od lat karmieni jesteśmy mitem, że czynni zawodowo Polacy muszą pracować nie tylko na siebie i swoje dzieci, ale również na rencistów, emerytów i bezrobotnych. Mówiąc bardziej akademicko – nasze wydatki socjalne są tak wielkie, że pracującym odbiera się 65 % z wartości dodanej, którą wypracowują. Z punktu widzenia danych statystycznych taka interpretacja jest fałszywa. Wydatki socjalne, obejmujące również opiekę zdrowotną, w naszym budżecie wynoszą poniżej 20%, podczas gdy w Niemczech, Francji czy też Austrii oscylują wokół 30 % (http://mkaczmarczyk.blox.pl/html, felieton z 27.11. 2012). Polskie ekspedientki pracujące w sklepach monopolowych za 1200 złotych miesięcznie nie są więc okradane przez schorowanych dziadków.
Skoro więc wyjaśnienie naszej, niewolniczej pracy w kategoriach „głupiego jelenia” i „zadowolonego rencisty, emeryta lub bezrobotnego” jest ze względu na oczywiste dane rynkowe niepoprawne, to pozostaje nam poszukiwanie złodzieja naszych „pieniędzy za naszą pracę” pośród pracodawców. Około 60% wartości dodanej, którą wytwarzamy, zabierają nam właściciele firm, w których pracujemy. Gdyby właściciel monopolowego, w którym nocami harują studenci za 1200 złotych miesięcznie, podniósłby im pensję do 1900 złotych netto, wówczas postąpiłby jak cywilizowany Europejczyk.




http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/656262,polacy-sa-niewolnikami.html
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Pod tym co wrzucił nowy świt jest w komentarzach coś takiego:

Wojciech Krysztofiak 28 listopada 2012 23:25
(@krysztofiak)
(@dariasiemion
Gdyby polscy drobni, pracodawcy musieli działać tak, jak w Hiszpanii czy we Francji, musieliby w wielu wypadkach zwijac interes. Niestety, wiele polskich interesów powinno być zwiniętych, z racji, jak pani to ujęła, "ledwo-zipania" pracodawców. Jest czymś niemoralnym proponowanie drugiemu człowiekowi pracę za 1200 złotych, tylko dlatego,ze na wiecej mnie nie stac. To jest dopiero chamówa - proponowac komuś 6 złotych za godzine pracy.
Morał z mojego felietonu jest taki - że polski wzrost gospodarczy jest okupiony niewolnicza praca milionów obywateli (podobnie jak wzrost gospodarczy w ZSRR - za czasów NEP i stalinowskiego uprzemysłowienia; oczywiscie takie porównanie jest karykatura; bo tam ginęli ludzie; ale tamto niewonictwo było ekterminacyjne, te jest przemyślane i humanitarne
Jesli nie stac mnie na płacenie godziwych pensji innym, nie proponuję im; nie otwieram biznesu. Chyba,że pracujemy za "friko" za udziały w przyszłej firmie.
Śmieciówki to aksjomat,że trzeba zlikwidowac; nie pisałem o nich, bo uważam że to oczywistość; w Polsce trzeba zlikwidowac smieciówki i podnieśc płacę minimalną do 2000 złotych. W Wielkiej Brytanii płaca minimalna za godzine to około 5 funtów (czyli około 30 zł.; niech w Polsce będzie to około 15 złotych).
Mam świadomosć,że to spowodowałoby bezrobocie - no w Hiszpanii jest 25%, ale mimo to zyja na wyższym poziomie niż ludzie w Polsce. Gospodarkę trzeba budowac na zdrowym fundamencie, czyli zdrowych zasadach - a jedną z nich jest wolnosć ekonomiczna jako przeciwstawna niewolnictwu ekonomicznemu.

Pierwszy raz spotkałem się z takim czymś. skurwiały lewak zdaje sobie sprawę że podniesienie płacy minimalnej spowoduje bezrobocie a mimo to nadal za tym obstaje bo "gospodarkę trzeba budować na zdrowych zasadach". Oni na prawdę są pojebani w niebezpieczny sposób.
 
N

nowy.świt

Guest
Mi się wydaje że oni poprzez wolność ekonomiczną rozumieją nie wolny rynek - tylko prawo do dyktowania przerośniętych stawek płacowych pracodawcom.

W ogóle kto normalny wie o co im chodzi - oni są jak kobiety...
 
  • Like
Reactions: Avx

Till

Mud and Fire
1 070
2 288
W ogóle kto normalny wie o co im chodzi - oni są jak kobiety

Też to zauważyłem. Lewacy mają bardzo kobiece, a niektórzy wręcz dziecięce umysły. Nie dotrzesz do nich logiką, zdrowym rozsądkiem, moralnością czy poczuciem sprawiedliwości. Są to dla nich pojęcia z gruntu obce. Jeżeli lewak coś powie, to tak ma być i chuj, choćby się waliło i paliło. Gdy zaś spełnienie ich postulatów doprowadzi do katastrofy, to są pierwszymi do obwiniania i oskarżania tych, którzy ich napominali i przestrzegali. Z kolei wszystkiemu co mówią i robią, towarzyszy buta, chore wręcz poczucie wyższości oraz przekonanie o własnej doskonałości i nieomylności. Dlatego z lewakiem nie ma co gadać, ani mu odpowiadać. Chyba, że odpowiadamy ogniem.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 260
Nie ma się co dziwić, oni mają zwyczajnie wyjebane na to co się stanie z ludźmi. "Sometimes you have to die for something I believe in ..." :) To i tak jest wersja soft biorąca się z tego, że nie mają jeszcze pełni władzy. Jak już zapanuje sprawiedliwość społeczna to nie będzie 25% bezrobocia bo co czwartego burżuja się wyśle razem z potomstwem na Kołymę albo odjebie na miejscu i będzie 0% bezrobocia i powszechna szczęśliwość :) Przecież to już przerabialiśmy, jak mawiał Wielki Nauczyciel "Jedna śmierć to tragedia, milion to statystyka" :)
http://babalublog.com/2013/01/26/sometimes-you-have-to-die-for-something-i-believe-in/
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 110
What?!? Gdzie w budżecie są wydatki na pracodawców?
Wydatki państwa polskiego (wg Fundacji Republikańskiej): 665 000 000 000
Liczba mieszkańców Polski w wieku tzw. produkcyjnym wynosi 25 000 000 - liczba urzędników (3 500 000) = 21 500 000
Czyli na osobę przypada 31 000 rocznie.
Miesięcznie: 2 500 zł

Może ktoś dla porównania zrobić coś takiego np. dla Szwecji?
 
Do góry Bottom