tolep
five miles out
- 8 579
- 15 476
To jest dobre, bo znam z autopsji
W co tak bardzo chcialeś pograć?
-
Forum Libertarian ma swój regulamin.
[humor] Różne ROTFLE ...
- Thread starter czarli
- Rozpoczęty
W co tak bardzo chcialeś pograć?
- Moderator
- #10 702
- 8 902
- 25 790
T.M.
antyhumanista, anarchista bez flagi
- 1 412
- 4 448
X
xawas
Guest
Kucharz chciał przyrządzić kraba na obiad - doszło do walki na noże.
A
Antoni Wiech
Guest
bombardier
Well-Known Member
- 1 413
- 7 091
Jacques Villeneuve oskarża Roberta Kubicę o sabotaż. "Sam bym tak robił na jego miejscu"
Jacques Villeneuve zasugerował, że Robert Kubica celowo rozwija samochód Williamsa w taki sposób, aby pasował jemu, a nie etatowym kierowcom brytyjskiej ekipy. - Sam bym tak robił - stwierdził były mistrz świata.
U progu nowego sezonu Formuły 1 spore problemy z samochodem ma Williams. Testy w Barcelonie wykazały, że model FW41 jest trudny w prowadzeniu i ma wąskie okno operacyjne. Najmniej trudności z nim ma Robert Kubica, który jest jedynie kierowcą rezerwowym w brytyjskiej ekipie.
Jacques Villeneuve, mistrz świata F1 z roku 1997, zasugerował, że może to być celowa zagrywka ze strony Polaka. - Trudno jest określić obecną sytuację w Williamsie. Podczas ostatnich testów samochód wydawał się trudny w prowadzeniu, a Kubica był jedynym, który potrafił go okiełznać - stwierdził Kanadyjczyk, który tytuł mistrzowski zdobył właśnie w barwach Williamsa.
Villeneuve nie wyklucza, że Polak jako kierowca rezerwowy ma największy wpływ na rozwijanie modelu FW41, czym nie ułatwia zadania Lance'owi Strollowi i Siergiejowi Sirotkinowi. - Robert jest najbardziej zaangażowany w prace nad tą maszyną. Być może świadomie tworzy pojazd, który jest trudniejszy w prowadzeniu dla Strolla i Sirotkina. W końcu jego marzeniem było wrócić do roli etatowego kierowcy. Dlatego nie można odrzucić takiego punktu widzenia. Sam bym tak robił na jego miejscu - dodał były kierowca.
To nie pierwszy raz, gdy 46-latek zabiera głos w sprawie wewnętrznej sytuacji w Williamsie. - Wspaniale widzieć Kubicę z powrotem w Formule 1, ale powiedziano mi, że był szybszy od etatowych kierowców Williamsa. I to jest problem. Niemożliwe bowiem, aby Polak osiągnął poziom, na jakim był podczas pierwszego okresu startów w F1. To daje podstawy, by sądzić, że etatowi kierowcy Williamsa są po prostu słabi - mówił na początku marca Kanadyjczyk.
Villeneuve zakończył karierę w F1 w sezonie 2006. Wskutek słabych występów stracił miejsce w BMW Sauber na rzecz... Kubicy.
Jacques Villeneuve zasugerował, że Robert Kubica celowo rozwija samochód Williamsa w taki sposób, aby pasował jemu, a nie etatowym kierowcom brytyjskiej ekipy. - Sam bym tak robił - stwierdził były mistrz świata.
U progu nowego sezonu Formuły 1 spore problemy z samochodem ma Williams. Testy w Barcelonie wykazały, że model FW41 jest trudny w prowadzeniu i ma wąskie okno operacyjne. Najmniej trudności z nim ma Robert Kubica, który jest jedynie kierowcą rezerwowym w brytyjskiej ekipie.
Jacques Villeneuve, mistrz świata F1 z roku 1997, zasugerował, że może to być celowa zagrywka ze strony Polaka. - Trudno jest określić obecną sytuację w Williamsie. Podczas ostatnich testów samochód wydawał się trudny w prowadzeniu, a Kubica był jedynym, który potrafił go okiełznać - stwierdził Kanadyjczyk, który tytuł mistrzowski zdobył właśnie w barwach Williamsa.
Villeneuve nie wyklucza, że Polak jako kierowca rezerwowy ma największy wpływ na rozwijanie modelu FW41, czym nie ułatwia zadania Lance'owi Strollowi i Siergiejowi Sirotkinowi. - Robert jest najbardziej zaangażowany w prace nad tą maszyną. Być może świadomie tworzy pojazd, który jest trudniejszy w prowadzeniu dla Strolla i Sirotkina. W końcu jego marzeniem było wrócić do roli etatowego kierowcy. Dlatego nie można odrzucić takiego punktu widzenia. Sam bym tak robił na jego miejscu - dodał były kierowca.
To nie pierwszy raz, gdy 46-latek zabiera głos w sprawie wewnętrznej sytuacji w Williamsie. - Wspaniale widzieć Kubicę z powrotem w Formule 1, ale powiedziano mi, że był szybszy od etatowych kierowców Williamsa. I to jest problem. Niemożliwe bowiem, aby Polak osiągnął poziom, na jakim był podczas pierwszego okresu startów w F1. To daje podstawy, by sądzić, że etatowi kierowcy Williamsa są po prostu słabi - mówił na początku marca Kanadyjczyk.
Villeneuve zakończył karierę w F1 w sezonie 2006. Wskutek słabych występów stracił miejsce w BMW Sauber na rzecz... Kubicy.
vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
tolep
five miles out
- 8 579
- 15 476
Kupiłbym sobie telewizor, gdyby to dziś tak wyglądało. I ten Dean Martin z papierosem w ręku...
rawpra
Well-Known Member
- 2 741
- 5 410
Slavic
Wolnorynkowiec
- 577
- 1 692
vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
- Admin
- #10 712
- 6 985
- 15 153
Doman
Well-Known Member
- 1 221
- 4 052
X
xawas
Guest
X
xawas
Guest
Doman
Well-Known Member
- 1 221
- 4 052
- Moderator
- #10 717
- 8 902
- 25 790
https://www.tvn24.pl/areszt-za-nie-oddanie-kasety-vhs-kara-za-nie-oddanie-kasety,630170,s.html
O kurcze, i to jeszcze ten film...
Jakoś mnie ten fenomen ominął.
O kurcze, i to jeszcze ten film...
Czysty trolling
crazy_race
31 sie 2012 14:57
To niesamowite, że ktoś był aż tak głupi by dać takiemu człowiekowi jak Tom Green kilka milionów i pełną swobodę w produkcji własnego filmu. Wyszedł z tego trolling w wersji kinowej, najczystszy trolling, każda scena, każdy dialog, każda postać, każda minuta to tylko trolling. Fabuła nie istnieje jest tylko trolling. Nic więcej po prostu jeden wielki środkowy palec od Toma Greena dla reszty świata. Mówią że trolling jest sztuką i proszę bardzo tutaj osiągnięto w nim perfekcję. Stawiam jeden i życzę by pan Green kiedyś wyleczył się ze swojej choroby psychicznej.
crazy_race
31 sie 2012 14:57
To niesamowite, że ktoś był aż tak głupi by dać takiemu człowiekowi jak Tom Green kilka milionów i pełną swobodę w produkcji własnego filmu. Wyszedł z tego trolling w wersji kinowej, najczystszy trolling, każda scena, każdy dialog, każda postać, każda minuta to tylko trolling. Fabuła nie istnieje jest tylko trolling. Nic więcej po prostu jeden wielki środkowy palec od Toma Greena dla reszty świata. Mówią że trolling jest sztuką i proszę bardzo tutaj osiągnięto w nim perfekcję. Stawiam jeden i życzę by pan Green kiedyś wyleczył się ze swojej choroby psychicznej.
Jakoś mnie ten fenomen ominął.
tolep
five miles out
- 8 579
- 15 476
bombardier
Well-Known Member
- 1 413
- 7 091
Równie dobrze mógłbym to wrzucić do "Podziel sie zażenowaniem", czy "Upadek Okcydentu", ale jednak aspekt humorystyczny przyćmił pozostałe:
Florida school shooting: Pennsylvania students get stones
24 March 2018
A Pennsylvania superintendent has described his unique measure to protect students from potential school shooters - arming them with buckets of stones.
Blue Mountain School District Superintendent David Helsel told state lawmakers earlier this month that some classrooms had been given river stones to throw at attackers.
He said the stone defence was intended as a last resort if evacuations failed.
The unlikely defence was revealed amid a national discussion on gun violence.
The national gun debate was re-ignited after 17 people died in a school shooting in Parkland, Florida, last month.
Survivors from the shooting have organised a national March for Our Lives demonstration on Saturday, where they will protest in the US capital alongside other gun control advocates.
Several high-profile celebrities and politicians have met the students and are planning to support the headline Washington march.
Meanwhile, the Trump administration is planning to ban devices that can modify semi-automatic rifles to fire like machine-guns.
Attorney-General Jeff Sessions said changing the laws to ban "bump stocks" was a critical step in reducing firearms violence.
It will entail the surrender or destruction of about half a million of the stocks owned by the public.
Five-gallon buckets
"Every classroom has been equipped with a five-gallon bucket of river stone," Mr Helsel said at the state's House Education Committee on 15 March.
"If an armed intruder attempts to gain entrance into any of our classrooms, they will face a classroom full of students armed with rocks and they will be stoned.
"We have some people who have some pretty good arms. They can chuck some rocks pretty fast."
The unique defence initiative started circulating on Thursday after a video of the exchange was published online and picked up by local news.
The measure has been in place in the district's schools for two years already, Dr Helsel told Buzzfeed news.
He emphasised the measure was intended as a "last resort" and that lockdowns and evacuations were also in their planning.
He said he hoped to publicise the existence of the stones so they would serve as a deterrent for any would-be attackers.
Parents and other community members gave the idea a mixed response, with some criticising the initiative, local media report.
Other US schools have implemented other security measures to protect against gun violence - including only allowing students to wear clear backpacks or banning personal bags completely.
24 March 2018
A Pennsylvania superintendent has described his unique measure to protect students from potential school shooters - arming them with buckets of stones.
Blue Mountain School District Superintendent David Helsel told state lawmakers earlier this month that some classrooms had been given river stones to throw at attackers.
He said the stone defence was intended as a last resort if evacuations failed.
The unlikely defence was revealed amid a national discussion on gun violence.
The national gun debate was re-ignited after 17 people died in a school shooting in Parkland, Florida, last month.
Survivors from the shooting have organised a national March for Our Lives demonstration on Saturday, where they will protest in the US capital alongside other gun control advocates.
Several high-profile celebrities and politicians have met the students and are planning to support the headline Washington march.
Meanwhile, the Trump administration is planning to ban devices that can modify semi-automatic rifles to fire like machine-guns.
Attorney-General Jeff Sessions said changing the laws to ban "bump stocks" was a critical step in reducing firearms violence.
It will entail the surrender or destruction of about half a million of the stocks owned by the public.
Five-gallon buckets
"Every classroom has been equipped with a five-gallon bucket of river stone," Mr Helsel said at the state's House Education Committee on 15 March.
"If an armed intruder attempts to gain entrance into any of our classrooms, they will face a classroom full of students armed with rocks and they will be stoned.
"We have some people who have some pretty good arms. They can chuck some rocks pretty fast."
The unique defence initiative started circulating on Thursday after a video of the exchange was published online and picked up by local news.
The measure has been in place in the district's schools for two years already, Dr Helsel told Buzzfeed news.
He emphasised the measure was intended as a "last resort" and that lockdowns and evacuations were also in their planning.
He said he hoped to publicise the existence of the stones so they would serve as a deterrent for any would-be attackers.
Parents and other community members gave the idea a mixed response, with some criticising the initiative, local media report.
Other US schools have implemented other security measures to protect against gun violence - including only allowing students to wear clear backpacks or banning personal bags completely.
bombardier
Well-Known Member
- 1 413
- 7 091
