U
Ale tu nie chodzi o to co wkleiłeś nt. legendy miejskiej z IRA , ale o konflikt o ziemię w Palestynie. Ja to odbieram jako związek korpo z zasilaniem budżetu USA, a następnie budżetu Izraela via Ameryka. (Nie wykluczam też, że McDonald ma jakieś bezpośrednie powiązania z Izraelem.)
No, to na szczęście jest śmieszne. Miałem okazję obejrzeć filmiki z wypadkami z udziałem windy w Chinach i one do śmiechu nie były. Wiem, że Chińczycy dopiero przechodzą na jakość, BHP itd. i u nas to są raczej normy, ale po tych filmach nigdy nie ociągam się w progu windy. Tak na wszelki wypadek. Staram się by to była czynność (używając terminologii IT) atomowa.