[humor] Różne ROTFLE ...

[pampalini]

 

[GAZDA]

 

[tolep]

Ja chyba mam mocno spaczone poczucie humoru, bo roześmiałem się w głos czytając ten akapit.

Za czasów gdy Aleksandrowicz był rednaczem Rzepy, miałem w zwyczaju czytać ją w autobusie/tramwaju do roboty i tez zdarzało mi się wybuchać śmiechem, na zielonych i żółtych stronach.

Całość:
https://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/debata/banki-przetrwaja-firmy-ubezpieczeniowe-padna/

 

[tolep]

 

[Imperator]

 

[Artur Nowak]

Spotykają się dwie modelki w Dubaju i jedna mówi do drugiej..

- zajebista torebka Louis Vitton.. Ile kosztowała?
-... parę klocków

 

[inho]

Spotykają się dwie modelki w Dubaju i jedna mówi do drugiej..

- zajebista torebka Louis Vitton.. Ile kosztowała?
-... parę klocków

o co chodzi?

 

[Artur Nowak]

o co chodzi?

http://www.wykop.pl/link/2433081/afera-bogaci-arabowie-sraja-polskim-modelkom-do-ryja-za-kase/

 

[tomahawk]

Rosja, ale także i ISIL, będą musiały przemyśleć swoją taktykę od nowa, bo:
"Chcą bronić Polski przed Putinem i islamistami
W weekend kilkadziesiąt młodych osób pod czujnym okiem byłych komandosów ćwiczyło poruszanie się w terenie w marszu ubezpieczonym, kontakt z wrogiem, maskowanie, zakładanie punktu obserwacyjnego, przeczesywanie terenu oraz strzelanie do tarczy z broni pneumatycznej."

http://wiadomosci.wp.pl/gid,17325094,kat,1342,title,Gwardia-Narodowa,galeria.html
(Myślę, że Gwardziści ze specjalistycznym obuwiem typu Nike i Adidas mogą sporo namieszać w ewentualnym konflikcie zbrojnym)

 

[piezol]

Polski nikt nie ruszy, na straży stoi posłanka pawłowicz.

 

[pampalini]

Gozdyra zaczęła się odwoływać do Hitlera!

Agnieszka Gozdyra: Oburzacie się na wywiad z Urbanem? Gdyby żył Hitler, wszyscy staliby w kolejce

http://natemat.pl/135991,agnieszka-...s-nie-ma-pogladow-jest-nieszczere-wobec-widza

 

[inho]

Rosja, ale także i ISIL, będą musiały przemyśleć swoją taktykę od nowa, bo:
"Chcą bronić Polski przed Putinem i islamistami
W weekend kilkadziesiąt młodych osób pod czujnym okiem byłych komandosów ćwiczyło poruszanie się w terenie w marszu ubezpieczonym, kontakt z wrogiem, maskowanie, zakładanie punktu obserwacyjnego, przeczesywanie terenu oraz strzelanie do tarczy z broni pneumatycznej."

(Myślę, że Gwardziści ze specjalistycznym obuwiem typu Nike i Adidas mogą sporo namieszać w ewentualnym konflikcie zbrojnym)

Przeszkolony gwardzista w najkach >>> nieprzeszkolony obywatel w obuwiu taktycznym za 1000 zeta.
Propsy im się należą, a nie podśmiechujki. Fajnie by było gdyby w całej Polsce takie szkolenia były organizowane.

 

[tomislav]

 

[tomahawk]

Propsy im się należą, a nie podśmiechujki.

Co za propsy? Za to, że chcą robić za mięso armatnie dla Najjaśniejszej III RP? Przecież to jest żałosne...

 

[NoahWatson]

Co za propsy? Za to, że chcą robić za mięso armatnie dla Najjaśniejszej III RP? Przecież to jest żałosne...

Dziennikarze często dają chwytliwe tytuły i lead'y, szczególnie na wp i innych internetowych, darmowych serwisach. To jest w dodatku nie artykuł, ale galeria zdjęć z jakiegoś mało ważnego dla przeciętnego Kowalskiego wydarzenia z opisem. Najlepiej w ogóle założyć, że nie wiadomo co jest prawdą w tym artykule i jeśli ktoś chce się czegoś dowiedzieć to najlepiej z pierwszej ręki. Może rzeczywiście część z nich ma w głowie pomysł, by bronić państwa. Część jednak mogła pójść, bo był darmowy wstęp i jest to ciekawsze dla nich niż oglądanie seriali w TV a inni rzeczywiście mają ochotę czegoś się nauczyć, ale do własnych, krótkowzrocznych, egoistycznych celów: obrona w razie czego siebie i najbliższych. Wiadomo, że jedna, mała grupa ludzi w butach Nike z pistoletami nie wygra z armią która ma helikoptery szturmowe i obserwacyjne, drony, pojazdy opancerzone i mnóstwo ludzi, ale może oni nie chcą z nią wygrać? Już nie mówię o wojnie partyzanckiej gdy takich grup jest mnóstwo, ale chociaż może chcą w razie czego się obronić przed np dresami z innej części miasta, którzy dostaliby w czasie wojny w jakiś sposób broń i kradli, napadali, gwałcili i mordowali kogo popadnie? Albo ewakuować się z terenów III RP (uczyli też survivalu)?

 

[tomahawk]

a inni rzeczywiście mają ochotę czegoś się nauczyć

Ale niczego się nie nauczą, biegając z zabawkowymi pistolecikami, jedynie zrobią z siebie pośmiewisko... Jeżeli chcą się czegoś naprawdę nauczyć, to niech jadą do Francji, zapisać się do Legii Cudzoziemskiej, posiedzą tam rok i zobaczą, czym to śmierdzi i czy dadzą radę... A jeżeli chcą tylko nabrać siły, wytrzymałości, odporności, to niech idą robić w polu na kilka lat, albo na budowę zapierdalać, wtedy jak pierdolną dresowi w ryj, to nie będzie, co zbierać. A nie chodzą na jakieś śmieszne ćwiczenia - na pierwszym zdjęciu widać, że stoi tam jakaś dziewczyna...

 

[inho]

To nie są ludzie, którzy chcą zostać zawodowymi żołnierzami, bo by się do armii zaciągnęli więc argument z Legią nietrafiony, imho. Uważam, że takie szkolenia w naturalnym, codziennym środowisku są pożyteczne. Dobrze by było, gdyby ludzie rozróżniali sygnały alarmowe, lokalne drogi ewakuacji, schrony lub miejsca, które mogą pełnić ich rolę, punkty ujęcia wody pitnej itd. Może np. jakiś totalny patol dojdzie do władzy, może Bronkowi całkiem odwali i trzeba się będzie ganiać z neozomo po ulicach, kto wie? W razie ewentualnego konfliktu zbrojnego tak przygotowana osoba dużo lepiej by sobie poradziła niż ktoś, kto uznał, że to szkolenie jest śmieszne/niepotrzebne. Nie wiem do czego wykorzystają umiejętności. Nawet jeśli tylko żeby się nie dać złapać, gdy będą spylać z rodziną w bardziej bezpieczne miejsce, to też bardzo dobrze.

 

[tomahawk]

Powtarzam: te ćwiczenia to jedna wielka atrapa i chuja się tam nauczysz.

Może np. jakiś totalny patol dojdzie do władzy, może Bronkowi całkiem odwali i trzeba się będzie ganiać z neozomo po ulicach, kto wie?

Przecież to Bronki wydały pozwolenie na te ćwiczenia, więc wątpię, że Bronki nauczą ciebie, jak walczyć z Bronkami...

To nie są ludzie, którzy chcą zostać zawodowymi żołnierzami, bo by się do armii zaciągnęli więc argument z Legią nietrafiony, imho.

Mój kuzyn był trochę w Legii. Efekt tego jest taki, że wygrywa różne zawody sprawnościowe. Gdy w Anglii chciało go skroić trzech murzynów, to ich poskładał, po czym zadzwonił na policję, póżniej dostał nawet jakieś odznaczenie od angielskich urzędasów (nawiasem mówiać, w Polsce pewnie poszedłby siedzieć za napaść). I żadnym wojskowym nie jest, czegoś się nauczył, zamiast tracić czas na bieganie z zabawkowymi pistolecikami...
Z mojej strony - koniec tematu, bo nie chce mnie się już o tym gadać. Szkolcie się, gdzie chcecie...

 

[inho]

Ok, zgoda. Wyślijmy 10 mln Polaków (młodych, średnich, starych, kobiety i mężczyzn, na co dzień pracujących) na szkolenie do Legii Cudzoziemskiej we Francji – teza rzeczywiście w sam raz do działu humor.

 

[tomahawk]

O, kurwa, ale teraz dojebałeś, brak słów... jesteś głupi, czy udajesz głupiego? Pisałem, że te szkolenia to atrapa, nie każę nikomu jeżdzić do Legii, podałem tylko przykład dobrego szkolenia, ale dla niektórych ciężko to zrozumieć...