Forumowy Sondaż do PE 2k19

[Staszek Alcatraz]

https://dorzeczy.pl/kraj/104082/Konfederacja-Krajobraz-po-przegranej-bitwie.html

"Korwin robi wszystko, żeby rozwalić koalicję"

To jest dobre, Korwin chyba chce odpalić protokół 1%, bo jak rozwali tą konfederację przed wyborami do sejmu to scenariusz prawdopodobny

Bo chce gadać o lekkiej pedofilii i Hitlerze, a mu nie pozwalają.

Największa porażka Konfederacji jest taka, że już w przedziale wiekowym 40-49 spadają poniżej progu (4%), a w 30-39 mają tylko 7,6%.

 

[MaxStirner]

Byłem sceptyczny na początku koalicji, teraz uważam że to byl dobry ruch. Zostają im dwie opcje - iść dalej, próbując polknąć np Gwiazdowskiego czy Knp, może jeszcze kogoś, albo calkowicie sie wycofac. Wg mnie porażka to wina Pis socjalizmu i na to nawet Pan Bóg nic nie poradzi. Sam Korwn ma jeszcze mniejsze szanse.
Właśnie o tym mówię co i Staszek, jarają sie młodymi, co z tego, wiek produkcyjny im ucieka. A emeryci to też nie do pogardzenia, spokeczenstwo sie starzeje, nie mogą udawac, że ci ludzie nie głosują.

Jeden poważny problem - dla koalicji 8% próg

Edit: Która z jedynek.miała największe poparcie?

BRAUN.
No comments

 

[tolep]

Edit: Która z jedynek.miała największe poparcie?

BRAUN.
No comments

I tu powstaje pytanie czy gdyby Korwin startował z jedynki, uzbierałby brakujące głosy.

 

[Alu]

I tu powstaje pytanie czy gdyby Korwin startował z jedynki, uzbierałby brakujące głosy.

Moim zdaniem nie. Jeśli ktoś chciał zagłosować na Korwina, to mógł na niego zagłosować. Co innego gdyby w ogóle nie było go na liście.

 

[Eli-minator]

I tu powstaje pytanie czy gdyby Korwin startował z jedynki, uzbierałby brakujące głosy.

Korwin w nazwie konfederacji pada na pierwszym miejscu. OK, spoko, w pewnych zapisach to nazwa partii. Sam JKM był jednym z wielu liderów Konfederacji, jak najbardziej.

No to niech startuje jako jedynka. Najlepiej zamiast Bosaka w Warszawie lub chociaż zamiast Godek w centralnym województwie stołecznym. W końcu na prezydenta Warszawy startował (ze znanym skutkiem: miał dużo gorszy wynik , niż każdy z wiceprezesów partii).

Skutek? Staje się wtedy głównym liderem Konfederacji, inni staja się nieważni. Koleś ewidentnie znany aż do zużycia (zero świeżości, która była pewną siłą Konfederacji, siłą której może braknąć w przyszłości), z gigantycznym utwardzonym elektoratem negatywnym.

Konfederacją jest wtedy uosabiana przez kogoś, kto jeździł na Krym lizać dupę Putinowi i kogoś, kto chce, by jego córkę klepał po pupie pedofil. Wynik jest w miarę oczywisty. To znaczy Krym troszkę utrudnia podbieranie głosów pisowskich, głosów sierot po Smoleńsku (tu jak raz Braun się ostentacyjnie sprawdza), a pedofil to już działa na wszystkie warstwy społeczeństwa, jakąś mikrorólkę odegrał i w tej kampanii, choć gdyby JKM działał, jak sugerujesz, odegrałby dużo bardziej negatywną.

Jeśli o mnie chodzi, to nie popieram w ogóle tego polityka, jedynie go toleruję, akceptuję w ramach koniecznego kompromisu, ale dupa Putina i pupa córki... Jest prawdą, że Korwin jeździł na Krym, a ja należę do osób zaniepokojonych agresją. Rosji. Tyle że ja nie wiem, co pan JKM tam lizał. Nie wiem czy było to smaczne, a nawet nie wiem, czy w ogóle cokolwiek lizał. Jeśli chodzi o pupę córki, to Konrad Berkowicz - pytany - w rozmowie dla świętokrzyskiej rozgłośni radiowej przekonał mnie do tej wypowiedzi Korwina - że ona była jak najbardziej w porządku. Wątpię natomiast czy sam Korwin dałby radę tak obronić własną wypowiedź.

-------------

Cofnięcie się Korwina i Jakubiaka na odległe miejsca było eleganckie i dawało posmak świeżości (przegrana wielkiej koalicji europejskiej z dinozaurami na jedynkach...), a odwrotna postawa Wilka wpychającego się na jedynkę na biorący Śląsk... owszem nie szkodziła. Ale i nie pomagała! Pomagać (z tymi akcjami w obronie węgla, z projektami zgazowania węgla, wytwarzania wodoru, itd.) mógł! Z dwójki za Sośnierzem. Broniąc i wolnościowego europosła Sośnierza i wolnościowego posła Wilka. Mógł. Ale nie chciał. Musiał być jedynką.

 

[MaxStirner]

Ale Wilk też mial wynik niezły - wśród jedynek chyba czwarty, korwin mimo ogonów sumie miał chyba siódmy może ósmy nie pamiętam.
Wilk ku mojejemu zaskoczeniu pokonal Sośnierza, nie spodziewalem sie.
Po pierwsze, wyraznie widac, że wyższe miejsce jednak winduje - nielogiczne ale tak jest. Wg mnie Sośnierz jest bardziej znany i pozytywnie odbierany niz Wilk, także z powodu popularnego swego czasu ojca. I przegral ze spadochroniarzem Wilkiem, bo ten byl jedynką.
Popelnili tez glupi bląd pakujac w kilku okręgach po dwóch celebrytów którzy sie gryzli - Warszawa, Sląsk (tu doslownie) i jeszcze gdzies, w innych za to same noname'y. Ludzie pytają po necie kto to jest ten x czy y jako jedynka, bo go pierwszy raz na oczy widzą.
To wręcz smieszy, jakby weszli do polityki wczoraj.

 

[Deleted member 4683]

Patrząc na dane dotyczące rozkładu głosów według wieku wyborców i prognozy dotyczące starzenia się społeczeństwa można w zasadzie pożegnać nadzieję na sukces wyborczy w dającej się przewidzieć przyszłości. Odnośnie frazesów o "przekonywaniu do swoich idei" to ciekaw jestem jak namówić grupę 50 albo 60+ do podjęcia ryzyka związanego ze zmianą systemu na wolnościowy. To w ogóle możliwe ? A przecież ten naturalny rezerwuar populistów i etatystów będzie tylko rósł.

 

[Król Julian]

Patrząc na dane dotyczące rozkładu głosów według wieku wyborców i prognozy dotyczące starzenia się społeczeństwa można w zasadzie pożegnać nadzieję na sukces wyborczy w dającej się przewidzieć przyszłości. Odnośnie frazesów o "przekonywaniu do swoich idei" to ciekaw jestem jak namówić grupę 50 albo 60+ do podjęcia ryzyka związanego ze zmianą systemu na wolnościowy. To w ogóle możliwe ? A przecież ten naturalny rezerwuar populistów i etatystów będzie tylko rósł.

Np. wyjaśnić, że po skasowaniu PIT, wszystkie emerytury pójdą w górę.

 

[Deleted member 4683]

Ciekawe kto szybciej "wyjaśni" swoje racje: Ty, że obniżenie podatku = więcej kasy na emerytury czy socjalista, że obniżenie podatku=mniej kasy na emerytury. Powodzenia, przecież starsi słyną z zamiłowania do ryzyka

 

[MaxStirner]

Trzeba próbować, można np tak, że do emerytury dorobisz ile chcesz. Że zmniejszą vat, to wiecej kupisz, Emeryt to konserwa katolik na narodowca tym bardziej zagłosuje. Nie wiem, to trzeba przemyśleć. Ale imo nie powinno sie ich ignorować, jak dotąd

 

[Deleted member 6431]

Odnośnie frazesów o "przekonywaniu do swoich idei" to ciekaw jestem jak namówić grupę 50 albo 60+ do podjęcia ryzyka związanego ze zmianą systemu na wolnościowy

Nie namówisz ale może coś innego. Rozmawiałem z kilkoma emerytami i prawie wszyscy nie chcą ochłapów od pisowców. Mówią że wybiorą tego kto zagwarantuje że zniesie podatki od emerytur. Kto ???Korwin???Emerytury większość z nich ma nędzne bo co to jest 1800 albo 2000 zl???Podatki płaciłi 40 albo 50 lat i teraz chcą żeby im nie zabierali i gdyby tak było to taki ochłap jak 1100 brutto to by mieli w dwa albo trzy miesiące. Ja im wierze że wybrali by takiego gościa.

A po Konfederacji to ostro jeżdżą wszyscy i w realu i w internecie

Jeden z nich :

' Konfederację w bardzo ostrych słowach zaatakował w Powyborczym Poranku WP wicepremier Jarosław Gowin. - Powinni skończyć w politycznym piekle. Próbowali wejść do PE podsycając nastroje antysemickie. Ale Polacy dowiedli wielkiej mądrości. Ta próba jest spalona na panewce w sposób definitywny - komentował.'

 

[alfacentauri]

Wybory do europarlamentu minęły. Jest przynajmniej temat na forum do gadania o tym, że paru nacjonalistów nie dostało intratnych posad w Brukseli. Byli blisko, bo choć od dłuższego czasu nic nie wskazywało, że się tam znajdą i mogą liczyć na coś koło 4% poparcia to w końcówce kampanii postawili na wzięty z kapelusza problem pewnej amerykańskiej ustawy i poparcie poszło w górę. Niestety aby dostać tak dobre posady trzeba zainwestować więcej kasy.
„Dane wskazują, że w trakcje trwania kampanii Konfederacja – w zasadzie jedyna partia zajmująca się tematem 447 – wydała na promocje reklam związanych m.in. z tematem 477 prawie 185 tys. zł.”
https://politykawsieci.pl/analiza-operacja-447-czy-latwo-manipulowac-dziennikarzami-w-social-media/
Mimo wszystko jak już pisałem wynik jest dobry zważywszy na to, że polegali na mediach społecznościowych i własnym portalu. Podczas ostatnich wyborów parlamentarnych i poprzednich europarlamentarnych duże portale codziennie prezentowały artykuły o Korwinie. Teraz tak nie było i jedynie w miarę często o Konfederacji pisały znacznie mniejsze oko.press, fronda i niezależna sugerując rosyjską agenturalność Konfederacji. Ten ostatni portal nawet chwali się, że to on zatopił Konfederację.
https://niezalezna.pl/273429-nasza-...nfederacji-kluczowa-byla-informacja-z-11-maja
Niby Jakubiak wini Sakiewicza itd.
https://niezalezna.pl/273405-to-sak...latwili-konfederacje-przyznaje-marek-jakubiak
Portale społecznościowe odgrywają coraz większą rolę i jak widać nie wystarczą już tylko głosy telewidzów. By nie pisać już o nacjonalistyczny przegrywach, zajmijmy się etatystycznymi wygrywami.
„Jednym z powodów wysokiej wygranej PiS w wyborach do Europarlamentu jest niespotykana, jak na partię rządzącą, kampania w #socialmedia. Wyciągając wnioski z wyborów samorządowych w 2018 r., PiS postawił głównie na motywację i mobilizację wyborców w social media, głównie z terenów małych miast oraz wsi.”
„W odróżnieniu od konkurencji, to fakt, że PiS skupił się tylko na przekazie mobilizacyjnym młodej grupy wyborców na terenach bazy wyborczej.
Dzięki temu wydając mniej środków, uzyskał większą konwencję. W odróżnieniu od słabych profili w social media lub braku ich liderów, listy KE, liderzy PiS oraz pozostali kandydaci, maksymalnie wykorzystali własne profile w serwisie Facebook. Dostępne dane ilościowe i jakościowe wskazują jednoznacznie, że #PiS po jesiennych wyborach samorządowych wyciągał wnioski ws. mediów społecznościowych. Zgranie mediów tradycyjnych, działań realnych (bilbordy) i działań w social media pozwoliły osiągnąć strategiczną przewagę nad konkurencją w sieci. PiS co tydzień miał dla użytkowników sieci 1 pozytywny przekaz który zamykał w memie. Przecięty użytkownik z rejonów Ostrów Mazowiecka, Małkini nie ma czasu oglądać TV ale czyta telefon w PKP i PKS. Prosty mem przekłada się na zrozumienie argumentów i potrzeby głosowania”
https://politykawsieci.pl/analiza-jak-pis-zmobilizowal-wyborcow-w-social-media/

 

[MaxStirner]

A mnie się wydaje, że tv jest caly czas ogromnie wazna. Szczególnie dla wyborców Pisu. Matka, ojciec, dziadkowie wszyscy wyżej 60 wiszą na telewizorach. A tam Holecka dzień w dzien w prime timie wbija im do glowy że Pis to bankomat dla każdego a Kaczor ojciec narodu co im zapewni życie w raju. Tego nie można pominąć

 

[alfacentauri]

Oczywiście, że żeby wygrać to nie można pominąć telewizji. Ale nie można na niej tylko polegać, a jak chodzi o internet to już duże portale też nie wystarczają. Zwycięzcy operują wszędzie.

 

[Deleted member 6431]

Zwozili niepełnosprawnych na głosowanie na PiS?
Policja: sprawdzamy.

https://wiadomosci.wp.pl/zwozili-ni...e-na-pis-policja-sprawdzamy-6386176177576065a
Na kartki napisane jednym charakterem pisma z nazwiskami polityków Prawa i Sprawiedliwości Karola Karskiego i Krzysztofa Jurgiela uwagę zwrócił uwagę jeden z członków komisji. Jej wiceszef zawiadomił policję, a ta Państwową Komisją Wyborczą.

Kiedy na miejsce przyjechał patrol, następna grupa niepełnosprawnych pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej Caritas miała nie mieć już przy sobie "instrukcji". Tym samym mieli być zupełnie zagubieni i bezradni po otrzymaniu kart do głosowania.

Sprawa stała się głośna w mediach społecznościowych, a pod wpisem wiceprzewodniczącego komisji wyborczej w Tykocinie pojawiły się doniesienia, że policjanci wezwani do lokalu nie działali właściwie.

Mundurowi odpierają zarzuty, wyjaśniając, że chodziło o postępowanie wobec osób niepełnosprawnych.

- Policjanci zabezpieczyli karteczki z nazwiskami, które posiadali pensjonariusze - mówi w rozmowie z naTemat nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji.

Obecność psychologa i biegły grafolog
Wyjaśnia też, że we wtorek przesłuchano siedmiu pensjonariuszy DPS o różnym stopniu niepełnosprawności intelektualnej. W jednym przypadku konieczna była obecność psychologa.

Śledczy chcą powołać biegłego grafologa, żeby pomógł ustalić, kto napisał kartki z nazwiskami posłów PiS. Postępowanie nadzoruje prokuratura.

--------------------------

Fejk???

 

[tolep]

eee, zdawalniść matur w tym roku vs.

 

[rawpra]

 

[Alu]

eee, zdawalniść matur w tym roku vs.View attachment 5025 View attachment 5026

Stwarzanie wrażenia kolorami, że jest jakiś ostry podział przy różnicach zdawalności 1-5%
Rok i dwa lata temu zdawalność w Lubelskim była poniżej 80% i na tej mapce województwo byłoby na czerwono.

 

[MaxStirner]

Nie wydaje ci się, że gdyby tylko o stołki im szlo, to wszyscy dawno siedzą w pisie?
Bosak to inteligentny gość, z pewnościa zrobiłby tam kariere.
Myśle, że ten argument jest pusty, bo da sie łatwo rzucic w twarz każdemu.
Korwin na przykład czesto jest tym atakowany. A jednak, nawet gdyby przyjąc że masz racje, to chyba nie da sie zaprzeczyć, że Korwin jest idealistą. Wyraźne jest, że coś go pcha, zmusza do nieustępowania. Gdyby to była kasa, dałby rade ją zarobic inaczej, lub sie zeszmacic nawet tak, by zarobić jeszcze wiecej.
Nie podzielam twojej pewności siebie w pogardzie dla ich motywów. Nie masz do tego tytułu, bo ostatecznie i oni, i korwiniści i nawet liby są na tym samym poziomie pod względem osiągnięcia celu.
Bez przerwy kopiemy w mur starając sie coś zmienić, by być bliżej tego w co wierzymy. Jedni zakładają forum i latami tłuką posty w piwnicy, a inni kandydują do PE zdobywając po iles tam głosów poniżej progu. Co niby jest lepsze? Wg mnie nikt tu nie ma monopolu na mądrość.

 

[alfacentauri]

Różni ludzie ubiegający się o unijne stanowiska mogli mieć różne cele. Nie zmienia to faktu, że stanowiska te są bardzo dobrze płatne i wydanie niecałych dwustu tysięcy na nacjoreklamę w stosunku do tego o co się tam gra okazało się niewystarczającą kwotą i o tym pisałem.
Inną sprawą jest zainteresowanie jakie towarzyszy niektórym wyborom. Dla niektórych ludzi pozbawionych swych przedstawicieli w demokratycznych strukturach ten brak tak doskwiera, że miarą sukcesu dla nich jest nie zwycięstwo w wyborach, a uzyskanie stołków przez swoich ludzi. Podobny punk widzenia mogą podzielać politycy permanentnie pozbawieni stołków. I muszę tu zaznaczyć, że nie mam na myśli ani Mentzena, który pisał, że to nie ma znaczenia czy mają poparcie 4,55% czy 5,05%, ani obecnie Korwina, który pisał, że ważne są przecież wybory do senatu i sejmu a nie do PE. W ogóle główna korzyść ze startowania w różnych wyborach i ewentualne dostanie się do jakiś ciał przedstawicielskich, w przypadku gdy jest się tam mikrougrupowaniem to to, że można mieć dzięki temu załatwione występy w telewizji i dzięki temu uprawiać propagandę. Jednak dla mnie to nie ma już całkiem znaczenia jeśli mowa jest o ugrupowaniu, które jeśli miałoby okazję dostać tubę to wykorzystałoby po swojemu na promowanie nacjonalizmu i tym podobnych bredni.