Ethereum

Brehon

Well-Known Member
555
1 483
Widziałem na forum kilka drobnych wzmianek o Ethereum. IMO ta technologia zasługuje na znacznie więcej uwagi ze strony libertarian, ponieważ ma gigantyczny potencjał do tworzenia zaawansowanej szarej strefy - tworzenia godnych zaufania serwisów, które nie znajdują się na żadnym fizycznym serwerze, a w blockchainie. Czytam o Ethereum od nieco ponad tygodnia w wolnych chwilach, napiszę co wiem, ale dopiero się zagłębiam w temat, więc możliwe że gdzieś palnę głupotę.

Ethereum to sieć blockchain posiadająca własną kryptowalutę, Ether, oraz, co decyduje o wyjątkowości Ethereum, udostępnia możliwość tworzenia tzw. Smart Contracts. Smart Contract to kod, bardzo przypominający kod obiektowy, który może zostać załadowany do sieci blockchain i wykonywany w sposób zdecentralizowany, z zapewnieniem integralności i nietykalności przetwarzanych danych oraz wyniku działania tego kodu. Smart Contract-y są pisane w specjalnie do tego przeznaczonym języku Solidity, i wykonywane przez EVM (Ethereum Virtual Machine) w czasie kopania. Słowo kluczowe contract w tym języku odpowiada z grubsza class znanym z większości języków obiektowych. Kontrakty posiadają zmienne stanu, które zawierają dane współdzielone w całym blockchainie. Dane przechowywane w tych zmiennych oraz efekty transakcji, będących działaniami z użyciem interfejsu kontraktu, są weryfikowane przez node'y sieci w czasie kopania poprzez uzyskanie konsensusu, czyli tak jak ma to miejsce z transakcjami Bitcoin. Kontrakt załadowany do sieci ma swój własny adres, tak jak zwykli użytkownicy sieci, co umożliwia interakcje pomiędzy użytkownikami a kontraktami, a także pomiędzy samymi kontraktami obecnymi w sieci. Operacje odczytu z sieci są darmowe, natomiast operacje zapisu są płatne w głównej walucie, Etherze (Ether użyty do wykonywania takich operacji określa się słowem gas). Kod takich kontraktów oraz dane przez nie przechowywane są w pełni jawne dla całej sieci, tak więc nie musimy się decydować na branie udziału w jakimś kontrakcie 'w ciemno'. Co może być takim kontraktem? Na przykład, własna kryptowaluta z jakąś customową logiką. Może to być mechanizm do głosowania (przykład implementacji takiego kontraktu jest w linku powyżej). Albo umowa o dowolnej treści, z kaucją wpłacaną przez obie strony i wyznaczonym arbitrem. Czyli, w dwóch słowach, Akap Online.

W kontraktach można zaimplementować mechanizm Eventów, który umożliwia wysyłanie sygnałów o wydarzeniach wewnątrz takiego kontraktu do nasłuchujących serwisów, czy to będzie klient frontendowy, czy serwer backendowy. Co z kolei umożliwia rozmaite integracje z istniejącymi serwisami oraz takie myki, jak na przykład stworzenia automatycznej wypożyczalni, która po wpłaceniu pewnej sumy Eterów umożliwi uruchomienie wypożyczonego samochodu przy pomocy znanego tylko klientowi hasła. A to wszystko bez żadnego centralnego serwera, który mogłyby zająć nieprzyjazne siły rządowe.

Powstaje bardzo dużo ciekawych projektów opartych o Ethereum, np Bitnation, czyli serwis który docelowo ma udostępniać większość usług oferowanych przez rządy, na przykład - wydanie cyfrowego odpowiednika dowodu osobistego, oraz własną jurysdykcję. W lutym tego roku powstało Enterprise Ethereum Alliance, mające na celu rozwój zastosowań tej technologii, zrzeszające takich gigantów jak J.P. Morgan, Microsoft czy BNY Mellon. Od czasu powstania EEA cena Etheru skoczyła z 10 dolców do 300 dolarów obecnie. Sam J.P. Morgan tworzy Quorum, czyli zmodyfikowany Ethereum, do tworzenia szybkich sieci blockchain z dodatkowymi możliwościami, na wewnętrzne potrzeby przedsiębiorstwa. Powstaje też framework Truffle, ułatwiający tworzenie i testowanie aplikacji opartych o Ethereum.

Co o tym myślicie? Ja widzę w tym olbrzymi potencjał.
 
Ostatnia edycja:

kompowiec

freetard
2 570
2 623
Ostatnio interesuje się takimi projektami jak meshnet, czekam na swoją płytkę z Orange Pi kupioną na ali i będę stawiał ;)
zresztą, krzysiu ma podobne kryteria sam mi kiedyś mówił że obecnie nie ma żadnej alternatywy fully p2p facebooka. Do dziś nie znalazłem (znaczy teoretycznie bo coś tam było ale nawet kod apki jeszcze nie wyszedł).

Ja stawiam na decentralizację - im większą tym lepiej. Czemu uważasz to za dziwne? Co masz na myśli?

Już nie wspomnę że Smart contats o których mówi OP już coś podobnego działa i nazywają to escrow...
 
Ostatnia edycja:

kompowiec

freetard
2 570
2 623
Lata świetlne temu zanim wyszły telegramy, signale i inne komunikatory rządził XMPP i z jakiś mi nie do końca znanych przyczyn odszedł do lamusa. Korzystał z niej jabber i był może nie szalenie popularny ale był i sam nieraz miałem okazję z kimś przez ten protokół rozmawiać. Komuś się chyba odechciało robić ficzerów do szyfrowania tak podejrzewam. I teraz obserwujemy nawet w gałęziach open source... zamknięcie się technologii. Każdy pisze swoją, ciągnie do swojej. I tak żebym miał z kims rozmawiać musiałbym mieć teraz tych kilka aplikacji naraz, nie istnieją do nich multikomunikatory (z wyjątkiem pidgina ale on nie jest na urządzenia mobilne). I albo muszę się godzić na syf w telefonie albo... pisać zwyczajnie sms bo to ostatni standard jaki się chyba ostał. Taki trend w żadnym wypadku nie sprzyja popularyzacji.

sam miałem osobiście z tym problem gdy próbowałem kolegę przekonać do instalacji tego czy owego - jego to wkurwia i mnie ostatnio zaczyna także.

Inna sprawa - kto dziś pisze w ogóle mejle...

standards.png
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
Brehon

Brehon

Well-Known Member
555
1 483
Lepszy moim zdaniem jest BitSquare który ma działać całkowicie p2p...

Ethereum też działa całkowicie p2p. BitSquare z tego co widzę to po prostu zdecentralizowana giełda, a Ethereum to platforma umożliwiająca ci napisanie sobie takiej giełdy w swoim wewnętrznym języku, albo zrobienie jakiegokolwiek innego zdecentralizowanego software-u jaki ci przyjdzie do głowy.

Już nie wspomnę że Smart contats o których mówi OP już coś podobnego działa i nazywają to escrow...
Escrow != SmartContract, escrow to jedna z możliwych implementacji smart contract, a możliwości jest znacznie więcej. Plus Smart Contract umożliwia implementację escrow w sposób zdecentralizowany, bez zaufanej 'czwartej strony', a nie spotkałem się wcześniej z podobnym rozwiązaniem.
 
OP
OP
Brehon

Brehon

Well-Known Member
555
1 483
@shadilay
Szczerze - nie wiem :) też się nad tym zastanawiałem. Mechanizmem zabezpieczającym przed spamowaniem sieci jest konieczność opłaty w ethereach za operacje zapisu, plus jest możliwość usuwania kontraktów, o ile można wywołać metodę selfdestruct przez interfejs kontraktu, ale wiadomo, to nie rozwiązuje problemu. Jak mówiłem, jestem jeszcze stosunkowo świeży w temacie, jak natknę się na odpowiedź na ten temat to napisze tu.

EDIT: pewnie jakimś rozwiązaniem byłaby konieczność okresowych opłat w etherach za utrzymywanie danych w sieci, przez konto, które zrobiło deploy kontraktu, no ale to jest mój wymysł, i oczywiście wiązałoby się to z mniejszym zaufaniem do takich kontraktów (nieopłacany kontrakt musiałby zostać usunięty). Chyba że kontrakt byłby utrzymywany przez wszystkich użytkowników tego kontraktu...
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
Brehon

Brehon

Well-Known Member
555
1 483
@shadilay tutaj jest post z bloga twórcy Ethereum wyjaśniający jak dane są przechowywane w blokach i jakie będą w przyszłości zaimplementowane optymalizacje. Ogólnie ze względu na charakter sieci, rozmiar blockchaina Ethereum przyrasta znacznie szybciej niż rozmiar takiego Bitcoina, przy czym większość tych danych to dane dotyczące stanu kontraktów, a mniejszość to dane dotyczące transakcji. Pomysł z grubsza polega na przechowywaniu stanu kontraktów w X bloków wstecz, po przekroczeniu tej liczby te dane będą kasowane, a w blokach zostaną tylko dane dotyczące transakcji. Rozumiem raczej ogólny koncept, szczegóły nie do końca ogarniam. Rozmiar blockchaina jeszcze nie przybrał takich rozmiarów, żeby było to uciążliwe, więc to rozwiązanie jeszcze czeka na implementację.
 

tolep

five miles out
8 556
15 443
Lata świetlne temu zanim wyszły telegramy, signale i inne komunikatory rządził XMPP

Nie rządził. Rządziło GG, wcześniej ICQ, w różnych innych krajach Windows (MSN) Messenger, AIM, Yahoo Messenger...

Jeśli ktoś używał Pidgina, AQQ, Mirandy czy czegoś w tym rodzaju, to dlatego że był sam był niereformowalnym nerdem albo dlatego że jakiś niereformowalny nerd mu Pidgina zainstalował i skonfigurował do (chujowego i niepewnego) działania z nieoficjalnymi "transportami" do GG.

Sorry za brutalną szczerość, ale jeśli ktoś twierdzi że protokół XMPP kiedykolwiek "rządził" to oprócz bycia niereformowalnym nerdem (byłem), cierpi ponadto na ograniczony kontakt z rzeczywistością.
 

kompowiec

freetard
2 570
2 623
Hej hej, to ty nie wiesz że celowo omijałem systemy closed source? Sam lata świetlne temu używałem GG (jako protokół bo oryginalnego nie używałem od momentu wejścia ósemki) i do dziś pamiętam jego numer (1216427), skasowałem konto w momencie kiedy się sprzedali innej firmie. Nie zaklinam rzeczywistości, chodziło mi o to że z open sourceowych wersji XMPP był najpopularniejszy a nie to że był najpopularniejszy w ogóle na równi z ICQ, skype itd!

Multikomunikatory wykorzystywały XAMPPa głównie właśnie do łączenia się z takimi platformami jak facebook (który go ten jednak wyłączył w 2014 bodajże) jabber i parę innych których już pewnie nie pamiętam. Był i jest dobrym standardem ale do momentu kiedy weszły te telegramy i inne signale na telefony zmieniła się moim zdaniem epoka od tej pory.

Pidgina zainstalował i skonfigurował do (chujowego i niepewnego) działania z nieoficjalnymi "transportami" do GG.
Nigdy nie miałem problemów, a w pidginie protokół GG znajduje się domyślnie w aplikacji bez instalowania pluginów.
 
T

Tralalala

Guest
Ethereum miało zajmować się smart contracts, smart property, coś tam jeszcze i tak dalej.
Projekt ten był przedstawiany (chodzi o czas ICO) jako coś przełomowego, miał się zajmować czymś innym niż bitcoin a tym samym nie musiał z nim konkurować i jednocześnie to co robił jest nieosiągalne dla bitcoina.
Po pół roku i opóźniniu od ICO na rynku pojawił się token z którym niezbyt wiadomo było co zrobić poza handlowaniem na giełdach.
Potem pojawił się pierwszy "prawdziwy" projekt w Ethereum, The DAO. Pomysł całkowicie bezsensowny, ale jest zawsze okazja aby zrobić kolejne ICO.
Zasadniczo kontrakt to ustalenia wobec stron. Smart contract to kontrakt którego wykonanie jest wymuszane przez sieć (np. wymiana aktywów na zdecentralizowanej giełdzie). Przy kontrakcie jest treść kontraktu, przy smart contractcie jest kod publicznie dostępny.
Problemem Ethereum było to, że The DAO swoją treścią pozwalało jego użytkownikowi robić coś co im się nie spodobało.
"In this exploit, the attacker was able to "ask" the smart contract (DAO) to give the Ether back multiple times before the smart contract could update its own balance. There were two main issues that made this possible: the fact that when the DAO smart contract was created the coders did not take into account the possibility of a recursive call and the fact that the smart contract first sent the ETH funds and then updated the internal token balance."
Attacker należy zamienić na user z racji iż był to po prostu użytkownik.

Potem pieniądze zostały "zwrócone" czyli cofnięto transakcję w sieci tym samym tworząc precedens odbierania komuś tam monet z jakiegoś tam powodu poprzez zmiany w projekcie.
Było to nic innego jak bailout dla inwestorów którzy zainwestowali w The DAO.
https://medium.com/@WhalePanda/ethereum-chain-of-liars-thieves-b04aaa0762cb

Dalej oczywiście były inne wtopy tego projektu i niekończący się marketing.

No a teraz lecą kolejne ICO.
https://www.ethnews.com/tokencard-ico-bug-disproportionately-distributes-tokens
https://news.bitcoin.com/status-ico...ails-to-deliver-meanwhile-ethereum-flounders/


Miejsce na dysku jest tylko jednym z ograniczeń, liczy się jeszcze CPU, RAM, łącze. Im większe obciążenie tym mniejsza decentralizacja bo jest mniej nodow. Wrzucanie wszystkiego do jednej sieci nie jest dobrym pomysłem.
"Yet, even Ethereum, a network valued at nearly US$930 million, struggled to demonstrate practical usage and efficient commercialization of smart contracts due to several internal bugs, delays in transactions and other security issues emerged from its prioritization of security over flexibility.

Severe security compromisations and technical issues arise when a cryptographic network like Ethereum choose to favor flexibility and functionality over security. In theory, a highly functional, flexible and scalable network should be able to welcome large-scale projects with sizable consumer bases but in reality, if necessary security measures aren’t present, the entire network becomes at risk of exploitation."
https://www.cryptocoinsnews.com/industries-may-experiment-smart-contracts-via-bitcoin-2017/


Dookoła Ethereum kręci się dużo szemranych typów w garniturach z głębokimi kieszeniami, stąd mogli wynieść wysoko rynek. Osoby związane z Ethereum uprawiały i uprawiają politykę przeciwko bitcoinowi.
Ethereum to shitcoin któremu nie warto poświęcać uwagi, nie wniósł NIC. Najlepiej olać to gówno i poczekać aż zdechnie.

Edytka: scalone posty


Widziałem na forum kilka drobnych wzmianek o Ethereum. IMO ta technologia zasługuje na znacznie więcej uwagi ze strony libertarian, ponieważ ma gigantyczny potencjał do tworzenia zaawansowanej szarej strefy - tworzenia godnych zaufania serwisów, które nie znajdują się na żadnym fizycznym serwerze, a w blockchainie. Czytam o Ethereum od nieco ponad tygodnia w wolnych chwilach, napiszę co wiem, ale dopiero się zagłębiam w temat, więc możliwe że gdzieś palnę głupotę.
W jaki sposób ma tworzyć szarą strefę? Dane serwisu znajdują się na fizycznych serwerach po prostu w przypadku zdecentralizowanej sieci znajdują się na wielu komputerach. W Blockchainie serwisy się nie znajdują bo to baza danych.


Plus Smart Contract umożliwia implementację escrow w sposób zdecentralizowany, bez zaufanej 'czwartej strony', a nie spotkałem się wcześniej z podobnym rozwiązaniem.
https://libertarianizm.net/threads/zdecentralizowane-markety-w-internecie.5811/#post-180951

Co z kolei umożliwia rozmaite integracje z istniejącymi serwisami oraz takie myki, jak na przykład stworzenia automatycznej wypożyczalni, która po wpłaceniu pewnej sumy Eterów umożliwi uruchomienie wypożyczonego samochodu przy pomocy znanego tylko klientowi hasła. A to wszystko bez żadnego centralnego serwera, który mogłyby zająć nieprzyjazne siły rządowe.
Po co płacić za to centralizacją? Albo przyjmujesz te dane do sieci i masz wyższą centralizację albo brak tego i wyższa decentralizacja. Samochód i tak musi "wiedzieć", że otrzymał płatność więc równie dobrze może po prostu otwierać się po określonej płatności.


Powstaje bardzo dużo ciekawych projektów opartych o Ethereum, np Bitnation, czyli serwis który docelowo ma udostępniać większość usług oferowanych przez rządy, na przykład - wydanie cyfrowego odpowiednika dowodu osobistego, oraz własną jurysdykcję. W lutym tego roku powstało Enterprise Ethereum Alliance, mające na celu rozwój zastosowań tej technologii, zrzeszające takich gigantów jak J.P. Morgan, Microsoft czy BNY Mellon. Od czasu powstania EEA cena Etheru skoczyła z 10 dolców do 300 dolarów obecnie. Sam J.P. Morgan tworzy Quorum, czyli zmodyfikowany Ethereum, do tworzenia szybkich sieci blockchain z dodatkowymi możliwościami, na wewnętrzne potrzeby przedsiębiorstwa. Powstaje też framework Truffle, ułatwiający tworzenie i testowanie aplikacji opartych o Ethereum.
Zdecentralizowane sieci nie są im do niczego potrzebne, zamiast blockchaina mają swoje bazy danych.
Oni chcą kontroli, kontrola jest osiągalna tylko przy centralizacji.

Ethereum to sieć blockchain posiadająca własną kryptowalutę, Ether, oraz, co decyduje o wyjątkowości Ethereum
Ethereum to altcoin lub shitcoin. Nie ma czegoś takiego jak sieć (ani technologia) blockchain.

Ethereum też działa całkowicie p2p. BitSquare z tego co widzę to po prostu zdecentralizowana giełda
p2p=decentralizacja. Ethereum wcale nie koniecznie jest zdecentralizowane.

Szczerze - nie wiem :) też się nad tym zastanawiałem. Mechanizmem zabezpieczającym przed spamowaniem sieci jest konieczność opłaty w ethereach za operacje zapisu, plus jest możliwość usuwania kontraktów, o ile można wywołać metodę selfdestruct przez interfejs kontraktu, ale wiadomo, to nie rozwiązuje problemu. Jak mówiłem, jestem jeszcze stosunkowo świeży w temacie, jak natknę się na odpowiedź na ten temat to napisze tu.
Opłaty w sieci nie zabezpieczają przed atakami DOS a jedynie sprawiają, że owe stają się bardziej kosztowne.

Ethereum nie oferuje niczego specjalnego https://bitcointalk.org/index.php?topic=1427885.msg14601127#msg14601127

Decentralizowanie dla decentralizowania nie działa, decentralizacja jest kosztowna bo np. wymaga wielu kopii i tym samym nie ma sensu używać rozwiązań zdecentralizowanych do wypożyczania samochodów gdzie bezpieczeństwo nie jest tego warte.

@Brehon Jeszcze ten link jest ważny https://news.ycombinator.com/item?id=14690793
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry Bottom