Dyskryminujący makaron?!?

[naporakrzysiek]

Schizofrenii urzędniczej stadium ostatnie....
Niedługo zapewne doczekamy się "Urzędu ds kontroli nazw potraw"

http://deser.pl/deser/1,111857,11318843,Austriacy_chca_zakazania____niepoprawnych_politycznie.html

Stowarzyszenie restauratorów z Austrii uważa, że niektóre nazwy popularnych potraw są... dyskryminujące

Członkowie stowarzyszenia twierdzą, że to niedopuszczalne, że w menu restauracji wciąż pojawiają się takie pozycje jak Zigeunerschnitzel (sznycel po cygańsku) czy Mohr im Hemd (Murzyn w koszuli - rodzaj czekoladowego deseru z bitą śmietaną).

Wątpliwości budzą nie tylko niemieckie nazwy potraw. Restauratorom nie podoba się też włoskie spaghetti alla puttanesca, czyli "spaghetti dziwki".

Jak nietrudno się domyślić, inicjatywa restauratorów napotkała w Austrii na opór. Harald Ultsch, przewodniczący Tyrolskiego Związku Pracowników Gastronomii, twierdzi, że "przechrzczenie' potraw to zamach na tradycję.

 

[Deleted member 427]

Nic tylko wejść teraz do takiej restauracji i dokonać krwawego zamachu na lewacką pruderie, zamawiając "czarnucha w trykocie", "kurwe po bolońsku" albo "złodziejskiego sznycla".

 

[stormtrooper]

Ciekawe w ogóle, co to za stowarzyszenie.

 

[Rattlesnake]

Wpiszcie sobie w goglach "karp po" i zobaczcie podpowiedzi - jakiej brakuje?

 

[stormtrooper]

Wpiszcie sobie w goglach "karp po" i zobaczcie podpowiedzi - jakiej brakuje?

Są 4 podpowiedzi i podaję liczbę wyników:
Karp po grecku - około 106,000 wyników
Karp po milicku - około 9,020 wyników
Karp po zatorsku - około 17,500 wyników
Karp po polsku - około 190,000 wyników

Brakuje wiadomo, karpia po żydowsku:
Około 81,700 wyników.

Ciekawe, czemu nie ma go w podpowiedziach, mimo takiej liczby wyników wyszukiwania...

Co ciekawe to samo jest ze śledziami.

 

[T.M.]

ŻYDOWSKI SPISEK RYBNY? OMG uciekam na Księżyc

 

[Rattlesnake]

Antysemickie gogle pomijają wszystko co zaczyna się na "żyd", ale tylko polskie gogle. Wyssały antysemityzm z mlekiem matki :dodgy:

 

[kr2y510]

Nic tylko wejść teraz do takiej restauracji i dokonać krwawego zamachu na lewacką pruderie, zamawiając "czarnucha w trykocie", "kurwe po bolońsku" albo "złodziejskiego sznycla".

Dobrze kombinujesz.

Ja bym poszedł dalej. Wymyślać nowe niepoprawne politycznie nazwy dla nowych potraw.
Np.:
- Pedał w czekoladzie (deser)
- Móżdżek z komucha (jakiś móżdżek tyle, że inaczej przyrządzony)
- Fioletowa lesba (drink)
itd...

---

I pomyśleć, że na początku lat 90 żywiłem się czasem u Cygana (tak autentycznego, który świetnie gotował). Cygan ten miał w menu takie potrawy jak:
- kurczak po cygańsku podwójnie cyganiony bo nie kradziony
- flaczki z łechtaczki od kaczki (inaczej przyrządzone krowie flaczki)
Niestety, jak te czerwone kurwy wprowadziły kasy fiskalne zbiesił się i zwinął biznes, choć miał duży ruch i klienci go lubili.

 

[GAZDA]

- Móżdżek z komucha

komuchy mają mózgi?:huh:

 

[kr2y510]

komuchy mają mózgi?:huh:

Jak orangutany mają mózgi to komuchy też. Tyle że nie mają rozumu.
Ale nazwa trochę nieudana. Może "zakłamane komusze ozory w galarecie"?

 

[GAZDA]

Jak orangutany mają mózgi to komuchy też. Tyle że nie mają rozumu.
Ale nazwa trochę nieudana. Może "zakłamane komusze ozory w galarecie"?

ja tam bym nic komuszego nie jadł, jeszcze sie człek zarazi jakimś syfem... komuchy to ino na kompost lub jako opał sie nadają...

 

[kr2y510]

ja tam bym nic komuszego nie jadł, jeszcze sie człek zarazi jakimś syfem... komuchy to ino na kompost lub jako opał sie nadają...

Racja. Ale to miała być tylko nazwa dla dania z móżdżku od świni.

 

[GAZDA]

wiem zapędziłem sie hehe