Czyny karalne w akapie

[fmichniewicz]

Ja bym zaliczył:

1.Unikanie kary za popełnienie przestępstwa.
2.Wszczynanie i prowadzenie wojny napastniczej.
3.Pomoc w dokonaniu przestępstwa.
4.Dowodzenie lub członkostwo w grupie przestępczej.
5.Przygotowanie do popełnienia przestępstwa.
6.Usiłowanie popełnienia przestępstwa.
7.Morderstwo.
8.Ludobójstwo.
9.Dokonanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu( doprowadzenie do trwałego kalectwa, ciężkiej lub nieuleczalnej choroby).
10.Naruszenie czynności narządu lub doprowadzenie do rozstroju zdrowia.
11.Narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub uszczerbku na zdrowiu(?).
12.Doprowadzenie do zaistnienia zmian klimatu.
13.Dokonanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta(?).
14.Porwanie i bezpodstawne pozbawienie wolności.
15.Włamanie na teren cudzej nieruchomości lub wbrew woli właściciela jej nieopuszczenie.
16. Hałasowanie.
17. Rozpylanie przykrych zapachów.
18.Zgwałcenie lub zmuszenie danej osoby do dokonania lub poddania się czynności seksualnej.
19.Podanie przemocą lub podstępem środków odurzających.
20.Znęcanie się fizyczne lub psychiczne.
21.Groźby/szantaż.
22.Naruszenie nietykalności cielesnej.
23.Korupcja w celach sprzecznych z prawem.
24.Zawiadomienie o przestępstwie, którego nie popełniono.
25.Składanie fałszywych zeznań lub fabrykowanie dowodów w śledztwie.
26.Rozpowszechnianie publiczne informacji z śledztwa przed postępowaniem sądowym.
27.Utrwalanie wizerunku/dźwięku bez zgody(?).
28.Umyślna pomoc przestępcy, aby utrudnić poniesienie przez niego odpowiedzialności karnej.
29.Znieważanie zwłok i prochów ludzkich.
30.Handel rzeczami kradzionymi.
31.Handel ludźmi bez ich zgody.
32.Zabicie zwierzęcia lub niewolnika bez zgody ich właściciela.
33. Pastwienie się nad zwierzęciem lub niewolnikiem bez zgody właściciela.
34.Fałszerstwo.
35.Oszustwo.
36.Kradzież tradycyjna.
37.Napad z kradzieżą.
38.Niszczenie lub uszkadzanie cudzego mienia.

Jakieś zastrzeżenia/inne pomysły?

 

[military]

Chyba pomyliłeś akap ze wszystkim innym.

 

[fmichniewicz]

Chyba pomyliłeś akap ze wszystkim innym.

Co się nie zgadza?

 

[Brehon]

Karalność czynu na wstępie zależy od tego, czy ofiara uzna, że należy za czyn ukarać. W akapie z założenia ma być wiele systemów prawnych, więc po jakiego grzyba coś takiego pisać?

Zresztą część to straszne pierdololo. Nie ma czegoś takiego jak ludobójstwo- to po prostu wiele zabójstw. "Znieważanie zwłok i prochów ludzkich." "Doprowadzenie do zaistnienia zmian klimatu." "Rozpowszechnianie publiczne informacji z śledztwa przed postępowaniem sądowym." "Przygotowanie do popełnienia przestępstwa" -wtf?

 

[military]

Próbujesz pisać "prawdy obiektywne", a cała ideologia libów zakłada subiektywne postrzeganie szkody i chęć (lub jej brak) do ukarania sprawcy (lub uzyskania rekompensaty - to coś innego niż kara).

Poza tym z dupy formułujesz prawa. "Przymusowe zabiegi lecznicze". Jeśli będę nieprzytomny i ktoś mnie wtedy wyleczy (rzecz jasna bez mojej zgody, bo jak?), to twoje prawo kazałoby go tak czy inaczej ukarać.

Umyślna pomoc przestępcy zakłada karanie rodzin przestępców, małżonków itp., za brak współpracy z policją. "Uzyskiwanie przez kogoś informacji dla niego nieprzeznaczonej" - a to co to kurwa jest? ZAIKS działa według tej zasady.

I w ogóle jaki boski organ osądzałby i wymierzał karę?

Sorry, gregory, ale chujowy ci wyszedł temat.

 

[fmichniewicz]

Karalność czynu na wstępie zależy od tego, czy ofiara uzna, że należy za czyn ukarać. W akapie z założenia ma być wiele systemów prawnych, więc po jakiego grzyba coś takiego pisać?

Zresztą część to straszne pierdololo. Nie ma czegoś takiego jak ludobójstwo- to po prostu wiele zabójstw. "Znieważanie zwłok i prochów ludzkich." "Doprowadzenie do zaistnienia zmian klimatu." "Rozpowszechnianie publiczne informacji z śledztwa przed postępowaniem sądowym."-wtf?

Można pisać jako przykład modelowy.

 

[fmichniewicz]

Próbujesz pisać "prawdy obiektywne", a cała ideologia libów zakłada subiektywne postrzeganie szkody i chęć (lub jej brak) do ukarania sprawcy (lub uzyskania rekompensaty - to coś innego niż kara).

Poza tym z dupy formułujesz prawa. "Przymusowe zabiegi lecznicze". Jeśli będę nieprzytomny i ktoś mnie wtedy wyleczy (rzecz jasna bez mojej zgody, bo jak?), to twoje prawo kazałoby go tak czy inaczej ukarać.

Umyślna pomoc przestępcy zakłada karanie rodzin przestępców, małżonków itp., za brak współpracy z policją. "Uzyskiwanie przez kogoś informacji dla niego nieprzeznaczonej" - a to co to kurwa jest? ZAIKS działa według tej zasady.

I w ogóle jaki boski organ osądzałby i wymierzał karę?

Sorry, gregory, ale chujowy ci wyszedł temat.

Co to znaczy subiektywne postrzeganie szkody? Wasze propertariańskie myślenie, że za kradzież gumy do żucia ma grozić czapa?

Z karalności pomocy przestępcy się wycofuję.

 

[Mad.lock]

Po pierwsze wywal powtórzenia albo wytłumacz dlaczego chcesz traktować jako oddzielne rzeczy takie jak

3.Pomoc w dokonaniu przestępstwa.
4.Dowodzenie lub członkostwo w grupie przestępczej.

Czym to się różni?

 

[military]

Wasze propertariańskie myślenie, że za kradzież gumy do żucia ma grozić czapa?

WRĘCZ PRZECIWNIE. Jeżeli jakiś bajtel obdarty żyjący w ścieku w domku z mokrej gazety podpierdoliłby mi 5 zł, mógłbym nie chcieć go za to karać, bo taka kwota by mi wisiała. Dla innego obdartusa 5 zł byłoby kwestią życia i śmierci i mógłby domagać się wysokiej kary.

W ogóle czemu trzeba to wyjaśniać? Czemu tego nie wiesz? Skąd się tu wziąłeś? Kim jesteś? Jesteś tu dość długo i myślałem, że orientujesz się w podstawach.

 

[fmichniewicz]

Po pierwsze wywal powtórzenia albo wytłumacz dlaczego chcesz traktować jako oddzielne rzeczy takie jak Czym to się różni?

Możesz pomagać komuś w dokonaniu przestępstwa nie będąc członkiem lub dowódcą grupy przestępczej.

 

[Brehon]

Co to znaczy subiektywne postrzeganie szkody?

A jest jakieś inne?

Wasze propertariańskie myślenie, że za kradzież gumy do żucia ma grozić czapa?

Co to znaczy "ma grozić"? Bo wiesz, poza stroną oskarżyciela jest jeszcze strona oskarżonego, który też ma swoje subiektywne postrzeganie szkody, i może się decyzji oskarżyciela sprzeciwić.

 

[fmichniewicz]

WRĘCZ PRZECIWNIE. Jeżeli jakiś bajtel obdarty żyjący w ścieku w domku z mokrej gazety podpierdoliłby mi 5 zł, mógłbym nie chcieć go za to karać, bo taka kwota by mi wisiała. Dla innego obdartusa 5 zł byłoby kwestią życia i śmierci i mógłby domagać się wysokiej kary.

W ogóle czemu trzeba to wyjaśniać? Czemu tego nie wiesz? Skąd się tu wziąłeś? Kim jesteś? Jesteś tu dość długo i myślałem, że orientujesz się w podstawach.

Jakie "WRĘCZ PRZECIWNIE" skoro zaraz potem sam to przyznajesz?

 

[military]

Dobra, kolego, bo chyba mamy tu trudności w komunikacji. Uwaga: dla zwiększenia zrozumiałości przekazu piszę wielkimi literami.

1. TACY LEWACY JAK TY UWAŻAJĄ, ŻE POWINNA ISTNIEĆ LISTA RZECZY ZA KTÓRE TRZEBA KARAĆ.

2. PRZYZWOICI LUDZIE UWAŻAJĄ, ŻE KAŻDY ODBIERA RÓŻNE ZJAWISKA INDYWIDUALNIE, WOBEC CZEGO NIE MOŻNA SPROWADZIĆ ŻYCIA MILIONÓW LUDZI DO LISTY NAPISANEJ W WORDZIE W 20 MINUT.

 

[fmichniewicz]

A jest jakieś inne?



Co to znaczy "ma grozić"? Bo wiesz, poza stroną oskarżyciela jest jeszcze strona oskarżonego, który też ma swoje subiektywne postrzeganie szkody, i może się decyzji oskarżyciela sprzeciwić.

Jest inne, czyli obiektywne. Właśnie o to chodzi by sędzia( chyba, że oskarżony z pokrzywdzonym sami dojdą do porozumienia) racjonalnie oceniał wysokość szkód. Przyzwolenie na subiektywizm oznacza podważenie prawa własności i skłonienie się w stronę utopijnej sprawiedliwości, która nie istnieje na tym świecie. Jak by się chciało ten subiektywizm stosować w praktyce to byśmy mniej surowo karali mordercę, który jest biedną sierotką od tego który nią nie jest, bo przecież kara śmierci dla sierotki byłaby mniej sprawiedliwa niż taka kara dla drugiego.

 

[military]

byśmy mniej surowo karali mordercę, który jest biedną sierotką od tego który nią nie jest

Byśmy? Znaczy kto? Ty i koledzy z osiedla? Bo ja nie widzę, żeby w systemie karnym byli jacyś "my". Są oni. Oni karzą tak, jak oni zechcą ukarać. Ty też bierzesz w tym jakiś udział? Jaki? Jak się wkręciłeś? Gdzie można się zapisać?

 

[fmichniewicz]

Dobra, kolego, bo chyba mamy tu trudności w komunikacji. Uwaga: dla zwiększenia zrozumiałości przekazu piszę wielkimi literami.

1. TACY LEWACY JAK TY UWAŻAJĄ, ŻE POWINNA ISTNIEĆ LISTA RZECZY ZA KTÓRE TRZEBA KARAĆ.

2. PRZYZWOICI LUDZIE UWAŻAJĄ, ŻE KAŻDY ODBIERA RÓŻNE ZJAWISKA INDYWIDUALNIE, WOBEC CZEGO NIE MOŻNA SPROWADZIĆ ŻYCIA MILIONÓW LUDZI DO LISTY NAPISANEJ W WORDZIE W 20 MINUT.

"Althing zbierał się
raz do roku na dwa tygodnie. Nie miał budżetu i nie zatrudniał pracowników, poza
logsogumadrem – mówcą, zatrudnianym na trzy lata, który przewodniczył althingowi, zapamiętywał prawo, udzielał porad prawnych, a także raz w czasie kadencji wyrecytowywał
cały zbiór prawa Islandii. Jeżeli nie wyrecytował jakiegoś przepisu i nikt nie zaprotestował,
dany przepis tracił moc prawną."

To cytat z opracowania "Prawo bez państwa", czyli w libertariańskiej Islandii istniał katalog( wprawdzie nie spisany, ale recytowany) czynów zabronionych.

 

[Brehon]

Jest inne, czyli obiektywne. Właśnie o to chodzi by sędzia( chyba, że oskarżony z pokrzywdzonym sami dojdą do porozumienia) racjonalnie oceniał wysokość szkód.

To daj metodologię, jaką miałby się posługiwać taki "racjonalny", "obiektywny" sędzia. Pośmiejemy się.

Szkoda, tak jak i wartość, użyteczność czy dobrobyt, to kwestie wyłącznie subiektywne. Za dużo Rand się naczytałeś.

Jak by się chciało ten subiektywizm stosować w praktyce to byśmy mniej surowo karali mordercę, który jest biedną sierotką od tego który nią nie jest, bo przecież kara śmierci dla sierotki byłaby mniej sprawiedliwa niż taka kara dla drugiego.

Jacy "-śmy"? Społeczeństwo? Kolektyw? Naród?

 

[fmichniewicz]

Byśmy? Znaczy kto? Ty i koledzy z osiedla? Bo ja nie widzę, żeby w systemie karnym byli jacyś "my". Są oni. Oni karzą tak, jak oni zechcą ukarać. Ty też bierzesz w tym jakiś udział? Jaki? Jak się wkręciłeś? Gdzie można się zapisać?

Nie czepiaj się słówek, tylko pisz jasno o co ci chodzi.

 

[military]

Zapomniałem, że dążymy do drugiej Islandii.

 

[fmichniewicz]

To daj metodologię, jaką miałby się posługiwać taki "racjonalny", "obiektywny" sędzia. Pośmiejemy się.

Szkoda, tak jak i wartość, użyteczność czy dobrobyt, to kwestie wyłącznie subiektywne. Za dużo Rand się naczytałeś.



Jacy "-śmy"? Społeczeństwo? Kolektyw? Naród?

Kolejny czepia się słówek.