father Tucker
egoista, marzyciel i czciciel chaosu
- 2 337
- 6 472
Między 3300 a 1300 rokiem p.n.e w dolinie Indusu, na terenach obecnych północno-zachodnich Indii, Pakistanu i Afganistanu istniała zaawansowana cywilizacja, zaliczana obok Mezopotamii, Egiptu i Chin do największych prehistorycznych imperiów. Posiadała dwa duże ośrodki miejskie, Harappę i Mohendżo-Daro ( i od nazwy tych miast spotkać również określenia kultura harrapiańska albo kultura Mohedżo-Daro ). Istniało też szereg mniejszych miast i wsi.
Tamtejsi ludzie znali się na hydraulice, każdy dom rodzinny w mieście miał własną studnię, a wiele domów miało własne łazienki wewnątrz budynku z działającą kanalizacją odpływową. System ten był bardziej wydajny, niż obecnie stosowany w budownictwie w tamtych rejonach świata. Rzeka była regulowana systemem irygacyjnym.
No dobra, ale dlaczego w temacie jest akap? Otóż to. W żadnym mieście nie znaleziono żadnego pałacu królewskiego, żadnej arcyświątyni, żadnego grobu władcy czy wysokiego kapłana. NIC! Najprawdopodobniej mieli jakiś republikański system rządzenia, a niektórzy archeologowie że nie mieli go wcale. Inni z kolei dowodzą, że mogła to być konfederacja małych państewek związanych ze sobą gospodarczo i politycznie.
Wszystkie budynki mieszkalne były mniej więcej podobnego rozmiaru, tylko jedne były bogatsze, inne biedniejsze. Nie było koszarów wojska. Największym budynkiem była publiczna łaźnia.
Co więc ci ludzie robili? Otóż kultura harappiańska to cywilizacja rzemieślników, kupców i artystów. Bardzo rozwinięty był handel, również morski (znaleziono duże doki w miastach portowych ). Różnego rodzaju przedmioty ( ceramika, cegły, grzebienie ) były znajdowane w identycznym kształcie na przestrzeni wielu setek kilometrów kwadratowych, co oznaczało umiejętność produkcji masowej, a co za tym idzie - rozbudowanego handlu. Co ciekawe, archeologowie znaleźli dużo zabawek - gwizdków, bączków, gier planszowych - tak wiele, że archeolodzy początkowo myśleli, że odkryli cywilizację dzieci.
Cywilizacja ta upadła najprawdopodobniej z powodu zmiany biegu Indusu i wyjałowienia ziemi przez rolnictwo. Harappianie zostali w końcu podbici przez Ariów w XIII w. p.n.e.
Tutaj macie dokument o nich:
Tamtejsi ludzie znali się na hydraulice, każdy dom rodzinny w mieście miał własną studnię, a wiele domów miało własne łazienki wewnątrz budynku z działającą kanalizacją odpływową. System ten był bardziej wydajny, niż obecnie stosowany w budownictwie w tamtych rejonach świata. Rzeka była regulowana systemem irygacyjnym.
No dobra, ale dlaczego w temacie jest akap? Otóż to. W żadnym mieście nie znaleziono żadnego pałacu królewskiego, żadnej arcyświątyni, żadnego grobu władcy czy wysokiego kapłana. NIC! Najprawdopodobniej mieli jakiś republikański system rządzenia, a niektórzy archeologowie że nie mieli go wcale. Inni z kolei dowodzą, że mogła to być konfederacja małych państewek związanych ze sobą gospodarczo i politycznie.
Wszystkie budynki mieszkalne były mniej więcej podobnego rozmiaru, tylko jedne były bogatsze, inne biedniejsze. Nie było koszarów wojska. Największym budynkiem była publiczna łaźnia.
Co więc ci ludzie robili? Otóż kultura harappiańska to cywilizacja rzemieślników, kupców i artystów. Bardzo rozwinięty był handel, również morski (znaleziono duże doki w miastach portowych ). Różnego rodzaju przedmioty ( ceramika, cegły, grzebienie ) były znajdowane w identycznym kształcie na przestrzeni wielu setek kilometrów kwadratowych, co oznaczało umiejętność produkcji masowej, a co za tym idzie - rozbudowanego handlu. Co ciekawe, archeologowie znaleźli dużo zabawek - gwizdków, bączków, gier planszowych - tak wiele, że archeolodzy początkowo myśleli, że odkryli cywilizację dzieci.
Cywilizacja ta upadła najprawdopodobniej z powodu zmiany biegu Indusu i wyjałowienia ziemi przez rolnictwo. Harappianie zostali w końcu podbici przez Ariów w XIII w. p.n.e.
Tutaj macie dokument o nich: