Co aktualnie czytacie?

xiwox

Active Member
64
139
Po przeczytaniu wywiadu z Konkinem (opublikowanego na Liberalis za MindFuck#1)
http://liberalis.pl/2008/05/18/anarchia ... onkinem-3/
zapragnąłem poczytać trochę beletrystyki, gdzie przewijają się wątki "libertariańskie".

W przypisach można wyczytać:

"We współczesnej literaturze science fiction istnieje bardzo silny nurt libertariański zapoczątkowany pracami Roberta Heinleina (m.in.. “Luna to surowa pani”, “Kot, który przenika ściany”) i Poula Andersona (m.in. “The Stars are also Fire”" “Trader to the Stars”, Nie będzie rozejmu z władcami”). Do jego najwybitniejszych przedstawicieli zalicza się nadto L. Neil Smitha (”The Probability Broach”, “Forge of the Elders”, “Pallas”), Victora Komana (Kings of the High Frontier”, “The Jehovah Contract”, “Solomon’s Knife”) Vernora Vinge (”True Names”, “Marooned in Realtime” “Otchłań w niebie”) oraz Neila Stephensona (”Snowcrash”, “Cryptonomicon”)."
Do tego pewnie jeszcze Ken MacLeod i inni zdobywcy "nagród Prometeusza"..
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nagroda_Prometeusza

Co ostatnio przeczytaliście z tego nurtu? Możecie co polecić? Szczególnie zależy mi na polskich pisarzach, bo nawet książki zagranicznych "klasyków" do tej pory w PL nie zostały wydane.. Są tacy?

i.
 

czarli

New Member
27
0
xiwox napisał:
[...] bo nawet książki zagranicznych "klasyków" do tej pory w PL nie zostały wydane.. Są tacy?
Jak to nie wydane, Heinleina jest całkiem sporo, ostatnio nawet było wznowienie Obcego w obcym kraju.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Kiedyś lubiłem czytać tego bonapatystę, jednak zraziłem się do niego po przeczytaniu "Statku". Moralitet przehuj, jakby wyrwany z czasów Adolfa, Roosevelta, czy Lenina. Po przeczytaniu 75% książki zauważyłem na wewnętrznej stronie okładki (maczkiem), że książka ta jest przeznaczona dla kobiet po 34 roku życia. Doczytałem i mam już dość Łysiaka.
 

JungleGarr

New Member
31
2
Może nie do końca (wcale?) z wątkami libertariańskimi, ale polecam "Mury Hebronu" Stasiuka, napisana na podstawie własnych doświadczeń autora (gibał za dezercje 1,5 roku) i poznanych w pierdlu ludzi. Pokazuje subtelną różnie między bandytami a "stróżami" "prawa", a właściwie brak jakiejkolwiek różnicy :)
Mocna lektura :)
 

Pestek

Well-Known Member
688
1 876
Diet Cure - Julia Ross

book.jpg


Jak ktoś ma problemy z wagą, przejadaniem się słodyczami czy nawet nadużywaniem alkoholu czy narkotyków, a także snem i nastrojami, to jest to książka dla niego. Sam się dowiedziałem, że jem za mało białka, żeby wytworzyć odpowiednie neurotransmitery z aminokwasów. Z tej przyczyny są ciągoty do różnych niezdrowych rzeczy i używek, bo mózg potrzebuje tych substancji. Mega informacyjna książka i mi już pomogła, chociaż jestem na początku.
Według autorki terapia aminokwasami polepsza wyniki na oddziałach odwykowych dla alkoholików z ~20 do 80-85 %. A przy uzależnieniach od jedzenia nawet 90%! Jak dostarczysz sobie substancji, których Ci brak z powodu stresu, złego dzieciństwa, kijowej diety, to nie potrzebujesz już zastępczych rzeczy. Finalnie chodzi o dostarczanie sobie tych aminokwasów z diety, a na początku wspieranie się suplementami.

Polecam!
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom