pawel-l
Ⓐ hultaj
- 1 915
- 7 932
Temat ogólny, ale inspiracją jest książka „Brzemię białego człowieka” napisana przez ekonomistę zaangażowanego w pracę w instytucjach pomocowych. Bez skrupułów opisuje opłakane skutki kolonizacji, dekolonizacji, pomocy zagranicznej, i interwencji militarnych.
"Wiliam Easterly - były ekonomista Banku Światowego krytykuje Planistów, takich jak Sachs, którzy rzekomo potrafią rozwiązać wszelkie problemy społeczne, od nędzy i analfabetyzmu po wojny i tyranie. Renesans współczucia dla biednych znajduje wyraz w wielu spektakularnych działaniach promocyjnych (koncert Live 8), publicystyka Jeffreya Sachsa i aktywność Bono, Milenijne Cele Rozwoju ONZ, za którymi idą górnolotne postulaty polityczne, by zmniejszać światową biedę. Autor zadaje zasadnicze pytanie - dlaczego nigdy jeszcze tych szczytnych celów nie udało się zrealizować? Ludzie bogaci po raz kolejny są przekonani, że mogą rozwiązać problem ubóstwa. Dysponujemy przecież odpowiednimi technologiami, pieniędzmi, kompetencjami. Dlaczego więc wszystkie dotychczasowe pomysły zamożnych krajów na wyciągnięcie "reszty świata" z nędzy nadal przynoszą skutki odwrotne do zamierzonych? Oto kilka ciekawych faktów, które pomogą odpowiedzieć na to pytanie: - Kraje, które najdłużej znajdowały się pod "opieką" MFW rozwijają się najwolniej. Fałszywy jest mit cywilizacyjnej roli kolonii, gdyż okazuje się, że nawet stosunkowo dobrze zarządzane kolonie brytyjskie nie rozwijały się ekonomicznie, bo kierowali nimi Planiści, pragnący uszczęśliwiać swoich poddanych zupełnie tak samo, jak decydenci w ZSRR. "
Parę spostrzeżeń wartych zacytowania:
Właściwy plan polega na tym, aby nie mieć żadnego planu.
Plan skończenia z nędzą na świecie wykazuje wszelkie cechy utopijnej inżynierii społecznej.
Ekstremalnym przykładem współczesnej inżynierii społecznej jest wojskowa interwencja dla obalenia rządów dyktatorów i przekształcenia innych społeczeństw w swoiste odbicie demokratycznego kapitalizmu Zachodu.
Biedne kraje nie otrzymujące pomocy nie miały problemu z dodatnim wzrostem gospodarczym.
Rynku nie da się zaplanować.
Wolne rynki działają, ale odgórne narzucanie rynków nie działa.
Wolność ekonomiczna jest jednym z najbardziej niedocenionych wynalazków ludzkości.
Problem w tym, że każdy rząd, który jest na tyle silny, aby chronić obywateli przed grabieżcami, jest również na tyle silny, aby sam mógł stać się grabieżcą.
W demokracji najwięcej zyskują ci, którzy najgłośniej krzyczą.
Oligarchia ma zaletę eliminowania demokratycznego zagrożenia praw własności.
Dwadzieścia pięć najbardziej niedemokratycznych rządów otrzymało 9 mld USD pomocy zagranicznej w 2002 r. Podobnie 25 najbardziej skorumpowanych państw na świecie otrzymało 9,4 mld USD. 15 pierwszych na liście otrzymujących pomoc jest wg rankingu najgorszą jedną czwartą wszystkich rządów.
Wyższa pomoc pogarsza jakość biurokracji i prowadzi do bezkarnego łamania prawa i większej korupcji.
Dzisiejszy system pomocy zagranicznej rozpieszcza złe rządy.
Interpretacja dowodów sugeruje, aby odstąpić od obsesji działania za pośrednictwem rządu
Dzisiaj dawne tereny kontrolowane przez poborców podatkowych mają gorsze wyniki w wielu kwestiach rozwojowych niż inne części Indii.
Dochód na głowę ludności w Indiach nie rósł od 1820 do 1870, rósł tylko 0,5% rocznie do 1913, potem znów przestał rosnąć do niepodległości w 1947r.
Trudno zauważyć pozytywny efekt rządów kolonialnych w porównaniu z krajami niepodległymi.
Ciekawe, że odnoszące sukcesy kraje Azji Wschodniej - Chiny, Japonia, Korea, Tajwan, Tajlandia - nie były nigdy kolonizowane przez europejczyków.
Wręcz przeciwnie, główne rozczarowanie Wschodniej Azji, Filipiny, były kolonizowane przez Hiszpanię i Stany Zjednoczone.
Wzrost na 1 mieszkańca od 1950 do 2001 był 1.7 pp wyższy w nie-koloniach niż w niezasiedlonych koloniach, ogromna różnica w okresie 50 lat.
Naturalnie formowane państwa sprawowały się lepiej od sztucznych tworów kolonialnych.
Kongo po 5 wiekach europejskiej przemocy, niewolnictwa, paternalizmu, kolonializmu, eksploatacji i pomocy wspierającej złych rządzących po wyzwoleniu, jest ekstremalnym przykładem, dlaczego kolejne interwencje Zachodu, w postaci eksploatacji, kolonializmu, pomocy zagranicznej i budowania państwa nie zdały egzaminu.
Jeśli myślicie, że kolonializm europejski był zły, to dekolonizacja nie jest wcale lepsza.
Zachód zdecydował, co to jest państwo, określając granice nowych państw. Wyniki tego są tak złe, jak złe są również inne zachodnie programy w reszcie świata.
Państwa, których terytorium jest kwestionowane przez różne grupy, są jak właściciele ziemscy, których prawa własności są niepewne.
Polityczne kryzysy, takie jak konflikt izraelsko-palestyński, wojna w Iraku, spór o Kaszmir, wojna z terrorem, brutalne wojny domowe w Afryce, mają swoje korzenie w tym jak Zachód traktował w przeszłości narody jak pionki w grze.
Spójrz na współczesne nagłówki, a znajdziesz machinacje dawno zapomnianego kolonialnego planisty.
==
Tekst z polityki dotyczący mizernych rezultatów pomocy zagranicznej:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/261191,1,cena-ocalenia.read
"Wiliam Easterly - były ekonomista Banku Światowego krytykuje Planistów, takich jak Sachs, którzy rzekomo potrafią rozwiązać wszelkie problemy społeczne, od nędzy i analfabetyzmu po wojny i tyranie. Renesans współczucia dla biednych znajduje wyraz w wielu spektakularnych działaniach promocyjnych (koncert Live 8), publicystyka Jeffreya Sachsa i aktywność Bono, Milenijne Cele Rozwoju ONZ, za którymi idą górnolotne postulaty polityczne, by zmniejszać światową biedę. Autor zadaje zasadnicze pytanie - dlaczego nigdy jeszcze tych szczytnych celów nie udało się zrealizować? Ludzie bogaci po raz kolejny są przekonani, że mogą rozwiązać problem ubóstwa. Dysponujemy przecież odpowiednimi technologiami, pieniędzmi, kompetencjami. Dlaczego więc wszystkie dotychczasowe pomysły zamożnych krajów na wyciągnięcie "reszty świata" z nędzy nadal przynoszą skutki odwrotne do zamierzonych? Oto kilka ciekawych faktów, które pomogą odpowiedzieć na to pytanie: - Kraje, które najdłużej znajdowały się pod "opieką" MFW rozwijają się najwolniej. Fałszywy jest mit cywilizacyjnej roli kolonii, gdyż okazuje się, że nawet stosunkowo dobrze zarządzane kolonie brytyjskie nie rozwijały się ekonomicznie, bo kierowali nimi Planiści, pragnący uszczęśliwiać swoich poddanych zupełnie tak samo, jak decydenci w ZSRR. "
Parę spostrzeżeń wartych zacytowania:
Właściwy plan polega na tym, aby nie mieć żadnego planu.
Plan skończenia z nędzą na świecie wykazuje wszelkie cechy utopijnej inżynierii społecznej.
Ekstremalnym przykładem współczesnej inżynierii społecznej jest wojskowa interwencja dla obalenia rządów dyktatorów i przekształcenia innych społeczeństw w swoiste odbicie demokratycznego kapitalizmu Zachodu.
Biedne kraje nie otrzymujące pomocy nie miały problemu z dodatnim wzrostem gospodarczym.
Rynku nie da się zaplanować.
Wolne rynki działają, ale odgórne narzucanie rynków nie działa.
Wolność ekonomiczna jest jednym z najbardziej niedocenionych wynalazków ludzkości.
Problem w tym, że każdy rząd, który jest na tyle silny, aby chronić obywateli przed grabieżcami, jest również na tyle silny, aby sam mógł stać się grabieżcą.
W demokracji najwięcej zyskują ci, którzy najgłośniej krzyczą.
Oligarchia ma zaletę eliminowania demokratycznego zagrożenia praw własności.
Dwadzieścia pięć najbardziej niedemokratycznych rządów otrzymało 9 mld USD pomocy zagranicznej w 2002 r. Podobnie 25 najbardziej skorumpowanych państw na świecie otrzymało 9,4 mld USD. 15 pierwszych na liście otrzymujących pomoc jest wg rankingu najgorszą jedną czwartą wszystkich rządów.
Wyższa pomoc pogarsza jakość biurokracji i prowadzi do bezkarnego łamania prawa i większej korupcji.
Dzisiejszy system pomocy zagranicznej rozpieszcza złe rządy.
Interpretacja dowodów sugeruje, aby odstąpić od obsesji działania za pośrednictwem rządu
Dzisiaj dawne tereny kontrolowane przez poborców podatkowych mają gorsze wyniki w wielu kwestiach rozwojowych niż inne części Indii.
Dochód na głowę ludności w Indiach nie rósł od 1820 do 1870, rósł tylko 0,5% rocznie do 1913, potem znów przestał rosnąć do niepodległości w 1947r.
Trudno zauważyć pozytywny efekt rządów kolonialnych w porównaniu z krajami niepodległymi.
Ciekawe, że odnoszące sukcesy kraje Azji Wschodniej - Chiny, Japonia, Korea, Tajwan, Tajlandia - nie były nigdy kolonizowane przez europejczyków.
Wręcz przeciwnie, główne rozczarowanie Wschodniej Azji, Filipiny, były kolonizowane przez Hiszpanię i Stany Zjednoczone.
Wzrost na 1 mieszkańca od 1950 do 2001 był 1.7 pp wyższy w nie-koloniach niż w niezasiedlonych koloniach, ogromna różnica w okresie 50 lat.
Naturalnie formowane państwa sprawowały się lepiej od sztucznych tworów kolonialnych.
Kongo po 5 wiekach europejskiej przemocy, niewolnictwa, paternalizmu, kolonializmu, eksploatacji i pomocy wspierającej złych rządzących po wyzwoleniu, jest ekstremalnym przykładem, dlaczego kolejne interwencje Zachodu, w postaci eksploatacji, kolonializmu, pomocy zagranicznej i budowania państwa nie zdały egzaminu.
Jeśli myślicie, że kolonializm europejski był zły, to dekolonizacja nie jest wcale lepsza.
Zachód zdecydował, co to jest państwo, określając granice nowych państw. Wyniki tego są tak złe, jak złe są również inne zachodnie programy w reszcie świata.
Państwa, których terytorium jest kwestionowane przez różne grupy, są jak właściciele ziemscy, których prawa własności są niepewne.
Polityczne kryzysy, takie jak konflikt izraelsko-palestyński, wojna w Iraku, spór o Kaszmir, wojna z terrorem, brutalne wojny domowe w Afryce, mają swoje korzenie w tym jak Zachód traktował w przeszłości narody jak pionki w grze.
Spójrz na współczesne nagłówki, a znajdziesz machinacje dawno zapomnianego kolonialnego planisty.
==
Tekst z polityki dotyczący mizernych rezultatów pomocy zagranicznej:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/261191,1,cena-ocalenia.read
Ostatnia edycja: