Akcja STOP wojnie polsko-polskiej

M

Matrix

Guest
[quote='Cyberius]


pppi napisał:
Kto może zakończyć wojnę polsko-polską?
ta wojna się dopiero zaczyna, po 8 kwietnia wraz z przejściem Polski do rosyjskiej strefy wpływów ci co rządzą naruszyli interesy różnych wpływowych grup, jest też spora grupa "służbistów" którzy przeszli na amerykańską stronę po 89 i mogą się czuć nie zbyt komfortowo. Wojna będzie trwała dopóki nie zniszczą tego rządu możliwe że nawet fizycznie. Potem według mnie nastąpią "rządy generałów"
-co wcale nie znaczy że nastąpi koniec wojny:). Znowu wszystko będzie jasne

[/quote]
Myślisz o 8 kwietnia 2010 było to pojednanie Tuska z Putinem w Katyniu ? Ciekawa teoria, bardzo prawdopodobna. Rozumiem , że Jarek Kaczyński to służbista USA, w takim razie jaką odgrywa rolę Bronek ? Czy to bohater co uratuje Polskę za pomocą swoich generałów ?
 

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
Matrix napisał:
Myślisz o 8 kwietnia 2010 było to pojednanie Tuska z Putinem w Katyniu ? Ciekawa teoria, bardzo prawdopodobna. Rozumiem , że Jarek Kaczyński to służbista USA, w takim razie jaką odgrywa rolę Bronek ? Czy to bohater co uratuje Polskę za pomocą swoich generałów ?
myślę o 8 kwietnia w Pradze, spotkanie Putina i Tuska to następstwa Oczywiście że J. K. reprezentuje stronnictwo amerykańskie podobnie jak i znaczna część sld. Nie zrozumiałeś mnie, miałem na myśli "generałów" wykluczonych z gry, a nie tych "Bronkowych" co mają na niego teczki..

Upraszczając są w tej chwili dwie partie: amerykańska i rosyjsko-niemiecka [ z przewagą rosyjskiej obecnie ] -a reszta to dekoracje i ozdobniki
 
M

Matrix

Guest
Cyberius napisał:
myślę o 8 kwietnia w Pradze, spotkanie Putina i Tuska to następstwa Oczywiście że J. K. reprezentuje stronnictwo amerykańskie podobnie jak i znaczna część sld. Nie zrozumiałeś mnie, miałem na myśli "generałów" wykluczonych z gry, a nie tych "Bronkowych" co mają na niego teczki..

Upraszczając są w tej chwili dwie partie: amerykańska i rosyjsko-niemiecka [ z przewagą rosyjskiej obecnie ] -a reszta to dekoracje i ozdobniki
Tak, ale wnioski wysnulam dobre, wojna Polsko- Polska , to wojna USA-Rosyjsko Niemiecka.
 

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
Matrix napisał:
Cyberius napisał:
myślę o 8 kwietnia w Pradze, spotkanie Putina i Tuska to następstwa Oczywiście że J. K. reprezentuje stronnictwo amerykańskie podobnie jak i znaczna część sld. Nie zrozumiałeś mnie, miałem na myśli "generałów" wykluczonych z gry, a nie tych "Bronkowych" co mają na niego teczki..

Upraszczając są w tej chwili dwie partie: amerykańska i rosyjsko-niemiecka [ z przewagą rosyjskiej obecnie ] -a reszta to dekoracje i ozdobniki
Tak, ale wnioski wysnulam dobre, wojna Polsko- Polska , to wojna USA-Rosyjsko Niemiecka.

w rzeczy samej -a reszta to pionki na szachownicy:)
 

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
Matrix napisał:
Po co zatem ta wojna USA- Rosyjsko Niemiecka ? Po co im zależy na Polsce ?

bufor
-kto ma Polskę ten ma Europę środkowo-wschodnią i może ją użyć jako bufora oddzielającego zachodnia Europę czytaj Niemcy od Rosji albo jako pomostu łączącego euroazję.
Po co im ta wojna? Jak zwykle chodzi o dominację władzę nas światem i pieniądze

przy okazji inne wydarzenie z dziedziny geopolityki prawie w prasie przemilczane http://art-jop.blog.onet.pl/Turcja-i-Ch ... 15734422,n
 
M

Matrix

Guest
GAZDA napisał:
Matrix napisał:
Po co zatem ta wojna USA- Rosyjsko Niemiecka ? Po co im zależy na Polsce ?
ta wojenka o wpływy odbywa sie w każdym kraju...
Ta, USA zawsze się Polakom podobało, to Rosja ma trudniejsze zadanie, aby do siebie Polaków przekonać. Kaczyński chyba nie za bardzo nadaje się na stronnika USA.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Matrix napisał:
Ta, USA zawsze się Polakom podobało, to Rosja ma trudniejsze zadanie, aby do siebie Polaków przekonać. Kaczyński chyba nie za bardzo nadaje się na stronnika USA.

jarek to do głaskania kotów sie nadaje...
 
M

Matrix

Guest
GAZDA napisał:
Matrix napisał:
Ta, USA zawsze się Polakom podobało, to Rosja ma trudniejsze zadanie, aby do siebie Polaków przekonać. Kaczyński chyba nie za bardzo nadaje się na stronnika USA.

jarek to do głaskania kotów sie nadaje...
Ale nadaje się do siania zamętu, jak nikt inny, i do nienawiści do Sowietów, inny to by oficjalnie do USA się przyznawał, a dzięki niemu USA w razie czego jest niewinne, a wojna i tak jest.
 
A

Anonymous

Guest
Antoni Wiech napisał:
Piter1489 napisał:
Nie mam prawa do secesji, więc właśnie mi każą się dostosować albo spierdalać, a ja nie chcę spierdalać, a przynajmniej nie do innego kraju.

Jak to powiedział kiedyś Tym w jednym z wywiadów, czy myślał o emigracji:

Ja mam stąd wyjeżdżać?? Niech oni stąd wyjeżdżają!

:D
Właśnie i to na Madagaskar !!!!!!


crack napisał:
Piter1489 napisał:
Wojna musi trwać, aż się wykończą nawzajem.

Nic to nie da, przyjdą nowi na ich miejsce. Przypomnijmy sobie, jaka panika była wśród ludu po katastrofie smoleńskiej, że chaos nastanie itd.

Piter1489 napisał:
Ja nie rozumiem tego pierdolenia z podzielonym narodem, w państwie są przymusowo trzymani ze sobą różni ludzie, którym się narzuca jedno prawo i to normalne, że się będą dzielić a nawet ostro ze sobą walczyć.

Jak to przymusowo trzymani, żyjemy w Chinach ? Granice są zamknięte ? Ale rozumiem, że użyłeś skrótu myślowego.

----------------------------------------------------------------

Co do tego wydarzenia to słuchalem dziś audycji na trójce i gadali o tym non stop ze słuchaczami. Tak mnie to zastanawia, jak wariat zamorduje osobę nie będącą na stołku to nikt o tym nie mówi, a jak wariat zamorduje rządowego złodzieja to wielkie halo. Ludzie martwią się, jak zabija się tych, którzy zabierają ich pieniądze, natomiast jak zabiją normalnego obywatela to nikt się tym nie przejmuje.
Wiem również, że nie będzie żadnego zakończenia wojny polsko- polskiej, póki Kaczyński jest w sejmie, bo to on to nakręca, chce zdobyć elektorat fanatyków religijnych. Katastrofa lotnicza to według niego wina Tuska, bo dał chujowe samoloty, to że lądowali mimo niesprzyjających warunków to pewnie również wina Tuska. Inna sprawa, harcerze umieścili krzyż przed sejmem, który następnie zabrali jako, że jest ich, Kaczor gada, że to zamach na wiarę, demokrację i wolności obywatelskie i konstytucyjne. Teraz po tragedii wygłasza, że "tragedia" w Łodzi to wina języka nienawiści posłów PO, mimo, że dziadek z tego co mówił, nie był fanem żadnej partii politcznej. Jako przykład mowy nienawiści podaje przykład niewinnego określenia "moherowe berety", które w żaden sposób do nienawiści nie nawołują, zapominając o swoich wypowiedziach typu "my stoimy tu gdzie solidarność, wy tam gdzie stało ZOMO" czy jak to tam szło. W czasie kampanii obiecywał przemianę, ale zaraz po wyborach wrócił stary megalomańsko-paranoiczny Jaruś, tylko po śmierci brata podniesiony do kwadratu.

Winą Tuska jest posiadanie dziadka i to nie w Wehrmachcie, ale w SD, która zajmowała się na początku okupacji wyszukiwaniem Żydów. I tu go mają - tańczy jak gwiżdżą. Patrz: http://commons.wikimedia.org/wiki/File: ... A4nner.jpg[attachment=39][attachment=39]
 
Do góry Bottom