O ile samo funkcjonowanie społeczeństwa w świecie prywatnych posesji czy to hoppeańskiej europy tysiąca Lichtensteinów, czy też usianej z rzadka komunami i syndykatami nie wymaga zbyt rozwlekłego tłumaczenia średnio-inteligentnej osobie o tyle bardzo mało uwagi poświęca się tu mechanizmom funkcjonowania świata polityki w chwili obecnej tj. regułom współczesnej bankowości, wpłowowi banku światowego na gospodarki lokalne, miernikom stosowanym w ekonomii mainstreamu i ich krytyce. Oczywiście samo pojawienie się wątku dotyczącego np. chicagowskiej teorii pieniądza nie oznacza jego aprobaty, wręcz przeciwnie. Libertarianin bardziej światły może dzięki niemu łatwiej przewidzieć co może go czekać ze strony rządu.