Libertarianki

  • Thread starter Deleted member 427
  • Rozpoczęty

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
smug-look-karen-straughan.png


Jeśli chodzi o antyfeminizm, polecam Karen Straughan. Czasem udziela się na konferencjach Free State Project, ale chyba nie jest libertarianką. Tak czy owak orze dobrze.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
są tan teź jakieś dorosłe osoby cy ino dzieci? ale i tak fajne poza tą co jej chyba suszarka wybuchła i prądem pdaziła...
 
P

Przemysław Pintal

Guest
Hej, istnieją kobiety libertarianki. Jedna właśnie założyła bloga ( http://wolnosciowa.blogspot.com/) i zamierza zajmować się szczególnie manipulacją "kwestią kobiecą'. Zapraszam

Zajrzałem na bloga i profil FB, lekko rzuciłem okiem. Wygląda OK :). Ląduje w zakładkach.

Spodobała mi się wiadomość na FB:

W świecie, w którym bestsellerem zostaje "sadomaso dla gospodyń domowych" a w pierwszych lepszych rankingach pt. "o czym fantazjują kobiety" figuruje dominacja, gwałt i seks zbiorowy stwierdzenie, że "mężczyzna musi wiedzieć, kiedy wolno a kiedy nie wolno" budzi UZASADNIONY SZOK I SKANDAL. PS. Nie, nie uważam, że Korwin powinien o tym mówić.
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Nawet partia libertariańska w nazwie jest zainfekowana lewactwem i poprawnością polityczną. A może też mają swoją agenturę? :)

To się nazywa prawdziwe samozaoranie kanadyjskich libertarian:

But Moen’s statement is bizarre. His argument implies that people will join the libertarian movement by seeing party members punished for expressing their views on important topics. Why would any Canadian be encouraged to support values of liberty if the Libertarian party itself isn’t seen to follow them?
 
Do góry Bottom