ZUS chce WIĘCEJ TWOJEJ forsy!

D

Deleted member 427

Guest
Będziemy płacić składki do ZUS od umów o dzieło? Grozi to prawie 3 milionom osób, które pracują na podstawie umów cywilnoprawnych. Jest to pomysł posłów na załatanie dziury w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Propozycja ta została przedstawiona podczas prac sejmowej podkomisji do spraw rynku pracy.

http://regiopraca.pl/portal/porady/umow ... w-o-dzielo
 
C

Cngelx

Guest
Tak, wiem. Ale na forum tego nie wrzucaj, bo to mnie autentycznie wkurwia (pracuję na takich umowach).

Edit:
Związkowcy mają nasrane we łbie ;]
 
E

elilhrairrah

Guest
Piękny początek poniedziałku i tygodnia. Lepiej by się zajęli zlikwidowaniem składek od umów o pracę, to nie będzie ich w oczy bodła ta "nierówność" społeczna, też by mieli więcej w kieszeni, na co tylko by zechcieli. W dodatku, kretyńskie komentarze, że pracodawcy wykorzystują takich pracowników...
“Pracują bez etatu, po godzinach i mało zarabiają” -- a to na umowę o pracę to by więcej zarabiali? Aaa zapomniałem płaca minimalna... tylko dlaczego ona nie jest w wysokości 100000zł, jacy bogaci wtedy byśmy byli.
GRhhrRR!!!
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Chciałbym doczekać dnia, w którym jakiś Błękitnooki wpadnie na wiec związkowców.
 
C

Cngelx

Guest
elilhrairrah napisał:
“Pracują bez etatu, po godzinach i mało zarabiają” -- a to na umowę o pracę to by więcej zarabiali?

No cóż, ja nie zarabiam mało (jak na swoje kwalifikacje, wiek i doświadczenie). Nie pracuję "po godzinach" - cokolwiek to znaczy, pracuję ok. 8h dziennie (z przerwami), czyli mniej więcej tyle samo ile pracownik "etatowy".

Po chuj te cipy się wypowiadają i domagają się zmian. Skoro po tym tekście ewidentnie widać, że nie mają pojęcia o sytuacji...
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Boją się może konkurencji tych firemek "prywaciarzy", z których czasem korzystają spółki SA związkowców.
 
A

Anonymous

Guest
kawador napisał:
Będziemy płacić składki do ZUS od umów o dzieło? Grozi to prawie 3 milionom osób, które pracują na podstawie umów cywilnoprawnych. Jest to pomysł posłów na załatanie dziury w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Propozycja ta została przedstawiona podczas prac sejmowej podkomisji do spraw rynku pracy.

http://regiopraca.pl/portal/porady/umow ... w-o-dzielo

Spoko, spoko. Przed wyborami tego nie zrobią. Co najwyżej pod koniec roku.
Dziwię się tylko że przed samymi wyborami w ramach wyborczej kiełbasy nie zmalały składki zus za lipiec 2011
 

Nord87

New Member
13
0
Przynajmniej w teorii prawidłowy aparat ZUS powinien funkcjonować bardzo prosto. Pracujesz, płacisz składki, twoja kasa odkłada się na koncie w ZUS, po przekroczeniu odpowiedniego wieku kasa jest ci wypłacana na podstawie tego ile pracowałeś i ile zarabiałeś. Niestety w Polsce wygląda to troszeczkę inaczej. Pieniądze które "odkładali na ZUS" osoby pracujące w za czasów PZPR poszły na budowanie blokowisk, gównianych dróg lub rozpłynęły się w powietrzu. Dlatego teraz My nie pracujemy na nasze emerytury tylko na emerytury i reny naszych dziadków etc.

Dla mnie powinni zlikwidować ZUS i zostawić sprawy emerytur obywatelom.
W takim przypadku dokonała by się pewna selekcja naturalna. Osoby które pracują i odkładają sobie pieniądze na lokatę lub inwestują uzbierały by środki na swoją emeryturę. W przypadku przedwczesnej śmierci takiej osoby tworzyły by się takie małe fundusze w ramach rodziny.

Innym przypadkiem jest kiedy osoba pracuje a nie odkłada funduszy. Dlatego na starość będzie żyła skromnie i prawdopodobnie na utrzymaniu dzieci. Dlatego kolejne pokolenie nauczy się na błędach i temat się rozkręci.

Proponuje, usuńmy ZUS i wszelkie obowiązkowe składki emerytalne.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Aktualizacja z 19 października, czyli z dnia dzisiejszego:

Od umów o dzieło powinno się płacić składki emerytalne - mówi Michał Boni. Minister boi się, że za kilkadziesiąt lat tak zatrudnionym osobom budżet będzie musiał dopłacać do emerytury albo na starość będą żyć z pomocy społecznej. - Wszyscy, którzy płacą podatki, powinni płacić składki ubezpieczeniowe. Także osoby, które są zatrudnione na podstawie umów o dzieło, a nie płacą składek emerytalnych z innego tytułu - proponuje szef doradców premiera.

http://podatki.wp.pl/kat,70480,title,Um ... omosc.html
 

godlark

Member
115
1
Dopłacać do emerytury :D Takie osoby, to będą ze swoich oszczędności wypłacać sobie o wiele większą emeryturę ;)
Wkurwiają mnie fałszywe tłumaczenia polityków. Oni chcą po prostu przedłużyć agonię obecnego systemu emerytalnego.
 
A

Anonymous

Guest
Ludzie w zus kręcą jak się da, oby tylko nie wypłacać pieniędzy. W związku z tym, trzeba im zabierać, z taką samą skutecznością.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Cięcie OFE nie pomogło, Zakład Ubezpieczeń Społecznych tonie. Zakładowi zabraknie 65 miliardów złotych rocznie na wypłatę świadczeń.

W latach 2013-2017 na wypłatę emerytur zabraknie w ZUS 239 miliardów złotych - wynika z opublikowanej wczoraj najnowszej prognozy wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jak czytamy w "Dzienniku", łącznie w FUS, który jest administrowany przez ZUS, zabraknie w tym czasie na wszystkie świadczenia - według wariantu najbardziej realnego - astronomicznej kwoty 325,7 miliarda złotych. To ponad 65 miliardów rocznie.

http://emerytury.wp.pl/kat,7531,title,Z ... omosc.html
 

margines

wujek dobra rada
626
84
Ludzie w zus kręcą jak się da, oby tylko nie wypłacać pieniędzy. W związku z tym, trzeba im zabierać, z taką samą skutecznością.
Dokładnie tak. Recepta może byc np. taka: pracujesz na czarno, a formalnie zatrudnia cię kumpel na umowę zlecenie na 100 złotych i w ten sposób niby, że płącisz składkę zdrowotną (jakieś grosze) i masz lekarza jakby co. Oprócz tego odkładasz i inwestujesz bułę zarobioną na czarno np. w fundusze akcji, złoto czy fundusze energetyczne i jakąś bezpieczną lokatę na czarną godzinę. W ten sposób masz w dupie ZUS i więcej kasy dla siebie i twój los finansowy jest w większym stopniu zależny od ciebie samego - odkładasz lub przepijasz na ibizie.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Emanacja? A to się nam Plotyn budżetówki objawił!

"System ubezpieczeń społecznych to emanacja Polski. Ona musiałaby przestać istnieć, aby padł"
Anna Siek
12.01.2015 , aktualizacja: 12.01.2015 13:36

"Jeśli mówimy, że ZUS upadnie, to nie wierzymy w swoje państwo i spodziewamy się upadku Polski" - stwierdził prezes ZUS Zbigniew Derdziuk w "DGP". Zapewniał, że sytuacja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będzie się poprawiać, dzięki podwyższeniu wieku emerytalnego. Derdziuk przekonuje, że jest zadowolony z efektów zmian w firmie. Ale wie, że premier ma prawo odwołać go w każdej chwili.
Prezes ZUS uspokaja wszystkich bojących się o swoje emerytury i narzekających na złą kondycję ubezpieczyciela. Przypomnijmy, projektbudżetuna 2015 zakłada, że dotacja dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wyniesie 42 mld zł, czylio 12 mld więcej niż w 2014 roku.

"Zapewniam, że ZUS nie upadnie. Ponadto najnowsza prognoza wyraźnie pokazuje, że do 2020 r. narynku pracybędzie o ponad milion osób więcej, niż było zakładane. Jeśli mówimy, że ZUS upadnie, to nie wierzymy w swoje państwo i spodziewamy się upadku Polski. Tymczasem ZUS działa od 80 lat i 80 lat wypłaca świadczenia. Robił to także w trakcie wojny. System emerytalny, system ubezpieczeń społecznych to pewna emanacja państwa. Musiałoby przestać istnieć państwo, by te systemy upadły" -mówi Zbigniew Derdziuk w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".

Potrzeba więcejdzieci

Według szefa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych duży wpływ na poprawę kondycji ZUS ma podwyższenie wieku emerytalnego. Dzięki temu zwiększy się liczba osób, które będą pracowały, a nie pobierały emerytury. "Najnowsza prognoza wyraźnie pokazuje, że do 2020 r. na rynku pracy będzie o ponad milion osób więcej, niż było zakładane" - zapowiedział Zbigniew Derdziuk.

Ale podwyższenie wieku emerytalnego nie jest rozwiązaniem na wszystkie bolączki. Bo jak przestrzega prezes ZUS w rozmowie z "DGP", z powodu złej sytuacji demograficznej "liczba emerytów w przyszłości będzie blisko dwa razy większa niż obecnie, a liczba pracujących się zmniejszy".

"Liczba urodzeń w 2060 r. będzie oscylowała wokół 250 tys. rocznie. Trudno więc będzie znaleźć dodatkowe pieniądze na system emerytalny. Oczywiście mamy potencjał migracyjny, możemy liczyć, że uda się dopłacić do systemu z gazu łupkowego, ale czy takie mechanizmy zadziałają? O tym dopiero się przekonamy" - stwierdził.

Najlepiej byłoby więc, żeby Polki rodziły znacznie więcej dzieci - 3-4.

Prezes usatysfakcjonowany

Zbigniew Derdziuk zapewnia, że jest świadomy, iż premier w każdej chwili może zdecydować o zmianie na stanowisku prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Jak mówi, szefowanie ZUS to "niełatwa" praca. "Ale ja mam satysfakcję z tego, co udało się osiągnąć w zakresie podniesienia jakości obsługi klientów czy wzrostu efektywności instytucji. Zakład jest pierwszą instytucją publiczną w kraju, która wprowadziła ogólnopolski e-urząd, czyli Platformę Usług Elektronicznych" - zachwalał.

No to niech przestaje istnieć razem z tym ZUSem, trudno - jakoś się z tym pogodzimy. :]
 
  • Like
Reactions: Alu

simek

Well-Known Member
1 367
2 119
ZUSu już nie ma co traktować jako osobnej instytucji, która musi bilansować budżet, żeby przetrwać, bo oni jadą na permanentnym, gigantycznym deficycie zasypywanym przez przychody z innych niż działalność Zakładu źródeł. Wypłata emerytur to de facto część normalnych wydatków budżetu państwa, a sam ZUS zajmuje się tylko biurokracją, więc jego kondycja finansowa nie ma ŻADNEGO znaczenia, mogą być na minusie milion, miliard albo biliard złotych, a dopóki państwo będzie w stanie wypłacać emerytury, to ZUS będzie istniał, więc koleś dobrze mówi, że żeby upadł ZUS, to musi upaść państwo - bo to jedno i to samo.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 851
12 246
Nieprawda. Państwo może stać się częściowo albo całkowicie niewypłacalne i nadal istnieć. Koleś nie pisze o bankructwie, tylko "Musiałoby przestać istnieć państwo, by te systemy upadły". Wystarczy zmienić Konstytucję i system przestaje istnieć jak bańka mydlana. Wystarczy zmienić ustawę i zamiast "godnego" ;) zabezpieczenia będą grosze na winiacza i eutanazję a la ISIS :)
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 119
Chodziło mi o to, że nie ma możliwości, żeby przy obecnych przepisach (bez robienia totalnej rewolucji w emeryturach) zdarzyło się tak, że w ZUSie będzie tak źle, że ogłoszą bankructwo przy jednoczesnym normalnym działaniu całej reszty państwa.
 
Do góry Bottom