Zaczyna się walenie w e-papierosy..

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Nie udało się przepchnięcie ustawy regulującej rynek e-papierosów w UE (o dziwo - PiS, SLD i Solidarna Polska - głosowali przeciwko. ZA przepchnięciem ustawy głosowali zamordyści z PO i PSL. Tutaj dokładny spis kto i jak głosował: http://starychemik.files.wordpress.com/2013/10/pop71pl.xls ) to znów zaczyna się walenie z armat na rodzimym podwórku.

Nietrudno było się domyślić, że po publikacji “Naszego Dziennika” temat e-papierosów, a właściwie dopalaczy, które podobno są w nich stosowane, zostanie podjęty przez drugi “organ Ojca Dyrektora”, czyli TV Trwam.
Czujni internauci zaraz wychwycili wiadomości, które ukazały się 17.X. o godzinie 21.20. Warto obejrzeć ten fragment (od 11:17 – trzy minuty), aby zobaczyć, jak zgrabnie można połączyć te dwa tematy.
Najpierw mamy kilka zdań o dopalaczach, takie delikatne wprowadzenie do tematu, ilustrowane starymi fragmentami filmowymi i jakąś młodą panienką, która opowiada, że po pierwszym machu zaraz ją ciągnęło do następnego. Oczywiście nie było informacji, że chodzi o e-papierosy, ale już budowała się atmosfera napięcia.
No i za chwilę już była jazda bez trzymanki. Pani terapeutka mówi o “masie substancji szkodliwych”, ale poza nikotyną jakoś nic jej do blond główki nie przychodzi. No straszne – nikotyna jest tam! Szok i niedowierzanie. Ludzie chmurzący – czy zdajecie sobie sprawę, że w liquidach może być nikotyna? Rozumiem, że dla was jest to podobny szok jak dla mnie.
A potem mamy już pana pułkownika doktora habilitowanego Jędrzejko, który robi niesamowite wolty językowe. Warto chyba całość zacytować:
“Mamy podejrzenie, że niektóre substancje sprzedawane jako barwiące… zapachowe… mogą zawierać środki chemiczne. I rzeczywiście chyba jest tak, że ludzie, którzy próbują wprowadzać tylnymi drzwiami dopalacze na polski rynek znaleźli lukę, ponieważ państwo polskie nie uregulowało problemu e-papierosów”.
Ja mam kilka pytań:
- kto ma podejrzenie?
- które substancje?
- jakie “środki chemiczne”? Bo na pewno jakieś zawierają – glikol, glicerynę itd.
A najbardziej smakowity kawałek został wychwycony przez jednego z użytkowników “zielonego” forum. “…rzeczywiście chyba jest tak, że…” – “rzeczywiście” oznacza zgodność z prawdą, “chyba” oznacza niepewność. Wychodzi totalna sprzeczność wewnętrzna w całej wypowiedzi. W sumie nie powinno to specjalnie dziwić – w końcu wypowiada się ktoś, kto w czasach głębokiej komuny był oficerem politycznym Ludowego Wojska Polskiego. Ciekawe, że teraz jest traktowany jako ekspert przez ultrakatolicki dziennik i rozgłośnię. Ale ja już jestem stary, więc się specjalnie nie dziwię. To nie pierwszy przypadek.
Tak czy inaczej – muszę przyznać, że takiego kondensatu manipulacji miałem okazję słuchać ostatni raz w wiadomościach w czasie stanu wojennego. Widać, że historia lubi się powtarzać.
Czekam na kolejne artykuły, wiadomości, audycje, programy. Niestety, jestem mocno przekonany, że pojawią się niebawem. Szczucie z boku trwa.

Dziś na portalu natemat.pl ukazał się dość obszerny artykuł dotyczący w zasadzie e-papierosów, a tak naprawdę kasy związanej z tym rynkiem.
Już sam tytuł: E-papierosy za tanie. Senator: Czas obłożyć je akcyzą wyjaśnia od razu, w czym rzecz.
Przyznam, że jedno mnie ucieszyło – nareszcie pan senator Piecha powiedział wprost, o co tak naprawdę chodzi. Nie udaje, że chodzi o zdrowie ludzi, o choroby odtytoniowe. Kasa misiu, kasa… Magiczne słowo “akcyza”, która, nałożona na “olejki” (senatorze – olejki są do ciasta albo do opalania – warto się douczyć!) w automagiczny sposób sprawi, że nieletni nie będą sięgać po e-fajkę a ludzie albo wrócą do analogów albo też sięgną po produkty farmaceutyczne.
Z wypowiedzi pana senatora Piechy (skądinąd lekarza) aż kapie hipokryzją. “Państwu powinno zależeć na ograniczeniu ich dostępności” – no jasne, niech dostępne będą zwykłe tytoniowe, na nich państwo trzepie miliardy. No i na pewno są zdrowsze niż te wstrętne elektroniki.
“Być może ta akcyza powinna być niższa ze względu na to, iż e-papieros trochę mniej szkodzi. Aczkolwiek w tym dozowniku z olejkiem czasem znajdują się dawki nikotyny przekraczające te w klasycznych papierosach. Mało mamy na ten temat danych, ale pewne jest, że akcyza to konieczność.”
No, panie senatorze – jeśli pan ma mało danych to smutne. Może warto zajrzeć do źródeł? A wiązanie poziomu nikotyny z akcyzą to niesamowita wolta – większa nawet niż Górna Wolta.
“Podatek chroni najmłodszych”? Raczy pan żartować – podatek tylko napędza kasę państwu. Mało chyba pan bywa w okolicach szkół czy miejsc, w których bywa młodzież. Akcyza na zwykłe papierosy jakoś nie odstraszyła ich od palenia. Te argumenty są rodem z PRL, gdzie właśnie tak argumentowano podwyżki cen alkoholu i tytoniu. Ciekawe ilu pijaków rzuciło wódę dlatego, że podnieśli cenę.
Chciałbym na marginesie przypomnieć, że kilkaset tysięcy użytkowników e-papierosów to wyborcy, panie senatorze. A niedawne badania pokazały, że nikotyna poprawia pamięć (pisałem o tym jakiś czas temu tutaj na blogu). Może warto to też wziąć pod uwagę.
Przy okazji jedna uwaga do autora artykułu: wyraźnie widać, że nie śledzi Pan unijnej procedury legislacyjnej – warto to nadrobić. Granica 4 mg/ml zniknęła już z projektu – wszystkie liquidy mają być produktami medycznymi.
Źródło: http://starychemik.wordpress.com/

I teraz trochę komentarza ode mnie. Na e-papierosa przerzuciłem się tydzień temu.
Dzienne chmurzenie (inhalacja, bo w epapierosie nie zachodzi proces spalania) ekwiwalentu 3 paczek (czyli ok 40 zł) fajek to koszt zamykający się w wartościach od.. 60 groszy do 1.50 zł.
Koszt zależy od tego czy palę tzw. bazę mentholową, bez żadnych dodatkowych aromatów, czy jakiś "markowy" blend drogich aromatów. Od strony zdrowotnej - różnic pomiędzy tymi dwoma opcjami - nie ma. Są za to spore - jeśli porówna się je do zwykłego papierosa.
W praktyce, w obu przypadkach - to jakieś 650 3-4 sekundowych zaciągnięć i 3ml płynu/dzień. Skąd wiem? Mój Evic zapisuje te dane w pamięci i zrzuca przez połączenie microusb->USB do programu na PC, który generuje automatycznie wykresy.)

To musi naprawdę boleć ten rząd pojebów oraz Big Tobacco. Wg. najnowszych danych - już prawie 900 tys. osób w Polsce inhaluje nikotynę z e-papierosów (dzienna sprzedaż samych urządzeń to od tysiąca do paru tysięcy sztuk).

Polecam wszystkim materiały z konferencji, która odbyła się ostatnio:
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Odkopuję temat, bo Komisja Europejska cichcem postanowiła przeforsować pomysły, które doprowadzą, de facto - do upadku całej branży e-papierosów.

Niedługo przyszło nam się cieszyć rozejmem zawartym w październiku w unii, w Parlamencie Europejskim. Wydawało się, że wszystko idzie może nie tyle idealnie, co w sposób akceptowalny. Niestety, napłynęły nowe, bardzo niepokojące informacje ze źródeł zbliżonych do urzędników Komisji Europejskiej. Dobrzy ludzie dotarli do dokumentów i zdecydowali się je ujawnić, choć są one w zasadzie poufne, przeznaczone tylko dla negocjatorów komisji – tak wygląda transparentność procesu legislacyjnego w UE, jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości.
Zgodnie z tym, co ujawnił m.in. dr Konstantinos Farsalinos, szykują nam nowe szczegóły dotyczące dyrektywy. Są one co najmniej zaskakujące, chociaż lepiej tę sytuację odda określenie – szokujące.
Krótko:
- zakaz dla płynów uzupełniających (czyli – tylko kartrydże)
- zakaz używania płynów o stężeniu większym niż 20 mg/ml i 10 mg/opakowanie (czyli – jeśli chcemy osiągnąć 20 mg/ml, pojemność kartrydża nie może być większa niż 0,5 ml)
- zakaz prawie wszystkich aromatów
- zakaz atomizerów (oraz tanków) umożliwiających powtórne napełnianie (no, to chyba napisał ktoś, kto nigdy nie widział moda – przypisek mój).


Jak napisał dr Farsalinos w jednym z komentarzy – to jest już wojna. Takie propozycje oznaczają w sumie jedno – praktyczną eliminację z rynku większości podmiotów z tej branży. Inaczej mówiąc – oczyszczenie pola dla Big Pharma i Big Tobacco. O tym, jak będą wyglądały ceny, już nawet nie wspominam.
Kolejny raz wygląda na to, że urzędnicy mają dokładnie gdzieś zdrowie ludzi. Żadnych sentymentów – liczy się tylko kasa. Komisja Europejska postanowiła podetrzeć szacowne cztery litery projektem Parlamentu, czyli pokazała, co myśli o milionach ludzi.
http://starychemik.wordpress.com/2013/11/25/a-wiec-wojna/

Dla tych, którzy nie wiedzą o co chodzi (bo w odpowiedziach europosłów na maile które wysłali zbulwersowani e-palacze, często przewija się motyw: " O ile mi wiadomo, na żadnym z etapów prac nad tym dokumentem nie pojawił się realnie postulat by zakazać sprzedaż e-papierosów.".
Europosłowie albo zgrywają ignorantów, albo faktycznie - nie wiedzą jakie skutki będą miały wprowadzone przez nich, ewentualnie - zmiany):

Proponowane zmiany, poniekąd - nie wprowadzają bezpośrednio - zakazu sprzedaży papierosów, ale do tego, de facto - doprowadzą. Odniosę się do propozycji tam zawartych.

- zakaz dla płynów uzupełniających (czyli – tylko kartrydże)
- zakaz atomizerów (oraz tanków) umożliwiających powtórne napełnianie

obecne na rynku rozwiązania to tzw. cleromizery, atomizery itp różnią się od kartridży przede wszystkim tym, że umożliwiają wielokrotne ich uzupełnianie, poprzez zakup zwykłych buteleczek z płynem. takie rozwiązania są dużo tańsze (nie trzeba kupować do tego, każdorazowo: metalowego pojemnika z grzałką i gąbką nasączoną płynem, a tym jest, de facto - cały ten kartrydż).
przyjęcie tej poprawki spowodowało by powrót całego rynku do drogich, awaryjnych rozwiązań sprzed paru lat (kartrydże przeciekały, a płyn w nich zawarty - wypływał na zewnątrz co początkowo - bardzo skutecznie dtrąciło ludzi od e-papierosów), a które już dawno zostały wyparte i zastąpione lepszymi rozwiązaniami

zmiana spowodowałaby, że każdorazowo - prócz płynu, trzeba by było płacić również za sam, wymienny - kartrydż z grzałką (koszt produkcji takiego kartrydża byłby kilka-kilkunastrokrotnie wyższy niż samego płynu w nim zawartego, opierając swoje szacunki na obecnych cenach i z pewnością przewyższałby cenowo ekwiwalent nikotynowy tradycyjnych papierosów, jeżeli uwzględnimy marże producentów i sprzedawców oraz koszt narzuconych regulacji).

istnieje również możliwość, że użytkownicy e-papierosów obchodziliby to w taki sam sposób w jaki robili to jeszcze parę lat temu - napełniając jednorazowe z założenia, kartridże - strzykawką, poprzez wprowadzenie igły w otwór wylotowy (który normalnie służy do odprowadzania podgrzanego płynu w formie chmurki-aerozolu do ustnika), lub też - przez nawiercenie otworu w pojemniku

nie jest tajemnicą, że główną zaletą obecnych e-papierosów oraz płynów do takowych - jest ich atrakcyjna cena, która zachęciła wiele osób do porzucenia tych tradycyjnych.

ta zmiana spowoduje po prostu - powrót wielu osób do tradycyjnych papierosów, i to mam na myśli - pisząc o zakazie (faktycznym, czyli - ekonomicznym) papierosów elektronicznych oraz przeniesienie rynku płynów nikotynowych do szarej strefy i wtedy na pewno - pojawią się problemy z ich jakością i ich negatywnym wpływem na zdrowie osób, które ze względów ekonomicznych - zdecydują się na ich zakup, bo nikt nie będzie ich już firmował - własną marką, nie będzie kogo pociągać do ew. odpowiedzialności, zniknie bezpośrednia możliwość kontaktu ze sprzedawcą

- zakaz prawie wszystkich aromatów

TE SAME aromaty spożywcze, na bazie glikolu propylenowego które są używane w płynach nikotynowych - są powszechnie dostępne w sprzedaży w każdym sklepie jako aromaty do ciast, deserów, napojów, itd:
np tu:
http://smartcoffee.pl/pol_m_Aromaty-spozywcze-106.html
i tu:
http://sklep.wypiekarnia.pl/category/barwniki-i-aromaty-aromaty-w-plynie

Nie da się więc zakazać aromatów, jest to z założenia - absurdalny pomysł
 

military

FNG
1 766
4 727
Wygeneruj sobie lewacki komentarz:

"I dobrze! Nie może być wolnej amerykanki".

"Kto wie, co w e-papierosach siedzi? Dziś mówią, że zdrowe, a jutro się okaże, że powodują raka mózgu".

"Znakomicie. Nie po to płacę na służbę zdrowia, żeby ktoś się truł tym paskudztwem i leczył za moje pieniądze".

"Nareszcie skończy się palenie w autobusach i restauracjach. U nas nie ma kultury e-palenia, naród najwyraźniej do tego nie dorósł".

"Jak komuś przeszkadzają takie regulacje, to niech się nie zabiera do biznesu, bo najwyraźniej nie ma do tego głowy".

"Dziś wszyscy mówią, że e-papierosy są takie zdrowe, a jak dziecko pomyśli że to prawda i zacznie palić?"
 
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Wygeneruj sobie lewacki komentarz:
"Dziś wszyscy mówią, że e-papierosy są takie zdrowe, a jak dziecko pomyśli że to prawda i zacznie palić?"

Wrzuciłem na wykop artykuł. Myślałem że zakopią, albo też - że zniknie w czeluściach z jakimiś kilkunastoma wykopami.

Rezultat? Na chwilę obecną - 268 wykopów, 5 zakopów i główna strona.
http://www.wykop.pl/link/1753070/co-mozna-teraz-zrobic-w-sprawie-dyrektywy-proste-dzialac/

O dziwo - przeważają komentarze typu:

"Choć szczerze nie cierpię palenia, nie jestem palaczem i nie pojmuję że ktoś chce sam siebie zatruwać to mimo wszystko popieram protest w pełni!. Wolę ostatecznie być narażany na "pary" nikotynowe niż na śmierdzący i trujący dym papierosowy. Wysłałem już 5 maili z protestem."

"Przy okazji - tego rodzaju dyrektywy pokazują, że z systemem EU jest coś nie tak. To reżim, w którym grupa nacisku może sobie nagle zakazać handlu dowolnym towarem. Reżim, który może sobie ot tak zniszczyć jakąś nową technologię. Np ratującą życie - jak e-papierosy.
Tego rodzaju regulacje zakrawają na totalitaryzm."

"
Ja "płaczę" chociaż nie jestem gimbem, a tego specyfiku nie miałem nigdy w ustach. Płaczę, bo skorumpowany europejski parlament dokonuje kolejnego aktu gwałtu na wolności obywateli, a mimo to po raz kolejny większość będzie bierna.

Ceniący życie w wolnym społeczeństwie człowiek, będzie sie oburzał na każdy tego typu atak na swobody obywatelskie. Nie ma znaczenia, czy sam to pali, czy też nie. Dziś przyszli po cudze, jutro przyjdą po twoje."
 

military

FNG
1 766
4 727
Z wykopu też, komentarz który kumuluje moje wygenerowane lewackie argumenty:

"Ja się cieszę, albo to, albo jakaś regulacja zasad używania e-papierosów. Teraz widać coraz więcej ludzi, którzy używają tego gdziekolwiek się da, nawet w pracy i sklepach. Dziwne, że jeszcze nie wprowadzili regulacji jak dla zwykłych papierosów, zwłaszcza, że do końca nie zbadano jaki ma to wpływ na zdrowie biernych e-palaczy".
 
M

Matrix

Guest
Z drugiej strony dlaczegoż to ma być regulacja na klasyczne papierosy, a elektroniczne to co ? Też zadymiają pomieszczenia, czy to w domu, czy w instytucjach poza domem, jak chcesz palić to w takim miejscu gdzie nikomu to nie przeszkadza, wielcy intelektualiści z papierosem nie przynoszą nikomu pożytku, palą bo nie chce im się robić tylko by filozofowali, za czyjeś pieniądze z ciężkiej pracy. A ile idzie pieniędzy na ich leczenie, darmozjady.
 

military

FNG
1 766
4 727
Matrix nie zawodzi.:)

Z drugiej strony dlaczegoż to ma być regulacja na klasyczne papierosy, a elektroniczne to co ?

A nie lepiej żadnych regulacji na nic? Przypomina mi się, jak w mojej okolicy było wielkie halo, że bilety autobusowe były droższe od tramwajowych. Ludzie chcieli zrównania cen, więc urzędasy posłuchały i podniosły cenę biletów tramwajowych.

Też zadymiają pomieszczenia, czy to w domu, czy w instytucjach poza domem

Czy ty wiesz coś o czymkolwiek tak w ogóle?

wielcy intelektualiści z papierosem nie przynoszą nikomu pożytku

Tego argumentu nie przewidziałbym nawet w najgorszym, najbardziej zlewaczonym scenariuszu.

palą bo nie chce im się robić tylko by filozofowali, za czyjeś pieniądze z ciężkiej pracy

Ke?

A ile idzie pieniędzy na ich leczenie, darmozjady.

Nie wiem. Ile?

Ogólnie może nie wyłapałem ironii, ale wiesz, w twoim przypadku jest ciężko, sama rozumiesz.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 463
No i matrix jednym postem napisała więcej niż wszystkie wygenerowane posty militarego. Ehh...
Z drugiej strony dlaczegoż to ma być regulacja na klasyczne papierosy, a elektroniczne to co ?
Ja tam nie popieram regulacji na żadne papierosy, a tym bardziej nie popieram równania w dół.
Też zadymiają pomieszczenia, czy to w domu, czy w instytucjach poza domem, jak chcesz palić to w takim miejscu gdzie nikomu to nie przeszkadza
O ile mi wiadomo, to wcale tak nie kopci, nie ma żadnego dymu papierosowego, tylko mgiełka z nikotyną.
wielcy intelektualiści z papierosem nie przynoszą nikomu pożytku, palą bo nie chce im się robić tylko by filozofowali, za czyjeś pieniądze z ciężkiej pracy. A ile idzie pieniędzy na ich leczenie, darmozjady.
Palą za swoje a składki zdrowotne też opłacają. Nie ich wina, że system do, którego są przymuszani tak wygląda. Powinno to raczej pokazać jak obecny system jest kaleki i wymagający naprawy, a nie, że trzeba wszystkiego zabraniać byleby tylko system działał. Mi żadnego pożytku nie przynoszą ludzie filozofujący na forum, ale jakoś nie pragnę tego zabronić.

A może to była ironia, sam nie wiem.

Military mnie wyprzedził. :(
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Też zadymiają pomieszczenia, czy to w domu, czy w instytucjach poza domem,...
A po co komu instytucje? Niech je zakopcą.

...wielcy intelektualiści z papierosem nie przynoszą nikomu pożytku, palą bo nie chce im się robić tylko by filozofowali, za czyjeś pieniądze z ciężkiej pracy.
Większość papierosów wypalają właśnie pracownicy fizyczni wykonujący ciężką pracę. Intelektualiści w większości już nie palą. Zamiast palenia poszli w dużej części w pedały.

A ile idzie pieniędzy na ich leczenie, darmozjady.
Bzdura. Już dawno temu wykazano, że palenie papierosów to zysk dla budżetu. Poza tym papierosy leczą chorobę Alzheimera i poprawiają pracę mózgu.
 
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Z drugiej strony dlaczegoż to ma być regulacja na klasyczne papierosy, a elektroniczne to co ? Też zadymiają pomieszczenia, czy to w domu, czy w instytucjach poza domem, jak chcesz palić to w takim miejscu gdzie nikomu to nie przeszkadza, wielcy intelektualiści z papierosem nie przynoszą nikomu pożytku, palą bo nie chce im się robić tylko by filozofowali, za czyjeś pieniądze z ciężkiej pracy. A ile idzie pieniędzy na ich leczenie, darmozjady.
Różnica jest taka, że w chmurze dymu papierosowego znajduje się ponad 5600 karcenogenów, trucizn oraz m.i.n metali ciężkich plus nikotyna, w chmurze glikolu propylenowego (używanego m.i.n w teatrach do robienia "sztucznej mgły") - znajdują się, co najwyżej - substancje zapachowe i śladowe ilości nikotyny. równie dobrze - można mieć pretensje do kogoś o to, że przesadził z perfumami, albo - że się nie domył :>

glikol propylenowy jest używany jako baza do aromatów do ciast, napojów oraz innych środków spożywczych. jedząc cokolwiek (np. ciastko) z piekarni - połykasz nieporównywalnie większą dawkę niż nawdychasz się przez kilka godzin w sąsiedztwie chmurzącej osoby (chmurzącej - bo w e-papierosach nie zachodzi proces spalania, wobec tego - nie można mówić o "paleniu"). gliceryna to również składnik-baza środków spożywczych, lubrykantów, pomadek, kremów, leków, itp. są to środki od lat dostępne na rynku i używane niemal wszędzie, dokładnie przebadane a ich efekt na zdrowie - jest powszechnie znany.

z nieporównywalnie większą szkodliwością masz do czynienia przy wdychaniu pary wodnej z zagotowanej kranówki, czy też - unoszących się oparów podczas gotowania w kuchni

profesor Sobczak, który od kilkunastu lat bada szkodliwość palenia zwykłych papierosów, a od kilku lat - również e-papierosów stwierdził, że narażenie na nikotyne w sąsiedztwie osoby chmurzącej e-papierosa jest 10 krotnie mniejsze niż w przypadku papierosów konwencjonalnych. porównał to do ryzyka przechodzenia obok palącej osoby tradycyjne papierosy na tzw. "świeżym powietrzu"

ps.
nikotyna sama w sobie - nie jest rakotwórcza
 
Ostatnia edycja:
M

Matrix

Guest
Pali młodzież bo ma nadmiar wolnego czasu, palą imprezowicze- z tego samego powodu, frustraci bo papieros daje im czas na przeżywanie i introspekcję ( zastanawianiu się nad sobą ), ludzie ciężko pracujący w przerwie, aby trwała nieco dłużej, prawdziwy człowiek pracy nie ma takich sposobności.
 

military

FNG
1 766
4 727
Czyli jeśli para z e-papierosa nie jest szkodliwa, to trzeba dojebać się motywacji. Gdyby nie to, że czytałem mnóstwo twoich idiotycznych postów, pomyślałbym, że jesteś całkiem zabawnym trollem.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 463
@Matrix, Ale co mnie to ma obchodzić co kto robi i w jaki sposób chce spędzać swój wolny czas? Ja nie chciałbym słuchać, że siedzenie na komputerze jest niewłaściwe, że mam nadmiar wolnego czasu, jestem frustratem etc. Co ja mówię, nie mówił, a zakazał. W pale mi się nie mieści aby ktoś na takim forum optował za kolejnymi nakazami i zakazami. Na tym polega libertarianizm, że my sami decydujemy jak chcemy przeżyć swoje życie (z pewnymi ograniczeniami). Jeżeli ta idea nie jest ci bliska, to dlaczego tutaj siedzisz?
prawdziwy człowiek pracy nie ma takich sposobności.
No wiem, wiem. Prawdziwy człowiek pracy nie ma czasu na palenie bo protestuje pod sztandarami solidarności o zwiększenie płac. ;)
 
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Możesz rozwinąć? Cóż szkodliwego może być w oparach gotującej się zupy?
chlor oraz lotne metale ciężkie jak np. rtęć, pochodzące z kranówki. w płynach nikotynowych - nie występują

"Chlor w wodzie przedstawia tak duże zagrożenie dla zdrowia ludzi, że powinien być całkowicie zabroniony jako środek dezynfekujący wodę pitną. Jest on swoistą bombą czasową. Rak, problemy kardiologiczne, utrata pamięci... są to problemy ściśle związane z obecnością chloru w wodzie".

Swoją drogą - następną rzecz jaką kupię to porządny filtr na kran :>
Jak się pomyśli - ile codziennie człowiek wchłania wody z kranu, w tej czy innej postaci (kawa, herbata, zupy, itp itd)
Tak naprawdę - szkodliwość całej reszty musi być pomijalnie mała
 
M

Matrix

Guest
Czyli jeśli para z e-papierosa nie jest szkodliwa, to trzeba dojebać się motywacji. Gdyby nie to, że czytałem mnóstwo twoich idiotycznych postów, pomyślałbym, że jesteś całkiem zabawnym trollem.

Ja jestem właśnie prawdziwym obrońcą swobód, wolnego rynku, jednakowo traktuję klasyczne rzeczy i nowoczesne cuda techniki, nie widzę wyższości e papierosów nad zwykłymi z liśći nikotyny ( ludzie uprawiają od tysięcy lat), tak jak ogrzewanie gazowego nad węglowym, a wy dajecie się nabrać propagandzie. Staliście się lobbystami e- papierosów. Tak samo nigdy bym nie wykupiła wypasionego mieszkania w monitorowanym osiedlu bo bym przepłaciła, ktoś tu napisał na tym forum, że potem jest taniej, bo opłaty są mniejsze, bo luksus i się zwraca, nie luksus nigdy nie jest tańszy od standardu podstawowego.
 
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Ja jestem właśnie prawdziwym obrońcą swobód, wolnego rynku, jednakowo traktuję klasyczne rzeczy i nowoczesne cuda techniki, nie widzę wyższości e papierosów nad zwykłymi z liśći nikotyny ( ludzie uprawiają od tysięcy lat), tak jak ogrzewanie gazowego nad węglowym, a wy dajecie się nabrać propagandzie. Staliście się lobbystami e- papierosów. .
Tak, stałem się dobrowolnym lobbystą. Polecam wszystkim produkt, który jest nieporównywalnie lepszy dla ich zdrowia (oraz, co ważniejsze - dla zdrowia osób przebywających w ich otoczeniu) i tańszy w eksploatacji (równowartość paczki tradycyjnych papierosów to koszt rzędu 30 gr-1zł, w zależności od skomplikowania mieszanki aromatów).

Ośmielę się rzecz, że e-papieros to wynalazek porównywalny ze znalezieniem szczepionki na HIV/AIDS (jeżeli chodzi o rozwiązanie problemu śmiertelności), jednocześnie - umożliwia czerpanie przyjemności z efektu działania nikotyny.

Jest też - naskuteczniejszym środkiem na RZUCENIE palenia (jeżeli ktoś ma taki zamiar) - patrz referat profesora Sobczaka z pierwszego posta w tym wątku.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom