Wyznania socjalisty. Dlaczego jestem "hard-core propertariańskim odpadem gatunku homo sapiens"?

Att

Manarchista
286
495
Rynek jest potrzebny do obrony równości. Nawet jeśli często występuję przeciwko niemu to nie ma lepszego i bardziej ekonomicznego sposobu zabezpieczenia równości. Rynek to jedyny obrońca równości, a zarazem jej przeklęty wróg. Socjaliści powinni o tym pamiętać, aby tak oddziaływać na kapitalistów w celu wyłuskania jak największej wolności i ochrony równości.
Redystrybucja -pomysł mocno utopijny- (jakieś związki zawodowe, komuny, stowarzyszenia) byłby nieefektywne ekonomicznie w porównaniu z rynkiem. To jest tzw. efekt konkurencji. Ekonomiczna analiza prawa wskazuję, że działanie wolnej konkurencji jest bardziej ekonomiczne. Rozumiem, że to dla was utylitaryzm. :) "Wszystkim po równo, knypy!"
Paradoks komunistów
: "Ludzie są dobrzy tylko te rynki są złe" :( Jest to sprzeczność, ponieważ rynki tworzą ludzie i to znaczna ich część! Tak w głębi serca komuniści odrzucają wolnościową socjalistyczną optymistyczną antropologię mówiącą, że człowiek jest ze swej natury dobry. Jak Ci źli ludzie mogą pokojowo i racjonalnie rozwiązywać swoje problemy w Komucholandii? Nie wszyscy ludzie są sprawiedliwi społecznie, dlatego rozstrzygniecie sporu jest czasami nie możliwe, dlatego potrzebne są wiązki uprawnień. Tutaj jest potrzebna własność prywatna i niesprzeczna teoria uprawnieniowa. To, że obecnie rynki dosyć marnie się wywiązują z tego to inna sprawa. Można to poprawić.
Rynek istnieje w celach obrony wolności osobistej, ale również handlu. Żeby mógł zaistnieć komunizm na świecie nie mogłoby być żadnego rynku. Jeden rynek, które ma dostęp do surowców i posiada kapitał (maszynowy, ludzki, wysokotechnologiczny etc. etc.) będzie miał możliwości prowadzenia handlu, którego nie będą miały komuny. Jak taka komuna ma rozdzielać po równo majątek handlującej ludności z prowadzącym wymianę z terenami Komucholandii rynkiem? Rynek zawsze może użyć pracy i wytworzyć dobra i usługi, by nimi handlować, natomiast żadna komuna tak nie może uczynić. W długim czasie przy użyciu redystrybucji taka komuna miałaby poważne problemy z prowadzeniem gospodarki. Takie agencje musiałby się albo poddać, albo pozwolić swoim członkom na posiadanie własności tym samym tworząc rynek. Coś podobnego pisał chyba Mises. A jak komuniści uczą (Marks, Lenin) rynek się nieprzerwanie rozwija przez co nie dałoby się cofnąć takiego procesu. Nie wspomnę już o tym jak niby te komuny miałyby współpracować przeciwko rynkowi.
Jak Ci "genialni" ludzie mieliby zrozumieć komunizm, kiedy nie potrafią pojąć zwykłego wolonościowego socjalizmu? Wielu pewnie uważa, że trzeba siłowo wprowadzić komunizm...

Także reasumując rynek musi wykonywać dobrze swoje funkcje związane z zabezpieczeniem równości i wolności osobistych co wiąże się z wiązkami uprawnień, własnością prywatną i handlem. Do tego musi tworzyć pewną stopę bezrobocia dla wykonania swoich podstawowych celów. Socjaliści powinni tak działać, żeby kapitaliści dobrowolnie dzielili się swoim majątkiem.
 
OP
OP
Att

Att

Manarchista
286
495
Hehe, spodobała mi się ta formułka. To dobry schemat przedstawiania schizofrenii ideologicznej, w której komuś przyświeca jeden cel, ale proponuje rozwiązania dające przeciwne rezultaty, ponieważ mimo swej szczerej wiary w Ideę nie potrafi wyjść poza schemat myślowy epoki. Fajna zabawa intelektualna :D
Poniżej: Wyznania emancypanta. Dlaczego jestem "feudalistycznym odpadem gatunku homo sapiens sapiens"
Feudalizm jest potrzebny do obrony kast. Nawet jeśli często występuję przeciwko niemu to nie ma lepszego i bardziej ekonomicznego sposobu zabezpieczenia kast. Feudalizm to jedyny obrońca kast, a zarazem ich przeklęty wróg. Emancypanci powinni o tym pamiętać, aby tak oddziaływać na feudalizm w celu wyłuskania jak największej swobody i ochrony kast.
Egalitaryzm -pomysł mocno utopijny- (jakieś równouprawnienie, wolność działalności gospodarczej, reprezentacjonizm) byłby nieefektywny ekonomicznie w porównaniu z feudalizmem. To jest tzw. efekt odpowiedniego podziału pracy. Ekonomiczna analiza prawa wskazuję, że ustalona praca dla ustalonych grup społecznych jest bardziej ekonomiczna. Rozumiem, że to dla was utylitaryzm. :) "Tylko, prawo naturalne, knypy!"
Paradoks prawonaturalistów
: "Ludzie są mądrzy tylko te podziały społeczne są głupie" :( Jest to sprzeczność, ponieważ podziały społeczne tworzą ludzie i to znaczna ich część! Tak w głębi serca prawonaturaliści odrzucają emancypatystyczną optymistyczną antropologię mówiącą, że człowiek jest ze swej natury mądry. Jak Ci głupi ludzie mogą trafnie i racjonalnie podejmować decyzje o własnym życiu w Egalitelandii? Nie wszyscy ludzie są racjonalni, dlatego odpowiedni wybór jest czasami nie możliwy, dlatego potrzebne są podziały społeczne. Tutaj jest potrzebny jasny przydział zadań i przyuczanie człowieka od małego do przeznaczonego mu zawodu. To, że obecnie system feudalny dosyć marnie się wywiązuje z tego to inna sprawa. Można to poprawić.
Feudalizm istnieje w celach obrony kast, ale również całego społeczeństwa. Żeby mógł zaistnieć egalitaryzm na świecie nie mogłoby być żadnego systemu feudalnego. Jeden system feudalny, które ma dostęp do pracy ludzkiej i posiada jasno wyznaczone cele (gospodarcze, rozwojowe, militarne etc. etc.) będzie miał możliwość prowadzenia ekspansji cywilizacyjnej, której nie będą miały egalitarne społeczeństwa. Jak takie egalitarne społeczeństwo ma zorganizować pracę podbijanej ludności przez zalewający tereny Egalitelandii system feudalny? Feudalizm zawsze może użyć planu i wyegzekwować rozwój konkretnych gałęzi przemysłu do rozwoju cywilizacyjnego, natomiast żadne egalitarne społeczeństwo tak nie może uczynić. W długim czasie przy użyciu liberalnego rządu takie społeczeństwo miałoby poważne problemy z rozwojem i postępem. Takie rządy musiałby się albo poddać, albo wprowadzić centralne planowanie tym samym tworząc feudalizm. Coś podobnego pisał chyba de Maistre. A jak prawonaturaliści uczą centralne planowanie się nieprzerwanie rozwija przez co nie dałoby się cofnąć takiego procesu. Nie wspomnę już o tym jak niby te egalitarne społeczeństwa miałyby współpracować przeciwko feudalizmowi.
Jak Ci "genialni" ludzie mieliby zrozumieć prawonaturalizm, kiedy nie potrafią pojąć zwykłego ustanowienia przywilejów klasowe? Wielu pewnie uważa, że trzeba przeprowadzić rewolucję...

Także reasumując feudalizm musi wykonywać dobrze swoje funkcje związane z zabezpieczeniem kast i swobód ludzi co wiąże się z podziałem pracy i podziałem na kasty. Do tego musi ograniczać uprawnienia kast dla wykonania swoich podstawowych celów. Emancypanci powinni tak działać, żeby feudałowie szanowali chłopów.

To ostatnie zdanie podsumowania, achh... :D
 
Do góry Bottom