wspomnienia dla an anarche

margines

wujek dobra rada
626
84
Tak mi się przypomniały dawne czasy i puściłem sobie "Władza precz" od rozbratowców. Warto byłoby przytoczyć kilka argumentów, dlaczego, skoro dawniej bawiliśmy się w ten klimat, teraz kolor czarno-czerwony wzbudza raczej wstydliwy zbiór, niekiedy zajebiście fajnych, wspomnień, niż nastrój "rewolucyjny". Zestarzeliśmy się, zmądrzeliśmy, czy jak? Piszę to do osób, które niegdyś działały społecznie (wiem, że jest ich co najmniej kilku na tym forum), co was mierzi w obecnych anarcholach i dlaczego?
Z mojej strony:
- Przecwelenie w stronę komunizmu
- Prostackie postulaty oderwane od rzeczywistości
- Zajmowanie się tematami zastępczymi i mało ważnymi (veganizm etc)
- Zgrupowanie w swoich kręgach "młodych zbuntowanych", za mało ludzi o ugruntowanych poglądach i bez kompleksów
- Kontrkulturowa odskocznia od rzeczywistości
- Uzurpowanie sobie prawa do zajmowania czyjejś własności tłumaczone aksjomatami komunistycznymi
Orajcie dalej...
 
OP
OP
margines

margines

wujek dobra rada
626
84
No, specjalnie stworzyłem ten wątek, żeby się tu wpisywali z opiniami czerwono-czarni w ramach fermentu i jakiejś tam debaty o aksjomatach, ale cos lipnie...Zaraz im wrzucę linka na forum.
 
D

Deleted member 427

Guest
co was mierzi w obecnych anarcholach i dlaczego?

Ich pisanina niczym nie różni się od bolszewicko-leninowskiego bełkotu. Mało tego - gdybym zobaczył manifest wyborczy Kaczyńskiego i obok tekst o solidarności jakiegoś anarchola, nie byłbym w stanie ich odróżnić.
 
OP
OP
margines

margines

wujek dobra rada
626
84
Już wiem, to ich o kant dupy forum nie działa (sprawdzałem) albo zmienili adres ( nie znalazłem), zaraz puszczę maila na adres główny (pewnie regionalny). O ile działa..
 
OP
OP
margines

margines

wujek dobra rada
626
84
GAZDA napisał:
nudzi ci sie czy co? :D
No jak to górol, nie chcesz se pogadać z anarcholami innych opcji i se ich przeciągnąć na naszą stronę ?) :D.


Kurde, zapomniałem, że to jest ukryte, weź cię to mody przenieście na oficjalny
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
margines napisał:
No jak to górol, nie chcesz se pogadać z anarcholami innych opcji i se ich przeciągnąć na naszą stronę ?) :D.


Kurde, zapomniałem, że to jest ukryte, weź cię to mody przenieście na oficjalny


a sa tam wsród nich jakieś fajne laski?
jaki oficjalny?
 

Alice23

New Member
75
2
O wielu ludziach tutaj można powiedzieć analogicznie:

- Przecwelenie w stronę faszyzmu (np. taki Antałek)
- Prostackie postulaty oderwane od rzeczywistości
- Zajmowanie się tematami zastępczymi i mało ważnymi (genetyka ludowa etc.)
- Zgrupowanie w swoich kręgach "młodych zbuntowanych", za mało ludzi o ugruntowanych poglądach i bez kompleksów
- Kontrkulturowa odskocznia od rzeczywistości

Ja się nigdy z czerwono-czarnymi nie identyfikowałam, ale pewne podobieństwa między nimi a wami są aż nazbyt oczywiste :)

Jeśli chodzi o polskich "anarchistów" to najbardziej rozśmieszyła mnie ich walka w obronie państwowych szkół. Słodkie. Natomiast greccy anarcho-indywidualiści czy insurekcjoniści są całkiem okej.
 
A

Antoni Wiech

Guest
Alice23 napisał:
O wielu ludziach tutaj można powiedzieć analogicznie:

- Przecwelenie w stronę faszyzmu (np. taki Antałek)
Antałek to nie libertarianin.
- Prostackie postulaty oderwane od rzeczywistości
Jakie?
- Zajmowanie się tematami zastępczymi i mało ważnymi (genetyka ludowa etc.)
Oprócz tego, że forum jest również do różnych rozmów mniej lub bardziej abstrakcyjnych, jakie tematy byłyby ważne?

- Zgrupowanie w swoich kręgach "młodych zbuntowanych", za mało ludzi o ugruntowanych poglądach i bez kompleksów
Skąd wiesz kto tu ma jak ugruntowane poglądy i jakie ma kompleksy????????

- Kontrkulturowa odskocznia od rzeczywistości
Na polski poproszę.
 

Alice23

New Member
75
2
Oni pewnie o swoich "przecwelonych" też mówią: "to nie anarchista".

Postulaty oderwane od rzeczywistości: odsyłam choćby do tematu "libertariańskiej konstytucji".

Nie mówię, że nie ma przydatnych tematów: choćby wszystkie dot. TORa, kryptografii, bitcoinów, kontrekonomii etc. Tutaj na pewno wypadacie lepiej niż anarchole, lecz oni też czasem piszą ciekawe rzeczy dotyczące np. sabotowania CCTV itd. Ale polecam kliknąć "pokaż dzisiejsze posty"; nie licząc Hyde Parku, to mamy same tematy historyczne (Adam Weishaupt, słowiańscy piraci) i inne bez JAKIEGOKOLWIEK przełożenia na realne życie, jeśli czodzi o w miarę merytoryczną dyskusję o teorii to chyba tylko tematy o imigrantach i związkach kazirodczych. Tematów o praktyce nie zauważyłam.

Skąd wiem kto tu ma jak ugruntowane poglądy i jakie ma kompleksy - a skąd wiecie jak kto ma ugruntowane i jakie kompleksy u nich?

Kontrkulturowa odskocznia od rzeczywistości - ano chodzi o to, żeby dzięki napince w internecie ("oraniu" lewaków itd.) poczuć się wyjątkowym, lepszym, inteligentniejszym od szarych mas ("lemingów", "zwierzątek"), mimo że raczej nie ma to przełożenia na realne życie.
 
A

Antoni Wiech

Guest
Alice23 napisał:
Oni pewnie o swoich "przecwelonych" też mówią: "to nie anarchista".
Ale on sam powiedział, że nie jest libertarianinem.

Postulaty oderwane od rzeczywistości: odsyłam choćby do tematu "libertariańskiej konstytucji".
Brak konkretu. To jakbyś powiedziała w ogóle "odsyłam do forum'.

Nie mówię, że nie ma przydatnych tematów: choćby wszystkie dot. TORa, kryptografii, bitcoinów, kontrekonomii etc. Tutaj na pewno wypadacie lepiej niż anarchole, lecz oni też czasem piszą ciekawe rzeczy dotyczące np. sabotowania CCTV itd. Ale polecam kliknąć "pokaż dzisiejsze posty"; nie licząc Hyde Parku, to mamy same tematy historyczne (Adam Weishaupt, słowiańscy piraci) i inne bez JAKIEGOKOLWIEK przełożenia na realne życie, jeśli czodzi o w miarę merytoryczną dyskusję o teorii to chyba tylko tematy o imigrantach i związkach kazirodczych. Tematów o praktyce nie zauważyłam.
Jak napisałem, forum nie służy tylko tematom pragmatycznym. Natomiast idee tworzone są też i to często w dużym oparciu o historię. Btw, nawijanie o tym, kto jakich imigrantów lubi (i czy w ogóle) tez nie ma za bardzo z prakyką nic wspólnego. Witaj w klubie :D

Skąd wiem kto tu ma jak ugruntowane poglądy i jakie ma kompleksy - a skąd wiecie jak kto ma ugruntowane i jakie kompleksy u nich?
Ale ja nie napisałem, że oni mają. Poza tym twierdzenie marginesa, że oni mają nie powoduje z wyjścia, że ktoś tu je ma (lub ich nie ma).

Kontrkulturowa odskocznia od rzeczywistości - ano chodzi o to, żeby dzięki napince w internecie ("oraniu" lewaków itd.) poczuć się wyjątkowym, lepszym, inteligentniejszym od szarych mas ("lemingów", "zwierzątek"), mimo że raczej nie ma to przełożenia na realne życie.
Możliwe. To z resztą jest cecha wszelkich środowisk o zbliżonych poglądach, zainteresowanych itd. Na marginesie Ty prezentujesz dość indywidualistyczną odskocznię od rzeczywistości, czyli jako jednostka chcesz się czuć lepsza, wyjątkowa i połuczająca masy. Takie wrażenie (może mylne).
 

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
margines - jak czytałem np prawdępunka z ichniejszego forum , który twierdził, że jest anarchistą i zgadza się na legalizacje marihuany pod warunkiem opodatkowania jej na cele społeczne, to nadaje się to do ROTFLów ... Z resztą ja nigdy nie byłem czarno-czerwony na spotkania F@ poszedłem kilka razy (na przełomie wieków) żeby zobaczyć czy są w Łodzi ludzie z takimi poglądami jak jeden z autorów "Mać Pariadki" niejaki Sierpiński, okazało się, że nie ma ... pożyczyłem Gazetę An Arche z "Biblioteczki", (potem bez sensu ją oddałem :( ) ... i wsio ...
 

Antałek

Member
179
5
Kiedyś czytałem an arche. Zawsze mnie zastanawiała dystrybucja dóbr i usług. Coś popisali o pomaganiu słabszym itd. ale nie miało to sensu, kompletnie przeciwstawili się ludzkiej naturze i jej wszystkim wadom. Ich idea miałaby rację bytu w społeczeństwie w 100% zgadzającym się ideologicznie. Na pomysł utworzenia odrębnych enklaw w którym mogliby zrobić swoją komunę coś im nie pasowało. Pisali o nierównej konkurencji sąsiadujących enklaw kapitalistycznych. Jakby problem stanowiło ogrodzenie się minami, zasiekami i bronią maszynową. Przecież opieraliby się na dobrach wyprodukowanych kolektywnie więc co im by zależało. Problem w tym że oni tylko pierdolą, zajmą ruderę i udają że to ich, tak na leniwca:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=7l4WlrOkSkw&feature=related[/video]

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=E0S1FNKXDQI[/video]

Mieszkam w Berlinie niedaleko squatu, rudera w chuj do środka nie zaglądałem. Naprzeciwko nich jest lokal moto gangu z którym mają na pieńku i nad ich wejściem jest napis: "Private". Jeszcze wcześniej na lokal czerwonych zrobili sobie rajd jacyś Kurdowie chcący ściągnąć haracz, tyle z ich odwzajemnionej miłości obcokrajowców. :)
 
A

Anonymous

Guest
Paradoksalnie u dzisiejszych anarchistów brakuje indywidualizmu i anarchii. Pomijając komusze pierdololo, to jak ich wyrzucali ze skłotu to czemu nie podłożyli bomby w urzędzie miasta, albo nie zlinczowali jakiegoś urzędasa? W Ameryce Południowej albo w Grecji czy Włoszech, czasem anarchiści coś podłożą( niekiedy jest to prowokacja służb, a bombę podkłada faszysta).
 
Do góry Bottom