military
FNG
- 1 766
- 4 727
Wiecie, czego mi brakuje w całym wolnościowym ruchu, we współczesnej wolnościowej ideologii? Sztuki. Nie próbuje się dzisiaj trafiać do ludzi inteligentną satyrą czy paszkwilem; ironia umarła (ta co została jest ciężka i niewyszukana), a udane karykatury co prawda powstają - ale nie w Polsce. Nie ma już dobrych, subtelnych kabaretów, nie ma błyskotliwej muzyki... a kiedyś było tego na pęczki. Nawet zespoły muzyczne zakładane przez zbuntowanych nastolatków miały zaskakująco głębokie, pełne artyzmu teksty. A teraz?
Dzisiaj wszystko wali prosto w oczy piącha w ryj z kopa kijem i po jajach. Dlatego też - jeśli znacie dobrą wolnościową klasykę albo znajdziecie coś nowego, co można by zakwalifikować jako sztukę - podrzućcie do tego wątku.
Na dobry początek.
Dzisiaj wszystko wali prosto w oczy piącha w ryj z kopa kijem i po jajach. Dlatego też - jeśli znacie dobrą wolnościową klasykę albo znajdziecie coś nowego, co można by zakwalifikować jako sztukę - podrzućcie do tego wątku.
Na dobry początek.