D
Deleted member 427
Guest
Nie mam nic przeciwko samemu powielaniu i udostępnieniu muzyki/gier/książek/cokolwiek, ale zawsze będę przeciwny czerpaniu korzyści majątkowych z cudzej twórczości, tj. wolnej sprzedaży kopii utworów. Takie rzeczy powinny być ścigane z urzędu tak samo jak sprzedawanie podróbek znanych firm.
Co wy na to?
Co wy na to?