Umowa o dzieło a zlecenie

B

Beret

Guest
Od jakiegoś już czasu zgłaszam na tego typu portalu http://oferia.pl/zlecenia/programowanie-it/internet?ze_srednia_wycena&najwiecej_zgloszen swoją ofertę wykonania pozycjonowania stron internetowych i w końcu dzisiaj się udało i dostałem bardzo dobre zlecenie. A mianowicie chodzi o pozycjonowanie strony www pewnego sklepu internetowego.

Chciałbym skorzystać z umowy zlecenie, ale mam kilka pytań odnośnie tej formy.


1. Czy muszę płacić ZUS, jeśli pracuję na pełny etat oraz moje zarobki przekraczają minimalne wynagrodzenie?. Dodam , że mam skończone studia, ale nie skończyłem jeszcze 26 lat i już teraz nie pamiętam, czy ZUS-u można nie płacić do ukończenia studiów, czy do ukończenia 26 roku życia?

2. Jaki procent trzeba zapłacić podatku?. Czy istnieje tutaj różnica pomiędzy umową zlecenia a umową o dzieło?

3. Czy jest możliwość, aby w umowie uwzględnić taką formę płatności, że gdy strona wskoczy do top10 na daną frazę w Google mojego klienta to wtedy mi wypłaci pieniądze za usługę. Jeżeli tak, to czy wtedy taka umowa nie powinna być umową o dzieło a nie umową zlecenia? B z tego co kojarzę, to umowa o dzieło jest umową rezultatu, a umowa zlecenia tylko zobowiązuje do tego, że zleceniobiorca dokona starań by zlecenie wykonać.

4. I czy jest możliwość gdyby nie udało mi się uzyskać wyniku top10 strony mojego klienta to nie ponoszę żadnej odpowiedzialności w wyznaczonym terminie?. Jak mogą być w akim przypadku rozliczane ewentualne straty po stronie zleceniodawcy. Chodzi mi tutaj o utracone korzyści, gdyby strona znajdowała się w TOP10, a nie znalazła się przez jakiś mój błąd?
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 157
Nie jesteśmy doradcami podatkowymi, ale coś tam skrobnąć się da. Używasz na swoją odpowiedzialność.

1. Raczej nie - kwestie ZUSu załatwia etat, aczkolwiek nie nie wiem tego na 100%, bo się sporo zmieniało, a ja na etat ostatnio pracowałem w ubiegłym wieku.

2. Stawka standardowa jest 18%, chyba że przekraczasz progi stosowne. Jeśli podpisujesz umowę o dzieło z przeniesieniem autorskich praw majątkowych, to masz prawo do 50% kosztów uzyskania (do pewnej granicy, chyba koło 80K rocznie), a wtedy faktyczny podatek wynosi 9%. Ale musisz zrobić coś, co jest dziełem w świetle praw autorskich. Pozycjonowania chyba nie jest, ale projekt systemu pozycjonowania strony XXX już się załapie, jeśli zostanie dostarczony jako dokument stosowny.

3. Stawki za przekazanie praw autorskich do dzieła można sobie chyba dość dowolnie kształtować i warunkować. Nie wiem, czy podobnie może być ze zleceniami (znów, chyba ostatnie zlecenie wykonałem za komuny).

4. I znów, to jest raczej sformułowanie sugerujące zlecenie, a nie dzieło, które jest skończone w momencie oddanie zlecającego. Na żadne straty się nie gódź, bo to nie jest do ogarnięcia w ogóle (jak to będzie liczone). Premia za rezultat tak, kara za brak rezultatu nie.
 
C

Cngelx

Guest
Polecałbym umowę o dzieło z przekazaniem praw autorskich. To chyba najlepsze rozwiązanie na polskim terytorium państwowym.
Takie dzieło zawsze się znajdzie.
 
  • Like
Reactions: Alu

Alu

Well-Known Member
4 638
9 700
Najlepsze po pracy na czarno oczywiście (ale nie polecam tego z kimś kogo dobrze nie znasz).

Dzieło zawsze się znajdzie, ale nie zawsze dzieło podlegające prawu autorskiemu.
 
Ostatnia edycja:

military

FNG
1 766
4 727
Też się zajmuję SEO (czasami) i większość klientów chce na czarno. Just sayin'.:)

Ale nie radzę się zgadzać, jak nie znasz, bo potem próbują wychujać. JAKAŚ umowa jest potrzebna.
 
Do góry Bottom