whirlinurd
Member
- 556
- 19
taka refleksja... niby tacy co śpiewają o "uciskach" "kłamstwach" "politykach" - efekt psychologiczny? odrzuca... budzi śmiech... więc jakie rozwiązanie? może jest na tym forum student PR'u który potrafi naukowo wytłumaczyć efekt "odrzucania" ... w kontekście... no właśnie dotarcia oświeconej idei dobrowolnego opodatkowania? droga budowania "elity" politycznej mrówkojadów51% czy trening "samoświadomości" i liczenie na ewolucje genetyczną może coś innego? tylko co ma myśleć zwykły szary człowiek po codziennej harówce słysząc tych "raperów"? tym bardziej że... upał podgrzewa neurony