Towarzysze i towarzyszki, jest konsensus w dyskursie!

D

Deleted member 427

Guest
Jak to bywa w Kraju Rad, władza długo się naradzała, ale po burzliwej debacie udało się wypracować jakże cenny konsensus, co dowodzi, że dialog i wzajemne porumienienie ponad podziałami są wartościami Nowoczesnego Europejczyka. Aktualna "mądrość etapu" brzmi następująco:

- mężczyźni w wieku lat 65 i kobiety w wieku lat 62 po wejściu ustawy będą mogli z własnego kapitału emerytalnego sfinansować emeryturę częściową;

- częściowe emerytury będą wynosiły 50 proc. wypracowanej emerytury;

- dla kobiet bezrobotnych na urlopie wychowawczym państwo będzie odprowadzać składkę na emeryturę. Wymiar tej składki będzie wynosił 75 proc od pensji minimalnej;

- kobiety samozatrudnione i ubezpieczone w KRUS-ie będą podczas urlopu wychowawczego miały odprowadzaną składkę w wysokości 60 proc. średniej krajowej;

- Przewodniczący podkreślił, że koalicja jest przeciwna referendum w sprawie reformy emerytalnej. Nie podwyższamy wieku emerytalnego dlatego, że ludzie tego chcą. Mamy świadomość, że to jest operacja, która nigdy nie zyska aplauzu większości. Ale odpowiedzialność polityków polega na tym, że to my musimy wziąć to na swoje barki.

Po raz kolejny okazało się, że w nowoczesnej demokracji mówisz, co chcesz, ale płacisz, ile ci każą.

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,114 ... rytur.html
 

Nene

Koteu
1 094
1 691
"Nie podwyższamy wieku emerytalnego dlatego, że ludzie tego chcą."
Czy oni cokolwiek robią, bo ludzie tego chcą?
 

luke27

Well-Known Member
117
407
Nie oni nie robią nic co ludzie chcą, wszystkie działania polegają na jak najskuteczniejszym dojeniu z pieniędzy.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Pytanie, kogo wystawią na następną kadencję? pALIKOTA czy kACZYŃSKIEGO? Drugi scenariusz wydaje się łatwiejszy, bo co taki pALIKOT ma do zaoferowania? Skąd weźmie poparcie? Od skłotersów? A kACZYŃSKI to, a tu nas na eURO 2012 oszukają, potem uNIA okaże się niewypałem, jakiś zamach zawsze też można zrobić. Same możliwości.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 036
Nene napisał:
Czy oni cokolwiek robią, bo ludzie tego chcą?

No i chwała im przynajmniej za to, że nie robią tego co ludzie chcą! Ludzie to chcą dopłacania do nierentownych zakładów, "żeby praca była", magicznego wyczarowania wyższych zarobków, zasiłków z powodu dysleksji, żłobków "za darmo", kilku kierunków studiów na raz "za darmo" (to akurat jest i studenciaki różnych pitologii zawzięcie tego bronią), "zabrać bogatym" i kolonii dla dzieci "za darmo" jak za Gierka.

Naprawdę warto czasami pogadać z tzw. zwykłymi ludźmi :) .
 
Ta reforma nie da gwarancji bajecznie wysokich emerytur. Ona jest zaledwie wstępem do zagwarantowania emerytur w ogóle. Bo dzisiejszy system nie zapewni ludziom emerytur - tłumaczył premier.

onet.pl
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
http://www.obserwatorkonstytucyjny.pl/d ... wedlug-tk/

Na konieczność podwyższenia wieku emerytalnego w państwach członkowskich Unii Europejskiej zwróciła również uwagę Komisja Europejska w zielonej księdze w sprawie polityki emerytalnej opublikowanej 7 lipca 2010 r. Zdaniem Komisji, państwa powinny stopniowo podnosić wiek emerytalny swoich obywateli tak, aby ostatecznie okres emerytury nie przekraczał 1/3 średniej długości życia.
Czyli za 2 lata kolejny stopień podnoszenia?

1/3 długości życia? Zjeby z komisji żyją w innym świecie, ale dla nas to dobrze.

W związku z powyższymi stwierdzeniami Trybunał Konstytucyjny postanowił zasygnalizować Sejmowi rozważenie potrzeby podjęcia działań ustawodawczych zmierzających do stopniowego zrównywania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.

Trybunał Komunistucyjny jest za a nawet przeciw.

Ciekawi mnie jak to sobie obmyślili. Jaką rolę odgrywają solidaruchacze w kaskach, gdy już sobie pokrzyczą. To będzie dopiero konsensus.
 
A

Anonymous

Guest
Gdyby pieniądze odłożone na emeryturę można było samemu wpłacać i wypłacać, obracać nimi, robić z nimi co się chce, to wiek emerytalny byłby zbędny. Bo każdy człowiek by decydował kiedy mu dość pracy.
 

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
Madlock napisał:
Pytanie, kogo wystawią na następną kadencję? pALIKOTA czy kACZYŃSKIEGO? Drugi scenariusz wydaje się łatwiejszy, bo co taki pALIKOT ma do zaoferowania?

oni płyną z tao :) po prostu przekierowują procesy we właściwym dla siebie kierunku w sposób możliwie bezwysiłowy, racjonalizując własne zasoby. Ja jednak bardziej obstawiam Palikota -jeśli będą wybory, co wcale nie jest takie pewne :)



Pochłaniacz azbestu napisał:
Ta reforma nie da gwarancji bajecznie wysokich emerytur. Ona jest zaledwie wstępem do zagwarantowania emerytur w ogóle.

powoli zaczynają mówić prawdę :huh: Zabierają kasę która następnie gdzieś znika. Za niedługo pewnie Tusku powie: sytuacja jest dramatyczna, nie będzie żadnych emerytur!
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Za niedługo pewnie Tusku powie: sytuacja jest dramatyczna, nie będzie żadnych emerytur!

W takim razie to będą jego ostatnie słowa. On sam nie ponosi całej winy za system przymusu, który teraz rozpaczliwe próbuje reanimować, ale ktoś musi beknąć. Jeśli inżynieria społeczna nie wyrugowała z ludzi resztek ludzkich odruchów, Tuszczenko tak skończy (od 1:00)

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=dFoZoFtXSK4[/video]
 
A

Aeger

Guest
Madlock napisał:
Pytanie, kogo wystawią na następną kadencję? pALIKOTA czy kACZYŃSKIEGO? Drugi scenariusz wydaje się łatwiejszy, bo co taki pALIKOT ma do zaoferowania? Skąd weźmie poparcie? Od skłotersów? A kACZYŃSKI to, a tu nas na eURO 2012 oszukają, potem uNIA okaże się niewypałem, jakiś zamach zawsze też można zrobić. Same możliwości.

Prywatnie mi się wydaje że poprą Palikota, bo nadal w narodzie jest strach (słuszny) przed tym co zrobi Kaczyński. Zresztą on ani prezencji nie ma, ani nic.
 

Lancaster

Kapłan Pustki
1 168
1 115
Niezależnie od tego kto wygra wybory wiadomo kto przegra - jednostki (społeczeństwo brzmi lewacko). I dopóki lemingi się nie nauczą że demokracja to porażka będziemy mieli taki syf jak mamy. Na szczęście frekwencja się stopniowo (chyba) zmniejsza co świadczy o tym że ludzie mają dosyć demokracji albo mają ją w dupie. Prawdopodobnie jeszcze obywatele się na lewackie ścierwo niestety nie rzucą może za jakieś 15-50 lat albo gdy sytuacja w kraju będzie dramatyczna. Ogólnie większość ludzi jest zbyt tchórzliwa żeby się na rewolucje porywać dlatego dyktatury się tak dobrze mają.

Ale lewacy sobie powoli podcinają gałęzie :
Nie podwyższamy wieku emerytalnego dlatego, że ludzie tego chcą. Mamy świadomość, że to jest operacja, która nigdy nie zyska aplauzu większości.
Wybieranie obywateli przez 47% (nie pamiętam dokładnie) czyli mniejszość chyba nie jest demokratyczne.
XII artykuł chujstytucji też jest bardzo demokratyczny.

Czym bardziej politycy będą podważać nieomylność większości tym śmieszniej będzie wyglądać demokracja i libertarianizm może stać się popularniejszy.
Oczywiście mogą się znaleźć tacy którzy stwierdzą ,że demokracji nie ma ,ale takim to tylko kilofem można tłumaczyć.

Na koniec kwiatek zwolennika trzeciej drogi (niedokładnie ,bo z pamięci)
Wystarczy mi ,że będą rządzić uczciwi ludzie którzy się na tym znają

Jak widać naiwność ludzka nie zna granic.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
I dopóki lemingi się nie nauczą że demokracja to porażka będziemy mieli taki syf jak mamy.

Błąd. Dopóki lemingi nie nauczą się, że państwowcom się nie ufa z samej zasady, syf będzie trwał. No chyba że ty tez należysz do sekty wyznawców omnipotencji barona Rotszylda i uważasz, że jest syf, bo baron tego chce - wtedy nie mamy o czym mówić, bo ja z taką wizją nie wygram. Czemu PO jest u władzy? Bo Rotszyld tak chciał. Czemu wygrał Rommey? Bo Rockefeller zmanipulował wybory, a korporacja Monsanto zatruła zbiory kukurydzy i Amerykanie stracili zdolność myślenia na czas wyborów.

;)
 
Do góry Bottom