Tomasz Gabiś - Uporządkowana Anarchia

D

Deleted member 427

Guest
pomyślałem, że wrzucę dla potomności:

http://www.tomaszgabis.pl/?p=25

Ład Uporządkowanej Anarchii pozwoli ostatecznie zakończyć odwieczny polski spór: po prostu jedni Polacy zamieszkają w Ciemnogrodzie, a inni w Jasnogrodzie; pozostali zaś wybiorą inne polis: Szarogród zamieszkany przez Jasnogrodzian i Ciemnogrodzian, lub jasnogrodzko-ciemnogrodzkich „mieszańców”, Tęczogród, Szmaragdowy Gród. Polscy komuniści założą sobie Stalinogród.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Bardzo cenię sobie Pana Gabisia jako historyka i jako tłumacza. Może nie tyle jako tłumacza a przede wszystkim tego, co wybiera istotne teksty do tłumaczenia. Natomiast wizjoner z niego taki sobie.... Ma na swej stronie różne wizje. Często ze sobą sprzeczne. I nie wiadomo, z którą z nich się identyfikuje.
Wizja jest zachęcająca, ale to tylko skorupa. To tak jak mamy ocenić samochód na podstawie zdjęcia lub opisu jego wyglądu. Jednego kręci to co jest pod maską, drugiego wygoda a durną paniusię omamioną reklamami w tv bezpieczeństwo i ekologia (choć nie wiadomo do końca co to ma znaczyć).

Ta wizja nie wyjaśnia wielu kwestii.
- Na ile te baronie, hrabstwa i inne byty będą miały cechy obecnych państw?
- Co z różnymi popaprańcami, którzy na siłę chcą narzucić innym swoją ideologię czy religię, a forma różnorodnych bytów terytorialnych ogranicza ich ekspansję? Mam na myśli całą menażerię obrońców praw zwierząt, luddystów, zwolenników własności wirtualnej, humanitarystów (zwących się "humanistami" dla niepoznaki), eko-rąbniętych, intelektualnych jezuitów i innych michnikopodobnych talibo-komuchów. By ziściła się wizja różnorodnych niezależnych terytoriów, bez jakiegoś większego "jedwabnego holokauściku" się nie obejdzie. W przeciwnym razie osobniki te doprowadzą albo do niekończących się wojen albo do utraty suwerenności przez różnorodne byty (polis).
-No i jeszcze ogół społeczeństwa musi zaakceptować myśl, że broń atomowa, chemiczna i biologiczna, będzie w prywatnych rękach. A to jest chyba największym problemem.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
kr2y510 napisał:
By ziściła się wizja różnorodnych niezależnych terytoriów, bez jakiegoś większego "jedwabnego holokauściku" się nie obejdzie.

No na pewno elity rządzącej, całego "salonu" i innych którzy w jakiś sposób współpracowali i bruździli nie wolno oszczędzić, inaczej to będzie drugi Okrągły Stół. Co z resztą? Nawet gdyby zabrakło państwa, to jest całe mnóstwo grup, które tylko czekają, żeby kolektywizować co się da i różnych co bardziej faszystowsko nastawionych narodowców.
Teraz jest państwo i w ogóle, ludzie sobie nie wyobrażają życia bez niego, ale ciekawe czy gdyby tak nagle nastał nierząd (od tak!), to ilu ludzi byłoby skłonnych mordować różnych typów chcących kolektywizować ich własność? Lud ma mentalność niewolniczą, ale pierwotne instynkty jednak gdzieś tam śpią, żeby się w pewnych sytuacjach obudzić. Jeśli komuchy mieliby świadomość, że w większości przypadków za próbę agresywnego kolektywizowania czegokolwiek czeka ich długa i bolesna śmierć, to wtedy libertarianizm zwycięży :) .
Likwidowaniu ludzi nie inicjujących agresji się sprzeciwiam, nawet jeśli to komuchy, ekoprzyjeby czy naziole, inaczej nie będziemy się dużo różnić od państwa, a może za duży idealista ze mnie i nie znam życia ;) ?

kr2y510 napisał:
No i jeszcze ogół społeczeństwa musi zaakceptować myśl, że broń atomowa, chemiczna i biologiczna, będzie w prywatnych rękach. A to jest chyba największym problemem.

Dobra, zapytam ludzi na ulicy co o tym sądzą ;) . Warto spytać czy nie przeszkadza im, że teraz broń atomowa jest całkowicie w prywatnych rękach grupy ludzi rządzących USA, Rosją, Chinami czy Indiami? :)
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Piter1489 napisał:
Prowokatorów i ich przydupasów jest niewielu. A jak pociągną za sobą stado baranów......trudno. Ktoś to będzie musiał posprzątać. :(

Piter1489 napisał:
Dobra, zapytam ludzi na ulicy co o tym sądzą ;) . Warto spytać czy nie przeszkadza im, że teraz broń atomowa jest całkowicie w prywatnych rękach grupy ludzi rządzących USA, Rosją, Chinami czy Indiami? :)
Po prostu, wystarczy że ktoś im wmówi, że to "dla nich" istotne i ich popuści.....
 
Do góry Bottom