Teraz Sierp!

[Rattlesnake]

http://wybory.db.org.pl/prawybory/11/glosuj/

Kto ma fejsa albo g+ i nie zagłosuje na Sierpa niech spada. Monarcholskiej agenturze korwinoidalnej na pohybel

 

[Zbyszek_Z]

Skoro sierp ma już 70%+ to czy nie lepiej zagłosować na jakiegoś reprezentanta PL z innego okręgu?

 

[counter]

Rzecz w tym, że nie znamy próbek. Mogło na niego załogosować 8 (z 11 osób), co daje ~73%, więc wynik może się zmienić w każdej chwili.

 

[Rattlesnake]

no wiem niestety... być może liby około-PL bardziej się jarają tymi prawoborami, więc wystrzelają się pierwszego dnia No bo tendencja jest wyraźna - w tym pierwszym sondażu prowadzą ludzie z PL

 

[military]

Żebym mógł zagłosować, muszę dać aplikacji dostęp do mojego konta, adres e-mail, możliwość publikowania w moim imieniu i jeszcze dostęp do moich znajomych. Co jeszcze? Może od razu zrobić kopię kluczy do domu albo podać PIN do karty bankomatowej?

 

[tosiabunio]

Ojej, ojej. Straszna sprawa. Rzecz niesłychana. Jak można? Ten świat schodzi na psy.

Można też olać i nie głosować, można też olać, i dać jej i zapomnieć o sprawie.

 

[military]

Tak to kryptoanarchizm, wara od mojego, nie chcę być szpiegowany - a sami korzystacie z systemu głęboko ingerującego w prywatność i kwitujecie to "ojej, ojej, nic się nie stało". No beka w kij.

 

[Mad.lock]

Żebym mógł zagłosować, muszę dać aplikacji dostęp do mojego konta, adres e-mail, możliwość publikowania w moim imieniu i jeszcze dostęp do moich znajomych.

To prawda?

 

[NoahWatson]

Czy gdybym zainstalował tą aplikację, dał jej dostęp, zagłosował i kilka godzin później zabrał jej uprawnienia, odinstalował, zmienił hasło do fb to głos byłby dalej ważny?

 

[tosiabunio]

Tak to kryptoanarchizm, wara od mojego, nie chcę być szpiegowany - a sami korzystacie z systemu głęboko ingerującego w prywatność i kwitujecie to "ojej, ojej, nic się nie stało". No beka w kij.

Po chuj się skarżysz? Wiadomo, że tak działa FB i jego aplikacje od lat, a Ty jak ta panienka, co odkryła własnie, że od seksu można zajść w ciążę. Mamy Ci współczuć?

Jesteś dorosły - dobrowolna zabawa w prawybory ma swoje zasady, które są jasno wyświetlone na ekranie przed zabawą. Możesz je przyjąć i przystąpić do zabawy, albo wzruszyć ramionami i po prostu iść dalej.

Ale nie, wpadłeś na forum ponarzekać i pochwalić się, jaki to z Ciebie kryptoanarchol i spryciarz, który właśnie odkrył olbrzymi przekręt. Niemalże jak afera Snowdena, tylko w lilipucim wydaniu. I jeszcze jaka hiperbola - dość standardowy dla FB zestaw uprawnień od razu tożsamy jest z numerem karty kredytowej i pinem. Olaboga, podsłuchujo i szpiegujo! Beka jest, bez dwóch zdań.

Oczywiście, że prawa publikowania są zbędne, aczkolwiek aplikacja ma pozwolenie na publikowanie na moim wallu tylko widocznych dla mnie postów. Nie wiem, może tak musiało być - ten system pozwoleń FB to niezły bałagan jest.

Update: Sprawdziłem jakich uprawnień wymaga aplikacja Wybor DB i oto one:

Ta aplikacja wymaga:

• Twoje podstawowe informacje
• Twój adres e-mail (maciek@miasik.net)
• Twoje informacje profilowe: urodziny, grupy i kliknięcia „Lubię to”

Nie ma publikowania, a reszta to zestaw informacji podstawowych, o które pyta każda aplikacja. Nie wiem, po co im informacje profilowe, ale może są w pakiecie.

 

[military]

OK, o publikowaniu napisałem z rozpędu, ale po chuj moje urodziny i lista moich znajomych? Znaczy - ja wiem po co. Piszę tu nie dlatego, że się oburzam czymś oczywistym, tylko dlatego, że PARTIA LIBERTARIAŃSKA, która robi z siebie bekę startując z komuchami, organizuje prawybory w sposób zmuszający do ujawnienia danych, których ujawniać nie powinno się (z tej okazji).

Kurwa, to już wycieczka na prawdziwe wybory wiąże się z mniejszą ingerencją w prywatność. Podaję nazwisko i pesel i chuj. Tutaj jeszcze podaję moich znajomych, kliknięcia "lubię to", grupy do których należę - no ja pierdolę, w Białorusi wybory są bardziej wolnościowe. A że zasady są znane? O ja jebię - i co z tego? Chodzi o to, że LIBERTARIANIE wykorzystują takie właśnie zasady! Ja wiem, że ta cała inicjatywa wiąże się z łamaniem własnych zasad od dnia pierwszego, ale macie gdzieś jakąś granicę, czy może już was wszystko pierdoli i idziecie w pełną systemowość?

 

[Rattlesnake]

military qfa, po prostu nie głosuj, uratujesz się od fejsbuka, nie wprowadzisz komucha Sierpa do euro, może Twoja zajebistość coś w tym kraju zmieni

 

[Ciek]

Każdy z kontem na fb lub g+ może głosować? Nawet członkowie Komunistycznej Partii Polski? Gdybym startował w tych wyborach, siedziałbym właśnie i generował sobie głosy na kolejnych lewych kontach.

 

[pampalini]

Ja wiem, że ta cała inicjatywa wiąże się z łamaniem własnych zasad od dnia pierwszego, ale macie gdzieś jakąś granicę, czy może już was wszystko pierdoli i idziecie w pełną systemowość?

Ej, ale to nie jest złamaniem żadnych zasad. Nie słyszałem nigdzie o trzecim aksjomacie - "nie będziesz prosił nikogo o dobrowolne przekazanie ci swoich danych osobowych". Nie słyszałem też o aksjomacie - "wszystkie głosowania muszą być tajne".

 

[counter]

Ja pierdolę. Jakoś to musieli zorganizować. Tak było zapewne najtaniej i w miarę bezkonfliktowo. Z zachowaniem wszystkich "zasad", to można siedzieć przed forum libertarian i się brandzlować nad tym jakim jest się zajebistym, pryncypialnym libem, bo jak chce się coś w rzeczywistości zrobić, to trzeba się zazwyczaj trochę pobrudzić.

 

[Rattlesnake]

Pozytyw tej dyskusji jest taki, że defetyści wyłażą spod kamieni Ktoś, komu polityka zwisa, oleje temat. Defetysta będzie jęczał tu z uporem maniaka

 

[tosiabunio]

@military No dalej, Korea Północna to oaza wolności i demokracji, a nie ten jebany pejsbuk. Nie żałuj sobie, więcej histerii.

Zgadzam się, że sięganie po extended permissions jest bez sensu, ktoś po prostu słabo to zrobił i nie przypilnował. Natomiast nie wypacza to specjalnie idei - owe wymagania (które są standardem dla większości aplikacji FB) są znane z góry i w prawyborach biorą udział ci, którym to nie przeszkadza. Udział w prawyborach nie jest prawem.

 

[military]

Bo ogólnie to libertarianie to wolnościowcy, no ale nie oszukujmy się - trzeba być trochę państwowcem, trzeba iść na trochę kompromisów, trzeba nałożyć trochę ograniczeń, bo pełna wolność to jest utopia, nie można być pełnym wolnościowcem, bo niby jak.

Jeśli już na tak wczesnym etapie po prostu wam się nie chce i idziecie po linii najmniejszego oporu, to pewnie za 5-10 lat, jeśli wygracie, nastąpi cudowne przemienienie liba w etatystę. Może ograniczycie się do konserwatywnego nacjonalizmu, ale jednak. Bo tamte ideały, panie, to one naiwne są, no bez państwa się nie da, ale młodzi tego nie rozumieją, sam nie rozumiałem, naiwny byłem, ale życie weryfikuje poglądy.

Dobra, kończę - po prostu się z wami tak nie bawię, a to, co zaprezentowaliście, jest moim zdaniem gorzej niż żałosne. Najprostszy sprawdzian dla młodej partii: zorganizować prawybory. Niektórzy może zrobiliby je drogą listowną, niektórzy wykorzystaliby weryfikację nazwisko + mail, ale to za dużo roboty. Przez społecznościówki jest łatwiej. Przypilnowanie warunków? Komu by się chciało - to nie jest prawo, nie chcesz brać udziału to spierdalaj, nam zależy tylko na jedynkach, cel uświęca środki.

Tak samo jak łatwiej jest nie reformować NFZ czy ZUS-u, nie ciąć kadr w budżetówce czy nie bankrutować państwowych przedsiębiorstw. Generalnie łatwiej jest nie być libem. Ciekawe, kiedy dojdziecie to takiego wniosku.

 

[Alu]

Przecież to nie oni organizowali te prawybory tylko DB.
Na siłę się czepiasz.

Co do anonimowości to albo działasz otwarcie i wtedy korzystasz ze wszystkiego co się da - FB, Google a jak chcesz być anonimowy to zakładaj stronę we Freenecie i tam promuj libertarianizm.

 

[counter]

Najprostszy sprawdzian dla młodej partii: zorganizować prawybory. Niektórzy może zrobiliby je drogą listowną, niektórzy wykorzystaliby weryfikację nazwisko + mail, ale to za dużo roboty.

LOL. Ja bym wtedy na bank nie zagłosował jak i pewnie wiele innych osób. Przez fb czy G+ jest po prostu o wiele wygodniej. A Ty i tak byś jęczał, więc jaki w tym sens?