Taoizm filozoficzny w kontekście libertarianizmu

[Hanki]

Libertarian i wolnościowców z Wrocławia i okolic serdecznie zapraszam na jutrzejsze spotkanie SKN "Prawo, Społeczeństwo, Kultura".

Temat wystąpienia dotyczy starożytnych chińskich poglądów filozoficznych, rozwijanych w "szkole tao", a szczególnie ich wymiaru politycznego. Wszelkie kluczowe założenia taoizmu (Daojia) i wypowiedzi jego głównych przedstawicieli omawiane będą pod kątem ich znaczenia dla wolności, a zatem związków z libertarianizmem sensu largo. Celem dociekań będzie próba odpowiedzi na pytanie: "Czy taoizm filozoficzny można uznać za libertarianizm avant la lettre?".

Prelegent będzie mgr Daniel Komarzyca – doktorant na Wydziale Nauk Społecznych UWr (w zakresie nauki o polityce), członek Stowarzyszenia Libertariańskiego, miłośnik kultur azjatyckich, pośrednik finansowy.

Spotkanie odbędzie się w środę 26 kwietnia w sali 201 w budynku C Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego o godz. 18:00.

 

[kompowiec]

nikt nie zrobił podcastu z spotkania, jak zwykle zresztą?

 

[Hanki]

nikt nie zrobił podcastu z spotkania, jak zwykle zresztą?

Nie, nikt nie zrobił. Spotkania są po to, by na nie przychodzić.

 

[kompowiec]

Tyle, że nie każdy ma taką możliwość... zobacz sobie zresztą ancapistan. Rozumiem jeśli byłby to meeting przy piwie ale jak to ma być ciekawy wykład, to czemu nie?

 

[Alu]

Nie, nikt nie zrobił. Spotkania są po to, by na nie przychodzić.

Ci co chcą i mogą i tak przyjdą. Nie każdy mieszka we Wrocławiu i nie każdy ma czas. Polecam wziąć przykład z eventów TED, ich motto to "ideas worth spreading" a nie "spotkania są po to, by na nie przychodzić".

 

[Hanki]

Ci co chcą i mogą i tak przyjdą. Nie każdy mieszka we Wrocławiu i nie każdy ma czas. Polecam wziąć przykład z eventów TED, ich motto to "ideas worth spreading" a nie "spotkania są po to, by na nie przychodzić".

Spotkania to jedno, a nagrywanie video(blogów) czy różnego rodzaju podcastów to drugie.

 

[kompowiec]

Sam pisałem przed chwilą że to nie jest typowy meeting przy piwie tylko wykład z którego można się czegoś dowiedzieć. Uruchomienie podcastu byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem.

Jak niektórzy mają takie podejście to nie dziwota że praktycznie brak wolnościowców w Polsce ;]

 

[Claude mOnet]

Nie, nikt nie zrobił. Spotkania są po to, by na nie przychodzić.

Ty na serio, czy raczysz sobie z nas żartować?

Takim podejściem to daleko się nie zajedzie... W dzisiejszych czasach często ludzie którzy pobierają spore pieniądze za tego typu eventy (np. 100zł), później udostępniają je w necie. No ale jak ktoś chce mieć 0,0001% poparcia w wyborach i robić spotkania/wykłady dla 50 osób, to proszę bardzo...

Ps. Dla mnie przyjazd na tego typu śmieszną imprezę, to wydatek rzędu 300E, czyli tyle ile wyniósł by wyjazd weekendowy na Costa Del Sol. Czy warto? Do Hiszpanii na pewno, ale do Polszy na średnio-interesujący wykład stanowczo nie. Za to z chęcią za darmo zobaczył bym go w necie...

Ps2. Pastor Paweł Chojecki z jego narodową TV Idź Pod Prąd zebrał ok. 50.000zł w kilka miesięcy od stałych widzów, których ma kilkanaście tysięcy, no ale on publikuje wszystko...

 

[Hanki]

Ty na serio, czy raczysz sobie z nas żartować?

Serio. Jeszcze raz powtarzam: albo robi się spotkanie, na którym liczy się obecność słuchaczy, interakcja, możliwość poznania osobiście kolejnych osób zainteresowanych danym tematem czy ideą, albo jakiś podcast jak to ma miejsce na liberty.me w przypadku Jeffreya Tuckera przykładowo.
Ja rozumiem, że niektórzy woleliby mieć wszystko online, nie musząc wychodzić z domu, ale jest jeszcze świat poza czterem ścianami pokoju i ekranem komputera.

 

[Alu]

Jak sam zauważyłeś, spotkanie na żywo ma dodatkową wartość. Nagranie z prelekcji może zachęcić nowe osoby (nawet aspich) do przyjścia następnym razem.

 

[kompowiec]

Serio. Jeszcze raz powtarzam: albo robi się spotkanie, na którym liczy się obecność słuchaczy, interakcja, możliwość poznania osobiście kolejnych osób zainteresowanych danym tematem czy ideą, albo jakiś podcast jak to ma miejsce na liberty.me w przypadku Jeffreya Tuckera przykładowo.

nawet wsi24 posiada coś takiego jak "szło kontaktowe" i można być - przynajmniej w teorii - w interakcji z autorami tego "dzieła". I tak jak zauważył @up, podcast to dodatkowa reklama + większe zainteresowanie + profit w postaci większej ilości osób. Np. DevTalk przychodzi na różne eventy i można je sobie odsłuchać, mówią gdzie co się odbyło i kiedy się odbędzie kolejny raz. W czym problem?

 

[Hanki]

Ja po prostu rozdzielam te dwa rodzaje aktywności i chyba dlatego nie możemy się dogadać i zrozumieć o co chodzi.
Dla mnie spotkanie "w realu" jest czymś rozłącznym od robienia podcastu, a przynajmniej do tej pory tak to wygląda.
Kto wie, może w przyszłości, gdy będą takie możliwości, będzie się łączyło jedno z drugim, ja jednak w tych kwestiach jestem dość, hmmm, "konserwatywny".

 

[kompowiec]

Dla mnie spotkanie "w realu" jest czymś rozłącznym od robienia podcastu, a przynajmniej do tej pory tak to wygląda.
Kto wie, może w przyszłości, gdy będą takie możliwości, będzie się łączyło jedno z drugim, ja jednak w tych kwestiach jestem dość, hmmm, "konserwatywny".

Włączasz mikrofon jaki Ci wpadnie w ręce lub bardziej profesjonalniej jakiś specjalny sprzęt typu mikrofon kierunkowy, wy się spotykacie, nagrywasz, ewentualnie robisz mastering (coś, co chyba mało polskich podcasterów używa chyba, bo porównując z masteringiem zagranicznym to niebo i ziemia) wrzucasz do sieci. Albo możesz nawet zrobić live podcast i ludzie, którzy nie mogli się pojawić na żywo będą mogli zadawać wam pytania (był jeden taki channel opisywany w wątku "wolnościowe podcasty" i napomknięto że takie batalie trwają aż dwie godziny). Będzie z tego już niemalże internetowa telewizja. Nie rozumiem całkiem tej twojej "konserwatywności". Koncepcja ta sama, tylko technologia się zmieniła. W końcu te wykłady mają być pożyteczne, prawda? Czy tylko lecisz z nami w chuja i ino kąpiecie się we własnym sosie?

 

[Claude mOnet]

Serio....
Ja rozumiem, że niektórzy woleliby mieć wszystko online, nie musząc wychodzić z domu, ale jest jeszcze świat poza czterem ścianami pokoju i ekranem komputera.

Co ma piernik do wiatraka? Rozumiem, że nie macie jak nagrać lub nie umiecie ustawić sprzętu aby była w miarę jakość lub się Wam po prostu nie chce, ale to co piszesz to jednak albo wymiar głupoty, albo w życiu się Wam mocno nudzi i lubicie trolować...

Ps. Jeszcze jest jedna opcja, że chcecie zarobić trochę szmalcu zakładając sektę i ma być to elitarna wiedza dla alumnów - doradzę w takim wypadku na wyższych poziomach wstawić info o UFO, Reptilianach, a na sam koniec o wklęsłej Ziemi, sukces murowany!

 

[Denis]

Brawa dla @Hanki za mocną orkę na roszczeniowcach. Równość dostępu do spotkań? HAHA, takiego wała.

Regionalny patriotyzm 1:0 youtubowy kosmopolityzm

Wykład we Wrocławiu, tylko dla wrocławian i okolic!

Libertarian i wolnościowców z Wrocławia i okolic serdecznie zapraszam na jutrzejsze spotkanie SKN "Prawo, Społeczeństwo, Kultura".

 

[Deleted member 4683]

Ps2. Pastor Paweł Chojecki z jego narodową TV Idź Pod Prąd zebrał ok. 50.000zł w kilka miesięcy od stałych widzów, których ma kilkanaście tysięcy, no ale on publikuje wszystko...

Ten narodowy zakręt Chojeckiego to tragedia. Nie moge tego zrozumieć. Zajebisty ewnagelizator, pro-gunowiec, autonomiczny chrześcijanin jakiego w tym spierdolonym kraju chyba drugiego nie ma i nagle w to wszystko jak gówno w tort władowane te narodowo-państwowe brednie. Wielka szkoda ( Przepraszam za offtop )