Swobodne piractwo na komputerach rządowych

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 503
Urzędnicy w awangardzie infoanarchizmu :)
Z audytu wynika, że administratorzy tolerują wymianę plików z filmami i muzyką pobieranych z sieci. Czasem nawet w tym uczestniczą, przechowują te pliki na serwerach urzędu, umieszczają domyślne, bardzo proste hasła w panelach administracyjnych lub nawet pozostawiają je bez haseł. Częste jest też tworzenie - zwykle przez personel działów informatyki - "składzików" pirackiego oprogramowania, filmów i muzyki na serwerach dostępnych przez internet.
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/ ... erach.html
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
Na wielu państwowych uczelniach są do tej pory "ukryte serwery" z literaturą i softem.
 
Do góry Bottom