A
Anonymous
Guest
http://wyborcza.pl/1,75477,10590889,Spr ... a_Wyborcza
Ponoć pod koniec istnienia Imperium Rzymskiego, zblazowani arystokraci jedli ziemię.
Czasem się zastanawiam co jest ze mną nie tak, że nie potrafię tak łatwo robić kasy. Ciekawe jakie gówno trzeba mieć pod kopułą, by coś takiego wycenić na 800 tys.
Ponoć pod koniec istnienia Imperium Rzymskiego, zblazowani arystokraci jedli ziemię.
Czasem się zastanawiam co jest ze mną nie tak, że nie potrafię tak łatwo robić kasy. Ciekawe jakie gówno trzeba mieć pod kopułą, by coś takiego wycenić na 800 tys.