Sposób na korek

adamus

Member
44
54
Mnie najbardziej wkurzają korki spowodowane sygnalizacją świetlną. W niedziele wracałem z morza do wwa 10h. Stoi korek na 5km przez to że światła włączone mają określoną przepustowość, i z jednej strony jedzie sznur a z drugiej nic a i tak trzeba stać... Nasz genialny zarządca dróg nie wpadł jeszcze na takie rozwiązanie żeby wyłączać sygnalizację w takich przypadkach.
 
C

Cngelx

Guest
Tylko u nas takie dziadostwo

Przypomniało mi to:
Prawda jest taka że tylko polacy srają. Dobrze widzicie, inne cywilizowane i te mnie cywilizowane narody już dawno zatraciły potrzebę i funkcję oddawania kału. Polacy za czasów króla sasa też nie srali, ale potem jeden przez przypadek się zesrał – inni spojrzeli na to z typową polską zazdrością; "jak że, on sra a my nie?" No i też zaczeli srać.
 
S

szybkiromek

Guest
To jest prawda, u mnie są światła, które są wyłączane w czasie wakacji w piątek i na weekend i wtedy żadnych korków nie ma, a jak w normalne dni i poza wakacjami działają to jest masakra...
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 269
To jest prawda, u mnie są światła, które są wyłączane w czasie wakacji w piątek i na weekend i wtedy żadnych korków nie ma, a jak w normalne dni i poza wakacjami działają to jest masakra...
U mnie w mieście kiedyś wyłączano sygnalizacje po 22:00. Jechałem sobie pewnego dnia koło 4 nad ranem na rybki i nic, ruch płynny niczym rżnięcie wieloródki. Można? Można! :)

Parafrazując Towarzysza Stalina ("Śmierć rozwiązuje wszystkie problemy – nie ma człowieka, nie ma problemu"): akap rozwiązuje wszystkie problemy komunikacyjne - nie ma dróg, nie ma korków.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
No właśnie, akap to rozwiązuje. Natomiast anegdotyczne przykłady nie znaczą nic. Każdy z nas może opowiedzieć też o skrzyżowaniu, gdzie jak nie działają światła to jest sodoma i gomora. Oczywiste jest, że w wielu miejscach poluzowanie (albo wprowadzenie znienawidzonych przez wszystkich autojebaków rond) potrafi działać cuda. Podobnie jak eksperymenty typu "shared space" czy likwidacja znaków i świateł. Ale nie wszędzie to zajebiście działa.
 
Do góry Bottom