Śmierć dzieci w rodzine zastępczej

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Przechodząc przez pokój z telewizorem usłyszałem taki news (unikam telewizji i codziennych pseudowiadomości). Idealny kontrargument wobec tych którzy za pomocą państwa chcą dbać o dobro cudzych dzieci. Dzieci zostały odebrane biologicznym rodzicom po czym przydzielona sadystom z rodzimy zastępczej.

http://www.fakt.pl/To-urzednicy-sa-winni-tragedii-w-Pucku,artykuly,179264,1.html

http://www.fakt.pl/Matka-zakatowany...-by-oddano-jej-dzieci-,artykuly,178628,1.html

Macie z faktu bo najszybciej znalazłem tam ten news. z resztą jeden chuj z kąd bo i tak te wszystkie większe portale po równo ssą.
 
D

Deleted member 427

Guest
E tam. Ja mogę zaraz wrzucić newsa o biologicznych rodzicach, którym dzieci nie zostały odebrane, a tydzień później znaleziono je martwe w beczce z kiszoną kapustą. I co z tego?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
Dla propertariania ten pierwszy przypadek, to kidnaping+morderstwo.
A poza-propertariańsko, to urzędas zabierający dziecko jak zwykle będzie bezkarny.
 
OP
OP
Rebel

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Nic. Ostatnio w chuj newsów tego typu, o rodzicach Madzi itp. Ale w rozmowie z jakimś zwolennikiem państwowej kontroli można się do tego zdarzenia odwołać. Można to zgrabnie przedstawić w ten sposób że sprawy związane z interwencjami kosztują (a to znaczy że najpierw trzeba obrabować ludzi), wiążą się również z ograniczeniem wolności a mimo to dzieci i tak giną. Może po takim przedstawieniu sprawy jakiś leming zacznie myśleć. Tak w ogóle ta sytuacja jest wyjątkowo paskudna bo wychodzi na to że biologiczna matka dzieci nie była patologiczna.Jakoś by sobie u niej dorosły mimo że była biedna.
Odniosłem też wrażanie że ostatnio nagłaśniane były sprawy złych rodziców tak jakby szykowały się jakieś nowe przepisy dotyczące kontroli rodzin. Może teraz część ludzi spojrzy na to inaczej.
 
D

Deleted member 427

Guest
kr2y510 napisał:
Dla propertariania ten pierwszy przypadek, to kidnaping+morderstwo.

Chodziło mi o to, że "urzędas oddał dziecko sadystom" łatwo skontrować newsem "urzędas nie zabrał dziecka sadystom". I dyskusja stoi w miejscu. Naturalnie pod warunkiem, że rozmawiasz z nie-propertarianinem ;)

Rebel napisał:
Odniosłem też wrażanie że ostatnio nagłaśniane były sprawy złych rodziców tak jakby szykowały się jakieś nowe przepisy dotyczące kontroli rodzin.

Też zwróciłem na to uwagę. Co drugi dzień jakiś news o zakatowanym dziecku. Chyba szykują grunt ideologiczny pod kolejne reformy.
 
Do góry Bottom