Saudyjski propertarianizm

A

Antoni Wiech

Guest
Krótki wywiad z córkami króla Arabii Saudyjskiej więzionych przez króla od 13 lat w domu [nie jestem w stanie sprawdzić 100% wiarygodności tego, przyjmuję jednak, że jest to prawda]. Jest on jednak łaskawym propertarianinem, gdyż pozwolił im skorzystać z internetu.

Zamknięte sugerują, że w kraju może być jeszcze wiele takich propertariańskich przypadków. Nie rozumieją jednak idei wolności propertariańskiej i narzekają, że są zamknięte. Może za mało przeczytały o wiązkach uprawnień i wtedy cieszyłyby się ze swojej sytuacji.

Na pytanie dziennikarzy brytyjskich kierowanych do ambasady saudyjskiej czemu jest tak a nie inaczej otrzymali odpowiedź, że to jest prywatna sprawa. Głąby. Po co pytali? Przecież to oczywiste!

Jak to dobrze, że propertarianizm gdzieś tam istnieje. Jest nadzieja dla świata.



http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,ti...13-lat-przez-ojca,wid,16662060,wiadomosc.html
 
648
1 214
Inna ciekawa historia - wczoraj zepsuła mi się zmywarka. Jak propertariańskiemu królowi Arabii zepsuje się zmywarka, to ma jeszcze w obwodzie 2 księżniczki, a ja muszę zmywać sam. Just sayin'.
 
Ostatnia edycja:

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Więzione córki króla widać. Miliony uciskanych przez niego w różny sposób obywateli nie widać.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 269
Dobry władca, też bym tak robił. Teraz na zarzut, że jest złym władcą i lud bieduje może odpowiedzieć "Kurwa, co wy wiecie o biedowaniu? Moje córki mieszkają zamknięte w piwnicy, wiec nie mówcie, że wam jest źle". I zaorane. Zarzut nepotyzmu w takiej sutuacji to mission impossible.

Więzione córki króla mają pewnie lepiej niż niejeden Polak w skrajnym neoliberalizmie rynkowym!
Tak właśnie będzie w korwinizmie.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 803
Niestety król Abdullah nie otrzyma ode mnie certyfikatu koszerności, bo poza swoją suwerennością w domu, wpieprza się też w życie pozostałych ludzi, których przecież nie spłodził, zatem jego roszczenia względem nich są nieuprawnione. :)

Natomiast islam jest pod względem konstrukcji znacznie bliżej propu, bo po prostu też jest hardkorowo deontyczny, zwłaszcza w interpretacji szkoły hanbalickiej, która chciała być najbardziej trve. Islam nie zmienia swej treści z upływem wieków, nie degeneruje się - przynajmniej nie tak szybko jak wykładnia chrześcijańska, nie podmywają go jakieś ciotowate humanitaryzmy - bliżej mu do ideału niezmienności. Jest zatem świetnym wzorem, z którego można czerpać, aby unieśmiertelnić idee turboindywidualistycznego nie-ma-przeproś-kapitalizmu, odpornego na redefinicje pojęć.

Niech będzie: jestem akapowym talibem i dobrze mi z tym. :) Jak już formułować idee, to już taką, która nie ulegnie większym zmianom przez 1400 lat... Muzułmanie pokazują, że to się da zrobić.
 
  • Like
Reactions: fds

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Nie rozumiem kilku kwestii...
Czy to są wszystkie córki Jego Królewskiej Mości? Jeśli nie, to gdzie są pozostałe?
Dlaczego ich nie wydał? Jak na tamten rejon świata, to są bardzo, bardzo stare panny...
Dlaczego tam trafiły? Miały jakieś alternatywy?
I co na to druga strona... Mówi że prywatna sprawa... Więc nie znamy przyczyny i sobie gdybamy.

Jak już formułować idee, to już taką, która nie ulegnie większym zmianom przez 1400 lat...
Dla ścisłości jakieś 1100-1200 lat. Przez pierwsze dwa, trzy wieki islam nie był tym czym jest dziś. Zaczynał jako "chrześcijańskie anty-chrześcijaństwo, anty-bizantyjskie".
Muzułmanie pokazują, że to się da zrobić.
Da się tak zrobić, by idea była trwalsza i bardziej odporna na zmiany.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 803
Nie rozumiem kilku kwestii...
Czy to są wszystkie córki Jego Królewskiej Mości? Jeśli nie, to gdzie są pozostałe?
Dlaczego ich nie wydał? Jak na tamten rejon świata, to są bardzo, bardzo stare panny...
Dlaczego tam trafiły? Miały jakieś alternatywy?
I co na to druga strona... Mówi że prwatna sprawa... Więc nie znamy przyczyny i sobie gdybamy.
Jakieś prawoczłowiecze dyrdymały widocznie opowiadały, tak jak w tym filmiku. Faktycznie, siara po ludziach takie wypuszczać, niech siedzą w piwnicy...
Dla ścisłości jakieś 1100-1200 lat. Przez pierwsze dwa, trzy wieki islam nie był tym czym jest dziś. Zaczynał jako "chrześcijańskie anty-chrześcijaństwo, anty-bizantyjskie".
Ano tak, upraszczając zapomniałem o "zatrzaśnięciu się bram idżtihadu". Tak czy owak, islam od początku był budowany w dość określony sposób, później mógł się usztywnić i wątpliwe jest, aby został kiedykolwiek zreformowany. Ludzie mogą go odrzucać, ale nie mogą go zmienić.
Da się tak zrobić, by idea była trwalsza i bardziej odporna na zmiany.
Skoro może to uratować przynajmniej jedną ideę, to należy tak zrobić. ;)
 
Do góry Bottom