Witam, mam problem z sąsiadem. Niemal każdego dnia pali w swoim piecu śmieci. Dym jest czarny, więc ewidentnie jest to jakiś plastik i inne pochodne ropy.
Stąd moja rozterka. Czy zgłaszać to na straż miejską? Już raz zresztą przyjechała, widocznie ktoś inny się wkurzył. Z jednej strony trochę mi głupio kablować, z drugiej - jest to działanie na szkodę innych, nie wspominając o kantowaniu na wywózce śmieci.
Stąd moja rozterka. Czy zgłaszać to na straż miejską? Już raz zresztą przyjechała, widocznie ktoś inny się wkurzył. Z jednej strony trochę mi głupio kablować, z drugiej - jest to działanie na szkodę innych, nie wspominając o kantowaniu na wywózce śmieci.