Rytualny ubój -tylko dla twardzieli

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
Nie wiedziałem że ludzie składają jeszcze w ofierze swoim bogom zwierzęta, wypowiadając przy tym magiczne formuły. I to w europie!

Ubój rytualny,
Metalowy bęben, z którego wystaje tylko głowa obraca się o 180 stopni, rzezak wypowiada formułę „Bismillah” i przecina odkryte przez maszynę gardło, na tyle głęboko, by zwierze umierało jeszcze przez kilka minut. I choć wszystko to jest niezgodne z polskim prawem, praktykuje się w ponad dwudziestu zakładach w kraju.
300 tys. do Izraela, jeszcze więcej do krajów muzułmańskich – tyle bydlęcych ciał eksportuje Polska w ciągu roku. Są one makabrycznie i niezgodnie z polskim prawem „oczyszczone” z krwi.
ubryt.jpg

fundacjatara.info/news,pl,620.html
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Jak w Izraelu wybudują "III Świątynię" to zapewne będą składać ofiary z ludzi. Bo takie podniosłe wydarzenie wymaga odpowiednich ofiar. Pewnie mają już rytualne złote miechy na krew.
Natanek coś wspominał o złożeniu ofiary z 6-letniej dziewczynki w kościele św.Pawła, więc składanie ofiar z ludzi nie dotyczy wyłącznie jednej nacji.
Po prostu, zbyt wielu ludziom odpierdalało, odpierdala i będzie odpierdalać. A boga usunąć się nie da, bo wakat na tym stołku nie trwa długo.
 
A

Anonymous

Guest
Jedni twierdzą, że Rzymianie osiągnęli taki sukces, bo w porównaniu do Semitów( Żydzi, Fenicjanie, Kartagińczycy, etc.), jedli wieprzowiną. Ponoć dzięki czemu sprawniej się bili i więcej kopulowali.

Dla mnie to porypany zabobon, poza tym lubię kaszankę.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
300 tys. do Izraela, jeszcze więcej do krajów muzułmańskich – tyle bydlęcych ciał eksportuje Polska w ciągu roku. Są one makabrycznie i niezgodnie z polskim prawem „oczyszczone” z krwi.

Jakby sobie jakiś koleś w humanitarny sposób zabił swojego psa (np. szybkim cięciem odciął głowę jak się to robi kurczakom) w celu zjedzenia go (bo jest ciekawy jak smakuje), to zaraz się dopierdolą obrońcy praw zwierząt i będą płaczliwe nagłówki gazet "SADYSTA ZJADŁ SWOJEGO PSA". Ale kiedy w dosyć okrutny sposób rytualnie zabija się krowy i koszerne mięso wysyła do Izraela to jakoś obrońcy siedzą cicho i nikomu się nie chce "skandalu" odkrywać.

Oczywiście nie propaguję jedzenia psów ;) , to zbyt miłe zwierzaki na takie coś.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Premislaus napisał:
Dla mnie to porypany zabobon, poza tym lubię kaszankę.

Ja też lubię kaszankę (u nas to są krupnioki i żymloki). Z boczkiem.

A zabobony trzeba zmienić. Np. na wróżenie z flaków bandytów i czerwonych ;)
 
OP
OP
Cyberius

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
rytualny ubój przed 2gą wojną

"1 stycznia 1937 roku. Sejm nie zakazał uboju rytualnego, lecz tylko ograniczył jego wykonywanie dla potrzeb religijnych.

W marcu 1939 roku Sejm znowelizował ustawę o uboju rytualnym – został on zakazany całkowicie. Jednak nigdy nie weszła ona w życie – jej ratyfikowanie przez Senat uniemożliwił wybuch wojny."

http://nczas.com/publicystyka/pluzanski ... zydozerca/
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Antałek napisał:
Prawdziwa inteligencja jada podroby, żołnierze mięso, a chłopi strączki i korzenie.

A słowiańscy rodzimowierni żercy jadają wyłącznie miód, zsiadłe mleko, kiełki i proso. Oczywiście zapijają to miodem pitnym :p
 

Antałek

Member
179
5
To życzę im powodzenia, nadadzą się jedynie do tańczenia nago wokół najstarszego dębu w okolicy, a nie do obrony własnych kobiet ;)
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Antałek napisał:
nadadzą się jedynie do tańczenia nago wokół najstarszego dębu w okolicy, a nie do obrony własnych kobiet ;)

Nieprawda. Historia obrony Arkoni i terenów Słowian Połabskich potwierdza coś innego. Prali się do końca a ilość zabitych wrogów w bitwie przekraczała 20 na jednego!
A kobity, cóż... pozostała nam legenda o Wandzie co za Niemca wyjść nie chciała.

Tak to już jest jak prze siła złego na jednego.
 

Nene

Koteu
1 094
1 689
Wczoraj czy przedwczoraj widziałam jak banda lewaków płakała nad rytualnym ubojem, że biedactwa cierpią, że inne zwierzęta płaczą.
Przed wojną w okolicach mojego mężczyzny do zabicia zwierzaka zawsze się brało Żyda, bo najszybciej zabijał i jeszcze potem można było Żydom sprzedać.
 
OP
OP
Cyberius

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
Antałek napisał:
Przed wojną w okolicach mojego mężczyzny do zabicia zwierzaka zawsze się brało Żyda, bo najszybciej zabijał

w wielu krajach świata ci którzy zabijają zwierzęta są na dnie hierarchii społecznej, a często nawet poza jej nawiasem. Na przykład w indiach, tybecie, i sąsienich krajach takimi rzeczami zajmują się zazwyczaj wyznacy islamu.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 854
12 246
Prawnoczłowiekiści atakują:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,119 ... boj__.html

"Zdaniem prokuratora generalnego wprowadzony rozporządzeniem przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi wyjątek w polskim prawie, który pozwala na uśmiercanie nieogłuszonych wcześniej zwierząt, narusza ustawę o ich ochronie, informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Andrzej Seremet złożył w związku z tym do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą przepisu pozwalającego na ubój według obyczajów religijnych."
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Ja to bym najchętniej włożył wszystkich tych lewaków do tej maszynki do "rytualnego uboju" i byłby spokój. A problem by zniknął raz na zawsze. ;)
 
Do góry Bottom