M
MichalD
Guest
W mojej ocenie ,państwowe regulacje powinny istnieć w kontekście warunków technicznych, jakie mają spełniać samochody produkowane i jeżdżące po drogach.
Skrajna deregulacja w tej branży, spowodowałaby że samochody produkowanoby z najtańszych części i mógłby je kupić prawie każdy. Samochody te często by się psuły, miałyby wady projektowe i konstrukcyjne, mogłyby się rozlatywać na drogach i powodować wypadki.
Dlatego też, uważam że państwo powinno regulować kwestie związane ze stanem technicznym samochodów oraz sposobu ich produkcji. Nie wiem jak wy, ale ja nie chce , aby podczas jazdy na autostradzie poleciał na mnie jakiś kawałek samochodopodobnego tworu, którym porusza się osoba przede mną.
Skrajna deregulacja w tej branży, spowodowałaby że samochody produkowanoby z najtańszych części i mógłby je kupić prawie każdy. Samochody te często by się psuły, miałyby wady projektowe i konstrukcyjne, mogłyby się rozlatywać na drogach i powodować wypadki.
Dlatego też, uważam że państwo powinno regulować kwestie związane ze stanem technicznym samochodów oraz sposobu ich produkcji. Nie wiem jak wy, ale ja nie chce , aby podczas jazdy na autostradzie poleciał na mnie jakiś kawałek samochodopodobnego tworu, którym porusza się osoba przede mną.