Przestępstwo niedokonane (+ ankieta)

Przestępca, który nie dokonał przestępstwa

  • Powinien być przymusowo leczony

    Votes: 0 0,0%
  • Powinien zostać ukarany

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    5
  • Poll closed .

serge

New Member
4
14
Hejo wszystkim!

Wzięło mnie na rozmyślenia po przeczytaniu jednego z tematów o karze śmierci (na forum). Czytałem kiedyś o sytuacji prawnej przestępstwa niedokonanego (tak sobie je nazwijmy) i pewnej klinice w Niemczech. Linków do źródeł nie dam, bo czytałem pół wieku temu.

Także zacznijmy od pierwszej kwestii, czyli kary za przestępstwo niedokonane. Czytałem kiedyś, że w Polsce osoba, która pojawi się dobrowolnie na terapii i "może być niebezpieczna dla otoczenia" może trafić do więzienia lub na oddział zamknięty. I tu rozchodzi się o osoby, które mają problem i są jego świadome. Czyli mają myśli o popełnieniu czegoś, co w rozumieniu prawa jest przestępstwem (gwałt, zabójstwo), ale czynu jeszcze nie dokonały (lub dokonać w ogóle nie chcą). W takiej sytuacji lekarz / terapeuta jest prawnie zmuszony do poinformowania służb o danej osobie. I potem konsekwencje już nie bywają miłe.
Moje własne zdanie w tym temacie jest takie, że takie działanie, paradoksalnie, zwiększa przestępczość. Jednostka ("potencjalny przestępca") nie przeciwdziała zaburzeniom ze strachu. Następnie, jako skutek braku leczenia, przestępstwa dokonuje.

I tu druga kwestia. Podobno u naszego zachodniego sąsiada działają anonimowe kliniki, do których może zawitać każdy i dobrowolnie poddać się leczeniu, a klinika nie ma prawa poinformować (ani danych o osobie, by tego dokonać) państwa o możliwym zagrożeniu.

No i na koniec zapraszam do debaty i głosowania w ankiecie. Chętnie posłucham, co macie do powiedzenia w tym temacie.
 

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 407
wg. mnie to jest karanie za myśli i to jest złe
w niemczech tajemnica lekarska nie jest tak dobrze strzeżona i szanowana jak w USA ale i tak chyba lepiej to wygląda niż w polszy
zagłosowałbym w ankiecie ale każda opcja zawiera powinność
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 852
12 246
Także zacznijmy od pierwszej kwestii, czyli kary za przestępstwo niedokonane. Czytałem kiedyś, że w Polsce osoba, która pojawi się dobrowolnie na terapii i "może być niebezpieczna dla otoczenia" może trafić do więzienia lub na oddział zamknięty.
Myślę, że dobrze by było lepiej rozpoznać temat.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Hejo wszystkim!

Wzięło mnie na rozmyślenia po przeczytaniu jednego z tematów o karze śmierci (na forum). Czytałem kiedyś o sytuacji prawnej przestępstwa niedokonanego (tak sobie je nazwijmy) i pewnej klinice w Niemczech. Linków do źródeł nie dam, bo czytałem pół wieku temu.

Także zacznijmy od pierwszej kwestii, czyli kary za przestępstwo niedokonane. Czytałem kiedyś, że w Polsce osoba, która pojawi się dobrowolnie na terapii i "może być niebezpieczna dla otoczenia" może trafić do więzienia lub na oddział zamknięty. I tu rozchodzi się o osoby, które mają problem i są jego świadome. Czyli mają myśli o popełnieniu czegoś, co w rozumieniu prawa jest przestępstwem (gwałt, zabójstwo), ale czynu jeszcze nie dokonały (lub dokonać w ogóle nie chcą). W takiej sytuacji lekarz / terapeuta jest prawnie zmuszony do poinformowania służb o danej osobie. I potem konsekwencje już nie bywają miłe.
Moje własne zdanie w tym temacie jest takie, że takie działanie, paradoksalnie, zwiększa przestępczość. Jednostka ("potencjalny przestępca") nie przeciwdziała zaburzeniom ze strachu. Następnie, jako skutek braku leczenia, przestępstwa dokonuje.

I tu druga kwestia. Podobno u naszego zachodniego sąsiada działają anonimowe kliniki, do których może zawitać każdy i dobrowolnie poddać się leczeniu, a klinika nie ma prawa poinformować (ani danych o osobie, by tego dokonać) państwa o możliwym zagrożeniu.

No i na koniec zapraszam do debaty i głosowania w ankiecie. Chętnie posłucham, co macie do powiedzenia w tym temacie.
Myślozbrodnia nie jest zakazana jeszcze z tego co wiem. Co do zamknięcia to jest pewnie przymusowe leczenie... ale jest ono również pochodną działania z tego co wiem... Cieku ma rację, że jeśli chcesz się odnosić do konkretów to masz słaby research.

PS... Po odpowiedziach w ankiecie widać, że jeszcze nie czujesz kultury libnetowej ;) ... Nie ma nic o odjebce chociażby.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Jak nie jest? Rasizm, mowa nienawiści, negowanie holokaustu itd. Zbrodniarza ratuje tylko ukrycie zbrodni, w tym przypadku ukrycie swoich zbrodniczych myśli. Innymi słowa gęby na kłódkę. Władza Polin apeluje do obywateli aby zrobili rachunek sumienia:
"Antysemityzm, który zdarza się po II wojnie światowej jest wielką zbrodnią. Każdy z nas w Polsce powinien zastanowić się, czy zgrzeszył w tej sprawie myślą, mową, uczynkiem czy zaniedbaniem, podkreślam zaniedbaniem"
prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz
 

Non Serviam

Well-Known Member
834
2 248
przestępstwo niedokonane
Nie ma czegoś takiego, niedokonanie złamania NAPu nie jest złamaniem NAPu lol.
Moje własne zdanie w tym temacie jest takie, że takie działanie, paradoksalnie, zwiększa przestępczość. Jednostka ("potencjalny przestępca") nie przeciwdziała zaburzeniom ze strachu. Następnie, jako skutek braku leczenia, przestępstwa dokonuje.
Teoretycznie masz rację, w praktyce jej nie masz. Przestępcy uczęszczający do psychologów bądź psychiatrów są na ogół trudniejsi do pochwycenia. Leczenie wcale nie musi prowadzić do uzdrowienia skrajnych przypadków zdolnych faktycznie dokonać zbrodni, ale może prowadzić do tego że taka osoba lepiej znając swoją sytuację jest uważniejsza i lepiej unika wymiaru sprawiedliwości, popełnia mniej błędów.
 
Do góry Bottom