D
Deleted member 427
Guest
Co powiecie na taką definicję prywatyzacji:
prywatyzacja: 1. proces nadawania przez rząd prywatnym firmom monopolistycznych praw na dostarczanie konkretnych usług; 2. proces ustanawiania przez rząd monopolu lub oligopolu będący skutkiem udzielenia przez państwo specjalnych przywilejów rezerwujących dany obszar produkcji dla jednej bądź kilku prywatnych firm; 3. sprzedaż majątku narodowego za bezcen obcym (głównie międzynarodowemu żydostwu); 4. kluczowy postulat neoliberalnej narracji, polegający na przekazywaniu w ręce międzynarodowych korporacji bogactwa będącego własnością społeczną.
Zgadzacie się z takim ujęciem sprawy?
Punkty 3 i 4 możecie pominąć
prywatyzacja: 1. proces nadawania przez rząd prywatnym firmom monopolistycznych praw na dostarczanie konkretnych usług; 2. proces ustanawiania przez rząd monopolu lub oligopolu będący skutkiem udzielenia przez państwo specjalnych przywilejów rezerwujących dany obszar produkcji dla jednej bądź kilku prywatnych firm; 3. sprzedaż majątku narodowego za bezcen obcym (głównie międzynarodowemu żydostwu); 4. kluczowy postulat neoliberalnej narracji, polegający na przekazywaniu w ręce międzynarodowych korporacji bogactwa będącego własnością społeczną.
Zgadzacie się z takim ujęciem sprawy?
Punkty 3 i 4 możecie pominąć