Prof. Witold Kieżun

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
To jest przykład na to, jak "katolicka nauka społeczna" robi ludziom macę z mózgu. Z jednej strony mamy starszego uczciwego człowieka, który potrafi myśleć logicznie, a z powodu solidarnościowgo wyprania mózgu tego nie robi. Nie odróżnia przyczyn od skutków. Smutne.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
Mnie najbardziej rozbawiło to, jak się wzruszył tym, że cała ta katolicka nauka społeczna jest tak pięknie rozbudowana, że podręcznik do niej ma osiemset stron. A Wy chcecie z dwoma aksjomatami do tego startować, prymitywy?

:D
Ej, a to nie jest tak, że podstawowa wersja ma tylko 10 krótkich zdań? :(

Spoko, akapowa wyższa szkoła rothbardyzmu - misesizmu też będzie wydawać wielotomowe dzieła dotyczące NAPu.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
Mnie najbardziej rozbawiło to, jak się wzruszył tym, że cała ta katolicka nauka społeczna jest tak pięknie rozbudowana, że podręcznik do niej ma osiemset stron. A Wy chcecie z dwoma aksjomatami do tego startować, prymitywy?

:D
Wg lewakow - im bardziej jest cos skomplikowane i zagmatwane, tym piekniejsze i tym wiekszy wymiar metafizyczny posiada,dzieki czemu moga godzinami rozkminiac jakas totalna glupote i absurd lub tez rzecz oczywista dla normalnego czlowieka - na roznych plaszczyznach filozoficznych.

Jesli zas cos mozna okreslic w paru zdaniach - to musi to byc utopia
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Wg lewakow - im bardziej jest cos skomplikowane i zagmatwane, tym piekniejsze i tym wiekszy wymiar metafizyczny posiada,dzieki czemu moga godzinami rozkminiac jakas totalna glupote i absurd lub tez rzecz oczywista dla normalnego czlowieka - na roznych plaszczyznach filozoficznych.

Jesli zas cos mozna okreslic w paru zdaniach - to musi to byc utopia
To nie jest koniecznie złe. Np. system cen to bardzo skomplikowany mechanizm, można go godzinami rozkminiać. W libertarianizmie jest mnóstwo skomplikowanych rzeczy - trzeba odpowiednio podejść do każdego rozmówcy.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 521
Zacytuję komentarz jednego z czytelników Pitu-Pitu:

Gdzie nie bywać, kogo nie znać?
Okazało się, że Kieżun był TW.

Co dalej?

Wildstein okaże się żydo-masonem?
Staniszkis zrobi sobie aborcje?
Cejrowski będzie zatajonym rozwodnikiem, a Wasserman PRL-owskim prokuratorem?

Na koniec pewnie jeszcze się okaże, że nie ma czegoś takiego jak "choroba filipińska".

Poszaleli ci ludzie z tymi oskarżeniami.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
Co dalej?

Wildstein okaże się żydo-masonem?
Trochę na to za późno, bo okazał się być żydo-masonem już jakiś czas temu :)

"Jego ojciec, Szymon Wildstein, był lekarzem wojskowym, komendantem szpitala i przedwojennym komunistą[1]; usunięty z wojska w 1967 na fali czystek antysemickich, zmarł 14 października 1968 w Krakowie.

Bronisław Wildstein był aktywnym wolnomularzem, związanym początkowo z paryską lożą "Kopernik", skupiającą osoby o polskich korzeniach w ramach Wielkiej Loży Narodowej Francji, a następnie z Warszawską lożą-matką "Kopernik" Wielkiej Loży Narodowej Polski oraz z Krakowską lożą "Przesąd Zwyciężony", której był Wielkim Mistrzem. Oprócz tego pełnił funkcję Wielkiego Dozorcy Wielkiej Loży Narodowej Polski[17]. Jak przyznał, wycofał się ostatecznie z uczestnictwa w działalności lóż masońskich"

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronisław_Wildstein#Wolnomularstwo

[edit]
a, dobra.. nie przeczytałem od razu całej Twojej wypowiedzi i dopiero teraz zauważyłem, że to sarkazm.. niemniej - notkę o Wildsteinie zostawiam ;)
 
Ostatnia edycja:

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Zacytuję komentarz jednego z czytelników Pitu-Pitu:

Gdzie nie bywać, kogo nie znać?
Okazało się, że Kieżun był TW.

Co dalej?

Wildstein okaże się żydo-masonem?
Staniszkis zrobi sobie aborcje?
Cejrowski będzie zatajonym rozwodnikiem, a Wasserman PRL-owskim prokuratorem?

Na koniec pewnie jeszcze się okaże, że nie ma czegoś takiego jak "choroba filipińska".

Poszaleli ci ludzie z tymi oskarżeniami.
A to Cejrowski nie jest czasem zatajonym rozwodnikiem? Przecież jego żona sama mówiła, że dostali "rozwód kościelny". A o Wildsteinie przecież to od dawna wiadomo, że był masonem.
 
Do góry Bottom