A
Anonymous
Guest
Nudzi mi się to sobie wchodzę na różne dziwne strony. Wszedłem dzisiaj na stronę CyanogenMod i patrzę na obsługiwane smartphone'y i widzę zachęcającą nazwę GeeksPhone.
Jest to hiszpański start-up powstały w 2009 r. Na wikiczytamy, że zajmują się projektowaniem, promocją i sprzedażą rozwiązań open source.
Był sobie model Onei Zero, pod koniec roku ma wyjść chyba Two i będzie to high end z tego co wyczytałem. Ponoć można modyfikować system bez robienia roota od razu.
Można sobie Zero kupić za 189 euro, chociaż specyfikacja nie poraża.
W porównaniu do Openmoko jest ładny i w sprzedaży. Chociaż mało jeszcze przeczytałem i nie wiem czy opierają się na tym samym.
http://www.alwaysinnovating.com/home/index.htm - jest jeszcze taka firemka, robią oni tablety. Ale chyba padli, muszę w końcu zajrzeć na ich forum i zgłębić temat.
http://www.openpandora.org/ - drogie kurewstwo, ale fajne. Cały czas mam ochotę to zamówić, ale żal mi kasy. Przenośna konsolka z multum emulatorów i normalnym systemem - Ångström Linux.
Za tę sumę to pewnie będę miał PS Vita( PSP 2). Znalazłem, że Vita ma kosztować 249 dolarów bez modemu 3G. 445 - to prawie 2000 zł, a te same emulatory odpalę na swoim PeCecie... No i konsole z systemami mają tę zaletę, że albo wyłączają system podczas gry, albo podczas włączania najpierw sprawdzają czy znajduje się nośnik z grą, jak nie to odpalają system, czego pewnie o Pandorze nie da się powiedzieć.
Te wszystkie rozwiązania Open są drogie. Stanieją jak będzie więcej użytkowników. A więcej użytkowników nie będzie, bo są drogie w porównaniu do tego co oferują i koło się zamyka. Ludzie nie są głupi. Giganci na konsolach tracą, dopłacają na nich, a zarabiają na grach i usługach.
Jest to hiszpański start-up powstały w 2009 r. Na wikiczytamy, że zajmują się projektowaniem, promocją i sprzedażą rozwiązań open source.
Był sobie model Onei Zero, pod koniec roku ma wyjść chyba Two i będzie to high end z tego co wyczytałem. Ponoć można modyfikować system bez robienia roota od razu.
Można sobie Zero kupić za 189 euro, chociaż specyfikacja nie poraża.
W porównaniu do Openmoko jest ładny i w sprzedaży. Chociaż mało jeszcze przeczytałem i nie wiem czy opierają się na tym samym.
http://www.alwaysinnovating.com/home/index.htm - jest jeszcze taka firemka, robią oni tablety. Ale chyba padli, muszę w końcu zajrzeć na ich forum i zgłębić temat.
http://www.openpandora.org/ - drogie kurewstwo, ale fajne. Cały czas mam ochotę to zamówić, ale żal mi kasy. Przenośna konsolka z multum emulatorów i normalnym systemem - Ångström Linux.
The price for the Pandora is 375 EUR (for international customers) or 445 EUR (for EU-Customers, incl. 19% VAT).
Za tę sumę to pewnie będę miał PS Vita( PSP 2). Znalazłem, że Vita ma kosztować 249 dolarów bez modemu 3G. 445 - to prawie 2000 zł, a te same emulatory odpalę na swoim PeCecie... No i konsole z systemami mają tę zaletę, że albo wyłączają system podczas gry, albo podczas włączania najpierw sprawdzają czy znajduje się nośnik z grą, jak nie to odpalają system, czego pewnie o Pandorze nie da się powiedzieć.
Te wszystkie rozwiązania Open są drogie. Stanieją jak będzie więcej użytkowników. A więcej użytkowników nie będzie, bo są drogie w porównaniu do tego co oferują i koło się zamyka. Ludzie nie są głupi. Giganci na konsolach tracą, dopłacają na nich, a zarabiają na grach i usługach.