Prakseologia i logika formalna

a1847993

New Member
4
1
Witam wszystkich.

Przeczytałem na wykopie, że aksjomaty prakseologii da się rozpisać formalnie. I to nie pierwszy raz jest poruszana zasadność tej notacji. Czy mógłby mi ktoś pokazać jak one wyglądałaby w takiej formie? Myślałem na początku o czymś takim, w przypadku aksjomatu działania:
(∀x) A
x- człowiek,
A- działa.
Czy dobrze kombinuję?
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 522
każdy człowiek działa? Na razie dobrze... Ściślej by było: "Każdy człowiek działa dla własnego dobra"
 
C

Cngelx

Guest
Aksjomaty nie istnieją, co najwyżej może istnieć uwarunkowane bardzo wysokie prawdopodobieństwo.
 
OP
OP
a1847993

a1847993

New Member
4
1
Aksjomaty nie istnieją, co najwyżej może istnieć uwarunkowane bardzo wysokie prawdopodobieństwo.
Aksjomaty istnieją, przecież właśnie przełożyłeś swoją wolę w czyn, o czym pisał Mises w Ludzkim Działaniu.

każdy człowiek działa? Na razie dobrze... Ściślej by było: "Każdy człowiek działa dla własnego dobra"
A jakbyś to zapisał?
(∃ A) □f(A) ↔ Z
Z- własne dobro
 
Ostatnia edycja:

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 522
Ja bym to zapisał tak:
∀x ∀A(x) ∃Z[A(x)]

"Każde działanie każdego człowieka przynosi mu jakąś korzyść"

Ale rachunek predykatów miałem dawno temu na studiach i mogłem się pomylić :D
 

piezol

Jebać życie
1 263
4 236
Prolog mode on
zysk(czlowiek) :- podjecie_dzialania(czlowiek, _).
lub
podjecie_dzialania(czlowiek, dzialanie) :- zysk(czlowiek, dzialanie).

Nie rozumiem prologa, dostałem za niego 5.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Jest takie wyzwanie w necie - natrafiłem na nie kiedyś u jakiegoś krytyka ASE - żeby przepisać całe "Ludzkie działanie" na język formalny rodem z "Principia Mathematica" Russela i Whiteheada.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
każdy człowiek działa? Na razie dobrze... Ściślej by było: "Każdy człowiek działa dla własnego dobra"
A jeszcze ściślej - nie "człowiek" a homo agens, czyli "uczestnik procesów rynkowych, który kieruje się subiektywizmem wartości, emocjami i ograniczoną (np. posiadaną wiedzą, inteligencją) racjonalnością".
Tu należy zwrócić uwagę na fundamentalną różnicę - w przeciwieństwie do homo economicus szkoły (neo)liberalnej, gdzie uczestnik procesów rynkowych zawsze podejmuje racjonalne decyzje posiadając perfekcyjną wiedzę, również w skali makro..

Wspominam o tym, bo osoby które nie czytały Misesa, bądź czytały i nie zrozumiały - często stawiają następujące zarzuty:
a) "Mises z jednego aksjomatu działania wydedukował całą teorię ekonomiczną ASE", co jest nieprawdą (bo posługuje się, przy okazji - np. paradygmatem homo agens)
b) ASE jest błędna, bo nie uwzględnia przypadków typu "obłożnie chory człowiek-roślina", który "nie działa bo działać nie może".
ASE, jako szkoła ekonomiczna - zajmuje się definicją, obserwacją oraz analizą procesów rynkowych.
Jeżeli ktoś nie uczestniczy w absolutnie ŻADNYCH procesach rynkowych, to wykracza nie tylko poza paradygmat homo agens.. Jego działania nie podlegają zainteresowaniu żadnej ze szkół ekonomicznych, tak jak martwy człek nie podlega zainteresowaniu np. psychologii, psychiatrii czy medycyny (w wymiarze lecznictwa, czyli "ochrony zdrowia" czy tzw. "opieki zdrowotnej")..
c) różni ludzie (patrz Urbaś z mPolska) często mieszają pojęcia różnych szkół ekonomicznych i piszą oczywiste bzdury, tzn. że wg austriaków człowiek posiada perfekcyjną wiedzę i zawsze podejmuje racjonalne decyzje, tj. przypisują paradygmat szkoły (neo)liberalnej (homo economicus) - "austriakom".
Owszem, wg. ASE człowiek podejmuje zawsze racjonalne decyzje, ale te decyzje są racjonalne Z JEGO punktu widzenia (a nie - w skali MAKRO), tj. z punktu widzenia homo agens, ograniczonego posiadaną wiedzą, często głupiego, kierującego się emocjami (patrz wyżej).
Sensem tego jest oczywisty wniosek. T.j. że homo agens przy w.w. ograniczeniach i swojej subiektywnej hierarchii wartości nie jest w stanie podjąć (z swojego punktu widzenia) lepszej decyzji w danym momencie czasu niż te, które podejmuje
Co więcej - nikt nie jest w stanie podjąć za niego lepszej decyzji, gdyż nikt nie zna jego subiektywnych preferencji
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
a1847993

a1847993

New Member
4
1
Pełna zgoda. Mnie chodziło wyłącznie o formalne zapisanie samego aksjomatu działania, o które jest tyle krzyku wśród gminu pospolitego. W domyśle miałem oczywiście na myśli homo agens, bo innych aktorów siłą rzeczy na rynku nie ma. Czyli ostatecznie
∀x ∀A(x) ∃Z[A(x)] ∴ □A(x) ⇒ Z(A)
x - homo agens
A - działanie
Z - własna korzyść
Dzięki wielkie!
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom