Pozwał, bo sąsiad daje za dużo cienia

Nene

Koteu
1 094
1 691
Skoro wybudował zgodnie z prawem i planem zagospodarowania, niech sąsiad spada na drzewo i sadzi roślinki cieniolubne. ogrodnik się znalazł
 
S

stormtrooper

Guest
Plan zagospodarowania mówi tylko, co się buduje w tym miejscu, wysokość itd. ustalana jest w pozwoleniu budowlanym i tam mógł sąsiad pyskować. Niech urzędasy płacą za błędy, bo skoro wtedy w postępowaniu o wydanie pozwolenia wysokość była okej, a teraz przed sądem biegły ustalił i fakty pokazują, że typ mieszka w cieniu, to niech "sąsiad-złodziej słońca" rozbierze górną część chałupy na koszt gminy + odszkodowanie dla niego albo odszkodowanie i zadośćuczynienie dla "wampira".
 
S

stormtrooper

Guest
No osobistej odpowiedzialności nie ma niestety, więc niech płaci Skarb Państwa.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 169
plan zagospodarowania jak i pozwolenie na budowe to ino jakieś widzimisie jakiegoś komucha-pasożyta
w ankapie, gostek a budujący coś na swojej ziemi musi sie z tym liczyć że bedzie musiał wyrównać straty które ponosi gostek b przez budowle gostka a kiedy ona negatywnie wpływa na własność gostka b...
 

szeryf2

Wolny narkoman
172
281
Jeżeli dom jest zgodny z miejscowy planem zagospodarowania przestrzennego i jego właściciel dostał pozwolenie na budowę, to niech sąsiad przesadzi sobie teraz roślinki...

Noniemogekurwa. O ile jeszcze mogę zrozumieć, że to dla szaraków jakiś prawny absurd albo sąsiad to paranoik, który robi burde o bzdurę, to tego nie ścierpie. Gość otwarcie przyznaje, że jednak doszło do agresji, ale było to zgodne z planem zagospodarowania jakiejś biurokratycznej biurwy, więc nie ma sprawy. Ciekawe czy mówił by to samo, jakby ktoś mu wybudował obok chaty zanieczyszczającą powietrze spalarnie śmieci, ale oczywiście w zgodzie z PZP. Było zgodnie z ich planem - więc jak nie możesz oddychać, to się przeprowadź - twój problem.
 
Do góry Bottom