Potrzebuję "amunicji"

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
na temat banków. Wszędzie mówi się, że rządy i banki są ze sobą bardzo zżyte. Ale gdzie dokładnie? W którym miejscu jestem zmuszony skorzystać z usług banku? I kiedy jeszcze banki są finansowane z naszych podatków?
Jakby ktoś znał jakiś artykuł czy stronkę, która opisuje tę patologię to byłbym wdzięczny.
 
D

Deleted member 427

Guest
Wszędzie mówi się, że rządy i banki są ze sobą bardzo zżyte. Ale gdzie dokładnie?

Koniecznie: http://www.jesushuertadesoto.com/books_ ... polaco.pdf

W przypadku Polski to wygląda tak (cytuję za Adamem Dudą):

1. Konstytucja.
Artykuł 227 konstytucji stanowi, że jedynym pieniądzem w państwie jest pieniądz emitowany przez NBP:
Centralnym bankiem państwa jest Narodowy Bank Polski. Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza.

Kiedyś miasteczka zdrojowe, chciały emitować własne żetony, którymi można by było płacić w ośrodkach uzdrowiskowych, lecz na mocy konstytucji zostało to zakazane… To tyle jeżeli chodzi o możność dokonania wyboru pieniądza. Dla banku złota, który wystawiałby kwity na złoto deponowane a’vista stanowiło by to pewne utrudnienie, o ile nie zakaz. Oczywiście nikt nam nie zabroni wymienianie się z sąsiadem kwitami jakimi chcemy, lecz już oficjalne rozliczanie w handlu byłby prawnie zakazane.

2. Instytucja prawnego środka płatniczego.
Ten zapis nie owija w bawełnę, i nakazuje rozliczanie się w tym co jest narzuconym pieniądzem. Klienci banku złota i tak musieliby swoje złoto uzyskane z pożyczki wymieniać na legalny środek płatniczy, co niewątpliwie stanowiło by dla nich kolejny koszt i ryzyko

3. Bankowy tytuł egzekucyjny
Jest to ogromny przywilej dla banków działających na mocy obecnego prawa. Bank ma możliwość z wystawić tytuł egzekucyjny dla swojej wymagalnej wierzytelności i uruchomić komornika. W normalnych warunkach, czyli takich w jakich działał by bank złota, taką egzekucję mógłby nakazać sąd. Oczywiście Bank złota, mógłby od każdego klienta żądać aktu notarialnego o dobrowolnym poddaniu się egzekucji korzystając z art. 777 kodeksu postępowania cywilnego, jednak wiąże się to z dużymi kosztami transakcyjnym, których bank operujący państwowym pieniądzem nie ma.

4. Podatki
Bank działający na państwowym pieniądzu nie musi płacić podatku od czynności cywilno-prawnych. Artykuł 1 i 7 ustawy jasno stanowi, ze od każdego depozytu i pożyczki udzielanej przez bank złota, należało by uiścić podatek w wysokości 2 procent.

5. NBP
NBP jest jedynym emitentem pieniądza i pożyczkodawcą ostatniej szansy. Stawia to bank złota w niekorzystnej sytuacji, gdyż sam nie będzie mógł korzystać z tego dobrodziejstwa w przypadku braku płynności. Czyni to prowadzenie banku złota znacznie bardziej ryzykownym, co zmusi właścicieli do migracji w kierunku 100 procentowej rezerwy w złocie. Banki operujące na pustym pieniądzu oczywiście nie muszą utrzymywać takiej rezerwy, ponieważ w razie problemów mogą pożyczyć od NBP. Skoro rezerwy nie przynoszą dochodu dla banku, a bezpieczeństwo płynnościowe jest po części zapewniane przez NBP to mogą śmielej rozwijać akcje kredytową. Potania to oczywiście kredyt w pustym pieniądzu, a depozyty pieniężne i tak w końcu są w banku; obojętnie na jaki niski procent są oprocentowane. W końcu gdzie trzymać banknoty przy ciągłej inflacji?

6. Bankowy Fundusz Gwarancyjny
BFG to kolejny twór wzmacniający przy pomocy regulacji państwowych bezpieczeństwo prowadzenia działalności bankowej przy pomocy legalnego środka płatniczego. Oczywiście bank złota, mógłby się dogadać z innymi bankami złota i stworzyć swój własny Bankowy Fundusz Gwarancyjny, jednak jest pewna różnica. BFG działa na mocy ustawy i jest tworem państwowym umocowanym przy NBP. W razie problemów BFG i NBP to jedność, a zatem możliwość nieograniczonej pomocy dla banków przy pomocy druku pustego pieniądza. Takie zaplecze znacznie potania działalność banków na banknotach NBP, zamiast na złocie.

http://www.adamduda.pl/2009/05/16/bank-zlota/

Poza tym: zgodnie ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za rok 2009 zapłaciliśmy 32.2 mld zł jako odsetki i prowizje od długu publicznego przy całym budżecie wartości 300 mld zł, czyli prawie 11% każdej złotówki zebranego podatku idzie do banków finansujących rząd. Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Finansów. Więcej tu:

http://libertarianizm.net/thread-1689-p ... l#pid24230
 
Do góry Bottom