Portret psychologiczny libertarian

D

Deleted member 427

Guest
Jonathan Haidt i Ravi Iyer, psychologowie z Uniwersytetu Południowej Kalifornii, na łamach The Wall Street Journal postanowili sporządzić portret psychologiczny przeciętnego libertarianina - artykuł nosi tytuł Inside the Cold, Calculating Libertarian Mind. "Próbki" potrzebne do analizy "pobrali" oni z portalu YourMorals.org --> http://www.yourmorals.org/ - platformy, na której swoje profile zakładają ludzie o różnych poglądach politycznych. Badania osobowościowe libertarian skompletowano na podstawie analizy wypowiedzi/wpisów ok 12 tysięcy osób definiujących samych siebie jako zwolenników wolności, zarówno ekonomicznej, jak i światopoglądowo-obyczajowej. Oto wnioski, jakie ci badacze zawarli w podsumowaniu:

- libertarianie wyraźnie różnią się od konserwatystów i liberałów, najbardziej w sferze moralnej;
- są bardziej powściągliwi emocjonalnie od innych grup;
- w odróżnieniu od konserwatystów i liberałów okazują mniej empatii;
- rzeczy, które w innych budzą obrzydzenia, dla libertarian są neutralne;
- w przeciwieństwie do utylitarystów, cechują się zimna kalkulacją;
- lubią logiczne łamigłówki, satysfakcję sprawia im konfrontacja z wymagającymi intelektualnego wysiłku zadaniami;
- profil psychologiczny libertarian ma wiele cech typowo męskich, podczas gdy np. liberałowie to osobowości bardziej kobiece (wyniki te zgadzały się nawet w przypadku, gdy badano każdą płeć osobno);
- pomimo że wszystkie grupy deklarowały, że cenią sobie wolność, dla libertarian wolność negatywna znajdowała się w hierarchii wartości zdecydowanie najwyżej spośród wszystkich innych;

Konkluzja Iyera i Haidta jest taka, że libertarianie to zupełnie odrębny "gatunek" psychologiczny w świecie polityki.

Polecam poczytać komentarze - sporo się ich nazbierało (na te chwilę naliczyłem 172).
 

ford

Active Member
314
33
- w odróżnieniu od konserwatystów i liberałów okazują mniej empatii;
.
Tutaj się nie zgodzę, libertarianie mają w sobie więcej empatii i do tego jako z nielicznych potrafią postawić zdrowe granice, również potrafią pomóc konkretnie w taki sposób, aby sami nie stać się ofiarami. Może są tak postrzegani, bo nie pytają się po co komuś akurat coś jest potrzebne, tylko zakładają, że druga osoba najlepiej wie czego potrzebuje i w jakiej formie (nie wnikając w szczegóły, starając się działać elastycznie).
 
C

Cngelx

Guest
Czy tutaj słowo "liberał" rozumieć należy w znaczeniu europejskim, jako niedoszły libertarianin. Czy też słowo "liberał" należy rozumieć w znaczeniu amerykańskim, gdzie oznacza one tyle co "socjaldemokrata"?
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 794
Chodzi o okazywanie, a nie "manie w sobie więcej". Dla większości ludzi, jeśli na czyjeś nieszczęście nie zareagujesz propozycją pomocy z budżetu państwa, jesteś draniem.

Takie czasy.

pLT: Amerykańskim. Czyli o socjaldemokratów i innych lewaczków chodzi.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
pLT napisał:
Czy tutaj słowo "liberał" rozumieć należy w znaczeniu europejskim, jako niedoszły libertarianin. Czy też słowo "liberał" należy rozumieć w znaczeniu amerykańskim, gdzie oznacza one tyle co "socjaldemokrata"?

Oczywiście w znaczeniu amerykańskim - lewicowiec, socjalista, socjaldemokrata.

Gosc niedzielny napisał:
I dlatego tylko na forum libertarian poczytasz o ujebywaniu łbów, wieszaniu na jelitach potomstwa itp.

Przecież można te rzeczy robić z zimną krwią, bez emocji. Wszystko pasuje. Next! :)
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 794
- rzeczy, które w innych budzą obrzydzenia, dla libertarian są neutralne;
To jest najlepsze. :D
- w przeciwieństwie do utylitarystów, cechują się zimna kalkulacją;
Nie za bardzo rozumiem. Czym różni się ciepła od zimnej kalkulacji? Utylitaryści działają raczej na rzecz bardzo szeroko pojętego dobra wspólnego - to niby ma ich czynić "ciepłymi", że nie wychodzą od jednostki?
- profil psychologiczny libertarian ma wiele cech typowo męskich, podczas gdy np. liberałowie to osobowości bardziej kobiece (wyniki te zgadzały się nawet w przypadku, gdy badano każdą płeć osobno);
A z tym to faktycznie może tak być. Jeśli za osobowości kobiece uznawać "czuciowców" czy "humanistów", którzy we wskaźniku MBTI mają xxFx, a za męskie "racjonalistów" czy "ścisłowców" - xxTx, to widać, że humaniści są bardziej lewicowi, a ścisłowcy - prawicowi. Robili nawet takie badania.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Nie za bardzo rozumiem. Czym różni się ciepła od zimnej kalkulacji?

Art na WSJ jest bardzo ogólny, więc nic tam nie wyczytasz poza tym, co wypunktowałem. A dwa: "zimna kalkulacja" to imo po prostu kalkulacja stricte ekonomiczna, liczysz zasoby, patrzysz na opłacalność, kalkulujesz mając na względzie zysk. Konkurencja dla lewaka też jest "zimna", kapitalizm "krwawy", a własność "nieludzka". Resztę sobie dośpiewaj.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
- pomimo że wszystkie grupy deklarowały, że cenią sobie wolność, dla libertarian wolność negatywna znajdowała się w hierarchii wartości zdecydowanie najwyżej spośród wszystkich innych;

Dla nas to trochę śmieszne, bo my heglowskiej "wolności pozytywnej" w ogóle nie uznajemy za wolność.
 

Smok

Zradykalizowany
150
64
w odróżnieniu od konserwatystów i liberałów okazują mniej empatii

Też muszę przyznać, że to jest absolutnie błędne. Tyle się napatrzyłem ludzkiego działania nie widzącego drugiej człowieka (ale poleciało lewactwem!), że aż planowałem stanąć kiedyś przy wyjściu ze stacji i rozdawać mini definicje empatii, serio. Naprawdę muszę kogoś nie lubić żeby nie pomóc, ale z drugiej strony ta osoba wie że jej nie lubię, więc dla mnie jest to całkiem czysta sytuacja. No i tak jak napisał ford: nic na siłę.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
- libertarianie wyraźnie różnią się od konserwatystów i liberałów, najbardziej w sferze moralnej;
Widać, że to podział amerykański.
liberałowie = negrogejofilosocjopaci = demokraci
konserwatyści = negrogejofobykatoburżujosocjopaci = republikanie
- są bardziej powściągliwi emocjonalnie od innych grup;
Pewnie chodzi o bardziej konkretne posty na tych blogaskach co badali.
- w odróżnieniu od konserwatystów i liberałów okazują mniej empatii;
Okazywanie empatii to nie to samo co zdolność empatii.
- rzeczy, które w innych budzą obrzydzenia, dla libertarian są neutralne;
I vice versa.
- w przeciwieństwie do utylitarystów, cechują się zimna kalkulacją;
A utylitarysta to nie? Chyba sama jego nazwa na to wskazuje. A osoby udające empatię (lewacy)?
- lubią logiczne łamigłówki, satysfakcję sprawia im konfrontacja z wymagającymi intelektualnego wysiłku zadaniami;
Bo są inteligentniejsi.
- profil psychologiczny libertarian ma wiele cech typowo męskich, podczas gdy np. liberałowie to osobowości bardziej kobiece (wyniki te zgadzały się nawet w przypadku, gdy badano każdą płeć osobno);
Hehe, facetowi mówić, że ma osobowość kobiecą? Znaczy, że gej, czy co? XD
- pomimo że wszystkie grupy deklarowały, że cenią sobie wolność, dla libertarian wolność negatywna znajdowała się w hierarchii wartości zdecydowanie najwyżej spośród wszystkich innych;
To się bierze z faktu, że żeby komuś dać, najpierw trzeba mu zabrać i wziąć sobie połowę (oczywiście w ramach słusznych kosztów).

A ja mam portret lewaka:
- Hoplofobia - irracjonalny lęk przed bronią i ludźmi ją noszącymi (zwłaszcza cywilami).
- Kleptomania - zaburzenie psychiczne, objawiające się jako trudna lub niemożliwa do powstrzymywania potrzeba kradzieży. Kradzieże nie są dokonywane z potrzeby posiadania określonego przedmiotu bądź chęci zysku; po jej dokonaniu przedmioty mogą zostać wyrzucone bądź oddane komuś innemu albo zbierane.
- Syndrom sztokholmski – stan psychiczny, który pojawia się u ofiar porwania lub u zakładników, wyrażający się odczuwaniem sympatii i solidarności z osobami je przetrzymującymi.
- Ponadprzeciętna podatność na manipulację, w szczególności uleganie wpływom: autorytetów, obietnic bez pokrycia, marketingu politycznego, efektu tłumu.
- Posiadanie osobowości kobiecej, nawet gdy się jest facetem
- Masochizm – rodzaj zaburzenia preferencji seksualnych, w którym jednostka odczuwa podniecenie seksualne w sytuacjach, kiedy zadawany jest jej fizyczny i psychiczny ból lub gdy jest poniżana.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Znałem to już z youtube'a:



Nie wydawało mi się to szczególnie napastliwe. Pozwolę sobie zresztą wrzucić tutaj swój wpis z bloga na ten temat:

"(...) they've the lowest empathy and they have the weakest social relationships. They're not as bonded to other people. They're more individualistic."


Jest to często spotykana charakterystyka libertarian. Uważam też, że jest w dużym stopniu prawdziwa. Jednocześnie twierdzę, że nie wynika to per se ze światopoglądu libertariańskiego, a jedynie z aktualnego kontekstu kulturowego - przyjęcie i głoszenie poglądów libertariańskich oznacza wystawienie się na publiczny ostracyzm. Tak więc przyciąga jedynie typy na swój sposób aspołeczne. Sam libertarianizm można, oczywiście, przedstawić jako system "indywidualistyczny" i tak jest zwykle kojarzony. Można go jednak również przedstawić jako system w najwyższym stopniu "społeczny". Spójrzmy na zagadnienie podziału pracy, codziennego głosowania pieniędzmi i braku centralnego sterowania, które to sterowanie jest przecież z zasady dokonywane przez jednostkę lub wąską ich grupę.
 
Do góry Bottom