Ponad 100 morderców będzie wesoło biegać po kraju

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/...nych_na_smierc_wyjdzie_na_wolnosc_239126.html

Wyjdą w 2013, w ciągu 5 lat nazbiera się ich ponad setka, seryjni mordercy, gwałciciele, sadystyczni pedofile, nekrofile i psychopaci. Państwo nie tylko uratowało ich przed linczem ale i samo w przypływie dobroci ich nie zabiło.


w ciągu najbliższych 5 lat na wolność wyjdą najgroźniejsi przestępcy, którzy przed nowelizacją prawa karnego z 1989 roku zostali skazani na śmierć.
Swoje wyroki (25 lat pozbawienia wolności) zakończą m.in. Mariusz Trynkiewicz zwany "szatanem z Piotrkowa", groźny pedofil i morderca czterech chłopców w wieku 11-13 lat oraz Leszek Pękalski okrzyknięty "wampirem z Bytowa", oskarżony o 17 zabójstw. Obaj przestępcy dokonali swoich zbrodni w latach 80. i groziła im kara śmierci, uniknęli jednak stryczka w wyniku moratorium na kary śmierci (1988), a następnie amnestii (1989), w wyniku której wszystkie kary śmierci zamieniono na 25 lat więzienia.

(...)

Brunon Hołyst, specjalista od kryminologii, nie wierzy w resocjalizację morderców, podkreśla jednak: "Niestety, takie są przepisy prawne".

(...)

Mariusz Trynkiewicz powiedział przed sądem, że po wyjściu na wolność nadal będzie zabijał (wychodzi w 2014 r.) , zaś Leszek Pękalski (na wolność wyjdzie w r. 2017) przyznał się, że morderstw, które popełnił było 90.

http://www.polskatimes.pl/artykul/6...ordercy-sprzed-lat-szykuja-sie,3,id,t,sa.html


- Każdy kraj ma ten sam problem, gdyż nikt nie może zagwarantować, że po wyjściu z więzienia zabójca nie wróci o zabijania. Źle się stało, że karę śmierci zamieniono na 25 lat więzienia, zanim nie wprowadzono w Kodeksie karnym kary dożywocia. Ale w tamtym czasie było naiwne przekonanie, że zmiana ustroju spowoduje, że przestępcy będą lepsi. Dziś nawet po odbyciu kary można orzec dla takich osób terapię, nawet przymusową, w zamkniętym zakładzie - mówi w rozmowie z "Polską" były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Cieszy go jednak fakt, że na szczęście w Polsce nie doszło do skutku ustanowienie prawa o poszerzeniu zakresu posiadania broni palnej. Zbigniew Ćwiąkalski był temu przeciwny. Wierzy jednak, że dobry skutek może odnieść dyskretna obserwacja policji, która skupi się na mordercach po ich wyjściu z więzienia. Więcej zrobić nie można

Kilka lat później osobiście spotkałam się z mordercą lekarki, do którego pojechałam w związku z wywiadem. Siedział w więzieniu w Kamińsku, na wschodzie Polski. Niewysoki, szczupły, o szczurzej twarzy, paląc papierosa za papierosem, bez żadnych oporów opowiadał, jak znęcał się najpierw nad córką, a potem, gdy nieoczekiwanie do domu wróciła doktor Aleksandra Gabrysiak - nad nią samą. Bez zmrużenia oka ani cienia skruchy opowiadał, jak torturował i przypalał kobietę, która dała mu tyle serca. To jego epatowanie zbrodniczymi działaniami sprawiło, że zrezygnowałam z publikacji wywiadu. Ale niebacznie dałam mordercy wizytówkę z numerem telefonu. Dzwonił często pod pretekstem dowiedzenia się, co z wywiadem.W czasie jednej z rozmów bezceremonialnie przyznał: - Dzwonię, żeby posłuchać twojego głosu, bo się przy tym onanizuję.

"Myśleli, że przestępcy się poprawią bo przypudrowali komunę", nie mam słów po prostu. Pojadę teraz mową nienawiści: ćwiąkalski (małą literą) to chuj nad chuje! Dziękuję, że dodatkowo nie pozwalasz mi posiadać nawet śmiesznego pistoleciku, palancie! Życzę mu żeby, któryś z tych miłych panów go kiedyś odwiedził. Podobno ludzie, którzy znali jednego z panów milusińskich już obawiają się o własne życie. Plus z tego taki, że nie będziemy musieli już ich utrzymywać...

30906234.jpg
 
D

Deleted member 427

Guest
Państwo nie tylko uratowało ich przed linczem ale i samo w przypływie dobroci ich nie zabiło.

I bardzo dobrze. Nie chcę żyć w państwie, które zniża się do poziomu morderców (trololololo)
 

Hitch

3 220
4 880
Podobno ludzie, którzy znali jednego z panów milusińskich już obawiają się o własne życie.

Przede wszystkim rodziny ofiar, które przyczyniły się do osadzenia pierdolców. Nie wiem jak zwyrole stoją z wiekiem, ale "szatan z Piotrkowa" był chyba młody jak szedł do pierdla. No i miał ostro najebane w głowie, oglądałem kiedyś o nim dokument (o ile to o nim był). Swoją drogą, taka ciekawostka - polskie prawo nie uwzględnia czegoś takiego jak seryjny morderca. Kryminolodzy i psycholodzy pukają się w czoło, twierdząc że w Polsce aktywnych jest przynajmniej ze dwudziestu. Za przykład podają np. jedną arcy-niepokojącą akcję - pewnego razu policja rzeczna podczas patrolu napotkała na problemy ze śrubą łodzi. Zatrzymali się, sprawdzili i okazało się, że coś się wkręciło w nią. Był to skórzany płaszcz bardzo wysokiej jakości. Normalnie wirtuozeria, efekt lat szkolenia się pod kątem szycia wyrobów tego typu. Płaszcz był z ludzkiej skóry...
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 803
Był to skórzany płaszcz bardzo wysokiej jakości. Normalnie wirtuozeria, efekt lat szkolenia się pod kątem szycia wyrobów tego typu. Płaszcz był z ludzkiej skóry...
Baldur's Gate II: Shadows of Amn normalnie. :eek: Pewnie szyte na zamówienie jakiegoś fanatyka tej gry. Zawsze lubiłem tego questa.:)
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
tu można na ten temat poczytać http://www.paranormalne.pl/topic/25420-najbardziej-szokujaca-zbrodnia-w-powojennej-historii-polski/
ciekawa sprawa jakiś czas temu o tym czytałem, moją uwagę przykuł ten fragment:
31 maja 1999 r., a więc niemal pięć miesięcy od znalezienia fragmentów ciała dziewczyny, policjanci weszli do małego
domku w Brzyczynie w gminie Mogilany pod Krakowem. Znaleziono tam rozkawałkowane zwłoki mężczyzny. Skóra z jego głowy była zdjęta - leżała obok zszyta nitką w maskę. Zabójcą był syn ofiary. Zakładał maskę na głowę, by przed swym dziadkiem... udawać ojca. Ta makabra musiała zostać skojarzona ze sprawą Katarzyny Z. Same przypadki rozkawałkowania zwłok są stosunkowo częste.

Ciężki motyw:D
 
M

Matrix

Guest
W tym wypadku państwo zachowuje się po libertariańsku, chcącemu ( seryjnemu mordercy) nie dzieje się krzywda, a jak zabije znowu to wtedy dopiero go się zamknie. Tu plan na wyrost ( prewencyjna izolacja) byłby naruszeniem prawa byłego mordercy.
Należy zaufać człowiekowi, nie należy szufladkować łowców skór, krawców z ludzkiej skóry, rozkawałkowaczy ludzkich ciał.
Wg zaś chrześcijańskiej ideologii trzeba ich pokochać, bo zgrzeszyli.

Teraz widać jak ważne znaczenie ma kara śmierci, jak jest potrzebna, nawet jak na ileś tam razy jest wykonana nie na tym co trzeba.
 

Hitch

3 220
4 880
nawet jak na ileś tam razy jest wykonana nie na tym co trzeba

Co ty pieprzysz? Nawet jeden taki przypadek albo samo ryzyko popełnienia tak rażącego błędu powinny całkowicie wykluczyć coś takiego z zakresu działania państwa. Zabijanie zwyroli musi leżeć tylko i wyłącznie w gestii pokrzywdzonych, po kompleksowym śledztwie dającym 100% pewność odnośnie oskarżonego.

A seryjni mordercy nie powinni mieć żadnych praw. Większość z nich urodziła się jako wadliwy produkt, który powinien zostać wycofany z obiegu na dobre. Ich się nie da wyleczyć, bo taka jest ich natura już. Tylko mordując i okaleczając ludzi potrafią zaspokajać popędy fizyczne lub swoją manię wielkości. Socjopacie nie wytłumaczysz, że robi źle, nie zmięknie mu serduszko w ostatniej chwili. Oni nie mają sumienia, ani nie czują żadnych emocji. To fabrycznie zepsute jednostki, które spełniają się tylko siejąc ostateczną agresję. Jebać i ich "prawa". Rodziny ofiar powinny im zrobić to, co oni ich dzieciom. A jeśli nie chcą, państwo powinno ograniczyć się do wydojenia popierdoleńca do cna, póki nie zdechnie jak głupie zwierze, którym jest.
 
D

Deleted member 427

Guest
po kompleksowym śledztwie dającym 100% pewność odnośnie oskarżonego.

A kto miałby takie śledztwo przeprowadzać i wydawać wyroki? Rozumiem, że nie uznajesz państwa na żadnym odcinku - etap śledztwa, zbierania dowodów, potem proces i orzekanie winy?
 

Hitch

3 220
4 880
Nie wiem, co nie znaczy, że nie dałoby się tego zrobić. Chyba, że zgodzimy się na minimalne państwo i pół-prywatną policję. Wtedy pytanie nie trzyma poziomu :)
 
D

Deleted member 427

Guest
Nie wiem, co nie znaczy, że nie dałoby się tego zrobić.

Wiesz. Przecież napisałeś, że nawet jeden taki przypadek albo samo ryzyko popełnienia tak rażącego błędu powinny całkowicie wykluczyć coś takiego z zakresu działania państwa.

Ja to widzę tak: uważasz państwo (urzędników) za niewystarczająco kompetentnych do tego, by zabić mordercę, ale w kwestii prowadzenia śledztwa/procesu sądowego przez tych samych urzędników nie jesteś już tak kategoryczny.
 
OP
OP
Piter1489

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
Moja opinia w kwestii państwowej kary śmierci? Gdyby państwo tych zwyroli usmażyło albo powiesiło to bym temu przyklasnął i stwierdził, że czasami robi coś pożytecznego. Tylko tyle i aż tyle.

Poczekajmy aż któryś z nich kogoś zamorduje, kary śmierci nie przywrócą ale ferment będzie i być może wzrośnie społeczne poparcie dla tradycyjnych propertariańskich wartości.
 
D

Deleted member 427

Guest
W Teksasie urzędnicy nie mają żadnych kłopotów z odróżnieniem obrony od inicjowania agresji --> [link]
 

Oreł

Well-Known Member
574
465
Ciekawe, gdzie Ćwiąkalski widział propozycję "poszerzenia zakresu posiadania broni palnej" obejmującą także osoby karane. Takie rzeczy to chyba tylko na tym forum :p
 
D

Deleted member 427

Guest
Ciekawe, gdzie Ćwiąkalski widział propozycję "poszerzenia zakresu posiadania broni palnej" obejmującą także osoby karane.

Pewnie w tym samym miejscu, gdzie Dziewulski widział człowieka, z którego broń zrobiła agresora [link].
 

Hitch

3 220
4 880
w kwestii prowadzenia śledztwa/procesu sądowego przez tych samych urzędników nie jesteś już tak kategoryczny

Ja jestem kategoryczny odnośnie samej formy. Od kary śmierci nie zrobisz odwołania, a po wypłynięciu nowych dowodów odszkodowanie trupa nie urządzi. Powinna być możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności ludzi, którzy spieprzyli śledztwo. Technicznie to samo można zadecydować odnośnie państwowych katów, ale tak jak mówiłem - głównemu zainteresowanemu po egzekucji to już humoru nie poprawi.
 

Caleb

The Chosen
511
271
Ogrzebuję wątek. Nic się nie martwcie towarzysze i obywatele, nasz ukochany rząd "zatroszczy się, żeby ci zbrodniarze nikomu więcej nie zrobili krzywdy.
Podczas posiedzenia rządu ministrowie przyjęli projekt ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzającymi zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.
Zgodnie z przyjętym projektem, sprawcy groźnych przestępstw po odbyciu kary więzienia mogą być kierowaniu do Krajowego Ośrodka Terapii Zaburzeń lub stosować wobec nich nadzór.
wprost => Seryjni mordercy i gwałciciele nie wyjdą na wolność
Polecam lekturę całości.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 146
Brak odpowiedzialności ze strony Państwa i lewacka polityka "humanizmu wobec przestępców" doprowadzi do publicznych linczów. Ludzie po raz kolejny będą zmuszeni brać sprawę w swoje ręce i wymierzać sprawiedliwość, bo nasze państwo nie chce się tym zająć, mimo że powinno (jeśli już istnieje). Ci ludzie powinni wisieć na stryczkach już lata temu, dziś nie byłoby tego problemu. No, ale socjalizm dzielnie walczy z problemami które sam stwarza.
 
Do góry Bottom