Plan Balcerowicza

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Może tak zaczniemy wypisywać fakty, które kwalifikują B jako wroga wolności gospodarczej, by nikt nie brał serio sławienia tego ścierwa za gospodarczego liberała.

1. Wprowadził VAT w najgorszy możliwy sposób dla rozwijającego się prywatnego biznesu. Gdy w Europie VAT płaci i płaciło się VAT po sprzedaży do klienta końcowego to ta menda wprowadziła go tak, by płaciło się go z góry na każdym etapie transakcji a w przypadku eksportu czekało się do 3-miesięcy na jego łaskawy zwrot przez mendy skarbowe. Efekt - zrabowanie 25% kapitału obrotowego małych firm.

2. Wprowadzając VAT terroryzował sprzedawców detalicznych (głównie sklepy spożywcze), by ci nie podnosili cen. Podobnie jak jakaś czerwona małpa z Ameryki Południowej.

3. Zmuszał ludzi i firmy do korzystania z banków narażając ich na oszustwa.

4. Wprowadził zasadę działania prawa wstecz ogłaszając stawki celne obowiązujące od 1 stycznia około 15 stycznia.

5. Dla swoich był wyrozumiały, ART-B mogło wywieźć miliony dolarów w gotówce do Izraela.

6. Polityką manipulowania stopami procentowymi doprowadził wielu rolników do bankructw lub ich złupił. Chodzi o to, że podczas gdy inwestorzy zagraniczni mogli umieszczać pieniądze na bandycki procent w polskich bankach polski rolnik nie mógł spłacić kredytu w polskim banku i wziąć go na korzystniejszych zasadach w zachodnim banku (lub go tam przenieść).
Efekt - złupiony rolnik został zdany na państwo a obywatele wyprzedali waluty obce państwu. Przedtem na bazarach i w obrocie pomiędzy firmami krążyły marki nienieckie i dolary USA a księgowano je jako złotówki. Dzięki temu prywatny biznes był odporny na inflację. Po grynderskich szwindlach B drobny biznes został udupiony a wiele firm zbankrutowało.

7. Polityka monetarna B (jako prezesa banku centralnego) zachwalana przez "Korwinistów" z libertariańskiego punktu widzenia jest zła. W sytuacji gdy obecne państwo jest naszym okupantem, dobre państwo to słabe państwo.
A więc:
- Dobry złoty to słaby złoty.
- Inflacja jest dobra, bo niszczy zbędną budżetówkę i kompromituje państwo wśród owiec.
- Ludzie trzymają oszczędności w obcych walutach lub złocie i są niezależni od okupanta.
- Policja bierze łapówki.
- itd....
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
No to niech pieniądz ma pokrycie w kruszcu i niech będzie kilka różnych walut (złoto, srebro...) wtedy problem inflacji zniknie.

Napisałem to w kontekście. "W sytuacji gdy obecne państwo jest naszym okupantem, dobre państwo to słabe państwo."
Co do inflacji to:
- dla emerytów i rencistów jest niestety zła. Jednak to uczy resztę, by nie ufać państwowemu systemowi rent i emerytur. I buduje rodzinę, która jest naturalną bazą oporu przeciw państwu.
- dla urzędasów i biurokratów jest zła. Ale my ich nie lubimy - więc dobrze tak tym kutasom. :)
- dla państwowych molochów jest zła. Ale my ich nie lubimy - więc niech kurwy padają.
- dla małych prywatnych firm jest obojętna, bo operują wtedy innymi walutami.
- owce uczą się wolnego rynku i zaczynają nienawidzić państwo. Czyli prawidłowo.
- dla korporacji inflacja teoretycznie jest neutralna, bo transferują zyski do rajów podatkowych. Jednak na dłuższą metę nie funkcjonuje prawo, dzięki któremu zawdzięczają swoją pozycję na rynku. Więc jest ok.

Inflacja może być przyczyną rebelii i linczowania klasy rządzącej.
 
OP
OP
alfacentauri

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 172
Rozumiem o czym pisałeś. Sam mogę napisać, że oprócz posiadania idei powinno się mieć pomysły na ich realne wprowadzenie, a takie coś wiąże się z różnymi strategiami. Czasami by zachować skuteczność należy np. zawrzeć sojusz etc. Ale...
Nie tylko inflacja osłabia państwo. Każdy inny wzrost fiskalizmu powoduje, że w dłuższej perspektywie łupy państwa maleją. Co więcej, znaczny wrost ucisku ze strony państwa w jakiejkolwiek formie może doprowadzić do wzrostu niechęci do reżimu ze strony poddanych. Znaczna rozbudowa aparatu administracyjnego powoduje, że coraz trudniej jest nim sprawnie zarządzać i staje się on mniej efektywny. Zatem przyjmując Twój tok rozumowania należałoby dla konsekwencji paradoksalnie popierać wszystkie formy zwiększania władzy przez państwo, a za wywrotowe uważać wszystkie organy propagandowe popierające rozrost lewiatana. Dlaczego oceniąc jako dobrą inflację jednocześnie nie oceniasz tak samo tego, że Balcerowicz doprowadzał rolników do bankructwa czy to, że wprowadzał VAT??
 
A

Antoni Wiech

Guest
A czy Balcerek nie odpowiada też za stworzenie monopolu paliwowego w Polsce? On coś tam mieszał przy tym też, ale nie pamiętam tego dokładnie.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Wprawdzie nie czytam NCzasu od pewnego momentu, w którym mnie zirytował, ale ktoś gdzieś to podlinkował...
Balcerowicz musi odejść
...a ja umieszczam najciekawszy fragment.

Tomasz Sommer we wstępniaku do NCz napisał:
W efekcie – jak rozpowiada ostatnio obecny minister finansów Jan Vincent- Rostowski – na początku lat 90. Balcerowicz pytał go z niedowierzaniem, czy to prawda, że własność prywatna prowadzi do lepszego zarządzania.

Po zaliczeniu takiej drogi był wykonawcą konstrukcji eurosocjalistycznej władzy w Polsce, którą zresztą zaprojektował ktoś zupełnie inny – przyznaje się do tego projektu co najmniej dwóch panów, czyli George Soros i Jeffrey Sachs. Teraz, gdy zainstalowany przez niego system się rozlatuje, ma śmiałość przedstawiać takie diagnozy. Wszystko to prowokuje do przypomnienia sobie hasła „Balcerowicz musi odejść”. Bo wydaje się, że głównym powodem, który doprowadził do powstania deficytu, nie są wcale za niskie czy za wysokie podatki czy wydatki, tylko działalność rozmaitych Balcerowiczów, którzy szkodliwy system ustanowili i narzucili Polakom.

A do tej pory Balcerowicz był w NCz sławiony za "monetaryzm". Hmmm.
 
D

Deleted member 427

Guest
Gościa można bez cienia przesady nazwać ojcem polskiej "społecznej gospodarki rynkowej". Słynny plan Balcerowicza odhaczył reformy wolnorynkowe w III RP, pozwalając na zakonserwowanie socjalizmu w mniej społecznie pożądanych dziedzinach niż mięso i papier toaletowy. 20 lat później ten sam facet, zamiast we spółkę z kumplami z UW robić kokosy, staje się człowiekiem, który niesie masom światłość rzeczywistej sytuacji polskich finansów. Skąd ta wolta prof. Balcerowicza? Czyżby przyśniła mu się niewidzialna ręka rysująca krzywą Laffera na sarkofagu Miltona Friedmana?
 

margines

wujek dobra rada
626
84
A ja będę bardzo niemerytoryczny, bo sprawa wałkowana przez lata. Podsumowanie jedno: Balcerowicz niech wypierdala.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
margines napisał:
A ja będę bardzo niemerytoryczny, bo sprawa wałkowana przez lata. Podsumowanie jedno: Balcerowicz niech wypierdala.

niech wszyscy majstrujący przy gospodarce wypierdalają...
 
D

Deleted member 427

Guest
Skutkiem [planu Blacerowicza] było znaczne obniżenie inflacji i deficytu budżetowego (w 1990 nadwyżka), likwidacja niedoborów rynkowych i centralnego rozdzielnictwa materiałów, uzyskanie zgody wierzycieli na redukcję zadłużenia zagranicznego, znaczący przyrost rezerw dewizowych, największy wzrost gospodarczy w krajach byłego bloku wschodniego, niwelacja zacofania technologicznego gospodarki (przede wszystkim w dziedzinie telekomunikacji i cyfrowego przetwarzania danych), znaczna poprawa stanu środowiska naturalnego, ograniczenie energochłonności gospodarki oraz utworzenie w ciągu 2 lat 600 tysięcy przedsiębiorstw prywatnych, w których znalazło miejsce pracy 1,5 mln osób.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Balce ... ekty_planu

Balcerowicz uratował Polskę. Tak wynika z tej notki.

Ale ja mam ważniejsze pytanie: jak się ma Plan Balcerowicza do ustawy Wilczka-Rakowskiego?

CZY BALCEROWICZ ZAORAŁ WILCZKA?
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 852
12 246
Trzeba byłoby się zastanowić najpierw co to był ten Plan Balcerowicza; te kilka ustaw z wiki, czy wszystkie ekonomiczne dokonania rządu Mazowieckiego, czy właściwie co :)
 
D

Deleted member 427

Guest
Tutaj jest wszystko po kolei, podatek po podatku, ustawa po ustawie:

http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.ph ... t=1&id=702

Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 30 grudnia 1989 roku w sprawie opodatkowania podatkiem obrotowym niektórych towarów sprowadzanych przez osoby fizyczne lub nadesłanych tym osobom z zagranicy (Dz.U. Nr 75, poz. 450) wprowadziło zwolnienie od opodatkowania osób zagranicznych. Osoby te zaczęły więc sprowadzać do Polski bez opodatkowania wyroby, które dziś określa się mianem akcyzowych, na skalę gospodarczą. Dopiero po trzech miesiącach, rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 29 marca 1990 roku (Rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie opodatkowania podatkiem obrotowym niektórych towarów sprowadzanych przez osoby fizyczne lub nadesłanych tym osobom z zagranicy Dz.U. Nr 20, poz. 122) zamknięto tę furtkę, otwierając natychmiast inną: od podatku importowego zwolniono towary, na które w taryfie celnej ustalono zerowe stawki celne. (...)

Doktryna szoku dziwko i wolny rynek jak ten chuj długi :)
 
M

MichalD

Guest
. Wprowadził VAT w najgorszy możliwy sposób dla rozwijającego się prywatnego biznesu. Gdy w Europie VAT płaci i płaciło się VAT po sprzedaży do klienta końcowego to ta menda wprowadziła go tak, by płaciło się go z góry na każdym etapie transakcji a w przypadku eksportu czekało się do 3-miesięcy na jego łaskawy zwrot przez mendy skarbowe. Efekt - zrabowanie 25% kapitału obrotowego małych firm
A Krzysiek nadal swoje!

W całej EU i wielu innych krajach jest taki system, bo to jest podstawa doktryny podatku VAT - tym właśnie VAT różni się od Sales Tax/GST, że objęty jest nim cały łańcuch dostaw.

Dlaczego tak zrobiono?

Odpowiedź jest prosta - po pierwsze, żeby lepiej kontrolować gospodarkę (walka z "szarą strefą"), a po drugie żeby budżet państwa mógł przez te trzy lub więcej miesięcy zarabiać na lokatach lub mieć po prostu dodatkowy strumień gotówki.

Oczywiście wiąże się to z wyzyskiem przedsiębiorców i często doprowadza ich do granic bankructwa, czy też do zadłużania na dużą skalę.

Natomiast nie jest prawdą, że wprowadził go Balcerowicz. Ustawa o VAT została przegłosowana za Koalicji SLD-PSL i drugiego rządu Pawlaka, złożonego z następujących osobników:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Drugi_rząd_Waldemara_Pawlaka

Balcerowicz natomiast wprowadził "konkurencyjny" podatek liniowy 40%.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
kawador napisał:
Tutaj jest wszystko po kolei, podatek po podatku, ustawa po ustawie:

Tam niestety nie ma wszystkiego. Choćby przymuszania ludzi do korzystania z banków czy koncesji i ulg z innych tytułów. Nie ma też nic o przepisach działających wstecz i metodzie wprowadzenia VAT.

kawador napisał:
Doktryna szoku dziwko i wolny rynek jak ten chuj długi :)

Wtedy (1990/1991) żadna doktryna szoku nie była nawet potrzebna. Wystarczyło tylko rozpędzić czerwoną swołocz i nie robić nic.
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Może tak zaczniemy wypisywać fakty, które kwalifikują B jako wroga wolności gospodarczej, by nikt nie brał serio sławienia tego ścierwa za gospodarczego liberała.

Odkopuję. Świetny wpis, sporo się dzięki niemu dowiedziałem, dzięki. Pytanie tylko - czy zwalamy na Balcerowicza wszystko, co się działo w czasie, kiedy był Ministrem Finansów? Czy też są to faktycznie jego osobiste pomysły? Czytałem swego czasu wspomnienia, w których pisał, że żałuje, iż nie poszedł dalej w wolnorynkowość, ale premierzy go wstrzymywali (w szczególności - Bielecki) i forsowali własne pomysły. Książka była pisana w czasie, kiedy Balcerowicz był krytykowany za przesadną liberalizację, więc wyznanie, iż chciał liberalizować jeszcze bardziej, wydaje się na tyle niepopularne, że być może było prawdziwe? Na pewno jego pomysłem był popiwek, za który skrytykował go Friedman.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 852
12 246
Pytanie tylko - czy zwalamy na Balcerowicza wszystko, co się działo w czasie, kiedy był Ministrem Finansów? Czy też są to faktycznie jego osobiste pomysły?
Nigdy nie byłem zwolennikiem takiego rozwiązania. Przypomina mi to szukanie chłopca do bicia. Polityczna odpowiedzialność za rząd ciąży bezpośrednio na premierze, pośrednio na sile politycznej, z której się wywodzi. Poszczególni ministrowie to pionki.
 
Do góry Bottom