marcin98 napisał:Czy to prawda że jesteście przeciwko własności intelektualnej? Znaczy popieracie piractwo? Przecież z takim nastawieniem dojdzie do zaprzestania produkcji filmów poza reklamami i filmami propagandowymi.
_____
Dziobas RAR player - oglądaj filmy z RARów bez rozpakowywania
ford napisał:Piractwo jest złe [...]. Piractwo jest wtedy, kiedy robi się coś dla zysku, np. udostępnia się nie swoje oprogramowanie w płatnych serwisach, gdzie aby się dostać, trzeba wysłać premium SMSa, nie dzieląc się zyskiem z twórcą programu.
Nie ma nic złego, jeśli na stronie jest informacja, że serwer kosztuje tyle... domena tyle... uzbierane na obecną chwile jest tyle... a po uzbieraniu odpowiedniej kwoty zbieranie pieniędzy jest zawieszane.pLT-m3 napisał:Serwer, domena też kosztuje. Nie każdy serwis chce utrzymywać się z reklam bądź "co łaska". Więc co w tym złego?
odpowiem na przykładzie literatury i muzykimarcin98 napisał:Przecież z takim nastawieniem dojdzie do zaprzestania produkcji filmów poza reklamami i filmami propagandowym
ford napisał:Nie ma nic złego, jeśli na stronie jest informacja, że serwer kosztuje tyle... domena tyle... uzbierane na obecną chwile jest tyle... a po uzbieraniu odpowiedniej kwoty zbieranie pieniędzy jest zawieszane.
pLT-m3 napisał:I może jeszcze: "dzięki dzisiejszym datkom admin będzie mógł zjeść obiad, zbiórka zostaje zawieszona..." :dodgy:
tosiabunio napisał:Dużo lepszą też, aby cię namierzyć, o czym warto pamiętać.
Maciek napisał:Właściwie należałoby od sprecyzowania terminu "piractwa"
marcin98 napisał:Przecież z takim nastawieniem dojdzie do zaprzestania produkcji filmów poza reklamami i filmami propagandowymi.
tosiabunio napisał:Ale pytanie konkretnie skierowane jest do kogo? Bo tu nie ma "my" - są tylko jednostki. W wielu sprawach się zgadzamy, w pewnych nie. Nie jestem pewien, czy w kwestii tzw. "własności" intelektualnej panuje jednomyślność, ale można powiedzieć, że znajdziesz tu wielu jej przeciwników.
To jakiś głupoty, są przecież każdy wie że nadprodukcja prowadzi do spadku wartości i to nie tylko pieniędzy. Pirat kosztujący zero złotych zaspokaja potrzeby i zmniejsza popyt, popyt na którym producent mógłby zarobić.4. Kopiowanie nie obniża wartości danego towaru, tak jak w przypadku pieniędzy. Za dobra można arbitralnie ustalić cenę, potem ją rynek weryfikuje.
5. Nie ma żadnych dowodów na to, że jakby piractwo fizycznie nie istniało, to ludzie by automatycznie kupowali. A rzekome straty są wydumane.
Prawo powinno być takie, że jak ludzie czegoś chcą i nikomu to krzywdy nie robi to powinno umożliwiać taka działalność. W każdym razie po rezygnacji z produkcji filmów jakość życia się nieznacznie pogorszy, wiem że zostaną inne rozrywki jak pisanie głupot w internecie i masturbacja, ale to nie to samo i nie wszyscy to lubią.A jakby nawet to co w tym złego? Kiedyś nie było filmów i ludzie żyli. Zostanie wymyślona inna rozrywka.
Panie Kowalski za wykonanie tej roboty dostanie pan połowę obiecanej pensji i proszę nie opowiadać że pan cokolwiek stracił.To, że ktoś mógłby zarobić, czy potencjalnie traci, nic nie oznacza. Potencjalnie mogłem zostać znanym aktorem, potencjalnie mogłem uprawiać seks z każdą panną jaką poznałem, etc.
Jakby kino lub telewizja zarabiała tylko tyle by zapłacić pracownikom i pokryć koszty to też byś twierdził, że nie powinni płacić za filmy?Serwer, domena też kosztuje. Nie każdy serwis chce utrzymywać się z reklam bądź "co łaska". Więc co w tym złego?
Pobieraczeka użyłem jako może nie trafionego przykładu, chodzi mi o sposób jego działania, gdzie jest jeden serwer, który wszystko loguje i trzyma, a udostępnia w zamian za opłatę, pomijam kwestie zastraszania i szukania frajerów.crack napisał:...
Natomiast co do tego pobieraczka o którym dyskutujecie...
To co, żebrak grający na gitarze znane utwory robi to nielegalnie ?
4. Kopiowanie nie obniża wartości danego towaru, tak jak w przypadku pieniędzy.